Kilka dni temu synek (5,5 lat) zgłosił ze boli go palec. No dobra, myślę sobie poboli i przestanie. Ale nie przeszło, zebrała się ropa (nie mało) poczekałam aż balonik będzie duży i igłą przebiłam. Wyobraźcie sobie jak on się bał i płakał, że bedzie bolało 🙁
Przyłożyłam altacet w żelu i było już jakby dużo lepiej, nosił to cały dzień, na noc położyłam nowy opatrunek i palec już wczoraj wyglądał naprawde nieźle. Ale rano wstał i od nowa ropa się zebrała 🙁 Znów przebiłam, posmarowałam propolisem (mam na spirytusie, żeby to może zdezynfekować) i znów altacet i już sama nie wiem co dalej robić.
Aha przyczyną tego jest skórka którą sobie zadarł, nie drzazga. Innego ciała obcego w tym nie widzę a palec boli. Mniej niz na początku ale ropa się zbiera.
Macie jakieś pomysly co z tym zrobić? Bo co do lekarza iść z czymś takim?
21 odpowiedzi na pytanie: Ropa w palcu- doradźcie coś
Nie wiem czy uda Ci się namówić do tego 5-latka, ale dobre efekty daje moczenie palca w bardzo gorącej wodzie z mydłem.
Do kubka trzeba nalać wrzątku, dodać mydło, rozpuścić.
Poczekać aż odrobinę przestygnie.
Palec z infekcją należy do kubka wkładać i wyjmować co kilka sekund, aż woda przestanie parzyć. Wtedy potrzymać dłużej.
Po moczeniu wysuszyć czystym ręcznikiem, niczym nie nacierać i nie przebijać bąbli.
Powtórzyć dwa razy dziennie co dzień, aż ustąpi.
Jeśli nie ustąpi do trzech dni to trzeba do lekarza.
Moja mama zawsze tak u mnie leczyła zastrzały i działało ekspresowo.
ja Klarze robiłam opatrunki z rivanolem… ale ostatecznie lekarka nam przepisała maść z antybiotykiem detreomecynę, bo to był palec u nogi i bardzo długo się paprał.
Miałam też z apteki takie jakby próbki z maścią z antybiotykiem, ale jej nie użyłam wtedy, bo młoda była na to za mała…
Wiem, znam tą metodę. Moja mama mi też tak robiła, ale byłam juz duzo starsza.
Mojego Antosia nie zmuszę do włożenia palca do wrzątku, ile wysiłku kosztowało mnie przebicie tego pęcherza a jego takiego krzyku, że obawiam się ze sąsiedzi sie zastanwiali co ja mu robię 🙁
Chciałabym to spróbowac ale nie przejdzie ten numer, zbyt wielki stres dla niego. Pomyślałam ze może ktos zna jakiś lek czy coś co moża kupić w aptece. Ech….
mam w domu ten antybiotyk, myślisz ze moge posmarowac palec u ręki?
Mnie lekarka dała pozwolenie na używanie jej jak zajdzie potrzeba… bo moja panienka swego czasu namiętnie obgryzała sobie paznokcie u nóg i z tego robiły się jej te ropnie…
opatrunek z sody mu zrób, kup maść ichtiolową i ją też przyłóż. Rivanol obsusza a tu trzeba wyciągnąć ropę ja jeszcze bym poczekała z tym antybiotykiem
Tak, posmaruj maścią z antybiotykiem, bo się może rozpaprać na paznokieć, a wtedy tylko ściąganie
o rany, to nieżle wygimnystykowaną córcię masz tak swoją drogą 🙂
mnie ichtiolową nie pozwolili nakładać jak już była rana, powiedzieli, że tylko bardziej zaszkodzę…
Woda z mydłem – tak, ale z SZARYM (np. biały jeleń) nie żadnym perfumowanym!
Ale o niebo lepszym środkiem jest balsam kapucyński – działa ekspresowo na wszelkie babrające się rany – nie raz stosowałam na różne dziwne rzeczy (babrające się rany na nogach też. W starej ulotce znalazłam, że działa nawet na rany postrzałowe zababrane prochem ;)) i działa od pierwszego zalania!
Piecze jak ch…, ale tylko przez kilka sekund.
A w aptekach on jest? ten balsam;)
Okłady z sody oczyszczonej (łyżeczka sody na pół szklanki ciepłej wody) albo z Rivanolu. Możesz jak pęknie smarować gencjaną.
Na odleżyny też działa Jestem wielką fanką. Działą też na przeżarcie
W temacie: użyłabym baneocinu z antybiotykiem, żeby dziecku ulżyć. Ja zastosowałam za późno i paznokieć się zniekształcił…
Ja kupuję bezpośrednio u Kapucynów (w Krakowie)… Można też przez internet (nigdy nie próbowałam, ale to chyba “oryginalna” strona Kapucynów): . Nie pamiętam ile ostatnio płaciłam na miejscu, ale chyba podobnie…
Można szukać w aptekach ziołowych, ale tam jest z reguły jeszcze droższy. Podejrzewam, że w “zwykłej” aptece też by sobie odpowiednio policzyli…
Też stosuję
Myślałam, ze toto ma konsystencję maści i zachodziłam w głowę jak na przeżarcie się stosuje
Dzięki za stronkę:)
No to w dobrym wątku na urodzie się udzielamy
Możemy reszcie polecić skoro działa 😉
kupiłam wczoraj ten Rivanol i przemyłam palec kilka razy. Od razu poprawa, dziś już wygląda to zdecydowanie lepiej!!!!
dzięki za rady dziewczyny!
😀
mam nadzieje że juz po kłopocie z tym paluszkiem 🙂
Ja dostałam maść z antybiotykiem od pediatry; nie kombinowałabym, tylko poszła po receptę do lekarza (dodam, że miałam sama w tym czasie problem z wrastającymi paznokciami i też zbierała mi się ropa, więc smarowałam też sobie tą maścią palce i super się wszystko zagoiło). Nazwy maści nie pamiętam, ale i tak jest na receptę.
zrób z niego opatrunek i potem domaczaj my nie był suchy
Znasz odpowiedź na pytanie: Ropa w palcu- doradźcie coś