matka chrzestna a brak slubu koscielnego?

czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

66 odpowiedzi na pytanie: matka chrzestna a brak slubu koscielnego?

  1. Myślę, że to zależy od księdza.
    W sumie chyba nawet nie trzeba się do tego przyznawać. Ale to już jest sprawa sumienia…

    • Zamieszczone przez nelly21
      czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

      A ma rozumiem ślub cywilny?
      Jeśli tak, to mi się nie udało.
      A kuzynowi owszem.

      • Zamieszczone przez karabella
        Myślę, że to zależy od księdza.
        W sumie chyba nawet nie trzeba się do tego przyznawać. Ale to już jest sprawa sumienia…

        Jak księdza do domu przyjmujesz, to oni już tam wszystko w swoich papierach mają zapisane 😉

        • Zamieszczone przez gosik
          A ma rozumiem ślub cywilny?
          Jeśli tak, to mi się nie udało.
          A kuzynowi owszem.

          ma slub cywilny, ksiedza nie zna bo nie nalezy miejscem zamieszkania do innej,a chodzi do tej zgodnej z miejscem zam. a po zaswiadczenie ma isc do innej….

          • Zamieszczone przez nelly21
            czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

            nelly ale ze co, ze jak nie ma slubu kościelnego to nie moze zostac matką chrzesna?

            ze niby dlaczego?

            • Zamieszczone przez nelly21
              ma slub cywilny, ksiedza nie zna bo nie nalezy miejscem zamieszkania do innej,a chodzi do tej zgodnej z miejscem zam. a po zaswiadczenie ma isc do innej….

              Chyba dużo od księdza zależy. Kuzyn był chrzestnym u nas, w tym celu się wybierzmował, bo i tego nie miał. Ślub cywilny miał, ksiądz o tym wiedział. Zaświadczenie dał.

              • Zamieszczone przez aoh
                nelly ale ze co, ze jak nie ma slubu kościelnego to nie moze zostac matką chrzesna?

                ze niby dlaczego?

                Chrzestni mają ci niby pomagac dziecko w wierze katolickiej wychowac.
                Jak może to robic człowiek żyjący w grzechu ciężkim? Bo za taki kościół uważa życie po ślubie cywilnym.
                Panienka żyjąca z facetem bez jakiegokolwiek papierka, wyspowiada się i już może byc chrzestną. Wiem bo byłam. Żyłam w grzechu ale zostało mi wybaczone i chrzestną byłam.
                Po cywilnym ani rusz.

                O logikę nie pytaj proszę. Mam za mały rozumek by to wszystko ogarnąc

                • Zamieszczone przez aoh
                  nelly ale ze co, ze jak nie ma slubu kościelnego to nie moze zostac matką chrzesna?

                  ze niby dlaczego?

                  bo nie zyje po bozemu?

                  ona slubu koscielnego nie wziela, chce,ale maz cywilny ma opory przed kosciolem,…. Nie znosi kosciola….po tym jak ksiadz potraktowal jego rodzine…..w Boga wierzy do kosciola za zadne skarby go nie zaciagniecie

                  • Mi ksiadz nie chcial ochrzcic dziecka bo my nie mamy slubu koscielnego. A nawet nie mielismy czasu na slub koscielny bo po cywilnym chcialam w polsce zrobic koscielny i tak sie ulozylo ze ciaza, smierc mojego taty i odechcialo mi sie koscielnego.

                    • Zamieszczone przez nelly21
                      czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

                      Mój szwagier – będący po ślubie cywilnym – został chrzestnym. Obyło się bez problemów

                      Zamieszczone przez gosik
                      Chrzestni mają ci niby pomagac dziecko w wierze katolickiej wychowac.
                      Jak może to robic człowiek żyjący w grzechu ciężkim? Bo za taki kościół uważa życie po ślubie cywilnym.
                      Panienka żyjąca z facetem bez jakiegokolwiek papierka, wyspowiada się i już może byc chrzestną. Wiem bo byłam. Żyłam w grzechu ale zostało mi wybaczone i chrzestną byłam.
                      Po cywilnym ani rusz.

                      O logikę nie pytaj proszę. Mam za mały rozumek by to wszystko ogarnąc

                      no właśnie to jest ciekawe -zycie z kimś bez jakiegokolwiek śłubu – OK, życie ze ślubem tyle że cywilnym – źle.

                      • Zamieszczone przez Ewa
                        Mój szwagier – będący po ślubie cywilnym – został chrzestnym. Obyło się bez problemów

                        no właśnie to jest ciekawe -zycie z kimś bez jakiegokolwiek śłubu – OK, życie ze ślubem tyle że cywilnym – źle.

                        ze szwagrem,czesto kosciol wlasnie udziela, bo w papierach jest jakby co czysto, bo nazwsisko to samo,a w przypadku kobiety wiadomo nazwisko zmienione…
                        co do drugiego, ponoc jak zyjesz z kims w cywilnym to juz sie zdecydowalas ze chcesz z nim byc, a jak bez slubu to sie wachasz i jest ok.

                        • Zamieszczone przez nelly21
                          czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

                          Mojego meza siostra ma tylko slub cywilny i nie moglabyc chrzestna mojego synka. Tak samo ja (tez tylko cywilny mam) nie moglam byc chrzestna. Natomiast moja mama (rowniez cywilny) jest chrzestna mojego Kaspra ale tylko dlatego ze chrzest byl w szpitalu i bylo zagrozenie zycia. Oczywiscie najpierw dostaliamy od ksiedza pol godzinna “litanie” dlaczego zyjemy w grzechu itp.

                          • Zamieszczone przez aoh
                            nelly ale ze co, ze jak nie ma slubu kościelnego to nie moze zostac matką chrzesna?

                            ze niby dlaczego?

                            Nam ksiadz tlumaczyl ze dlatego iz rodzice zyja w grzechu, ich zwiazek nie jest poblogoslawiony przez Boga i tym samy nie moga wychowac dziecka w wierze. (to bylo odnosnie rodzicow bez koscielnego) a o chrzestnych powiedzial ze oni sa zeby pomoc rodzicom w wychowaniu dziecka w wierze a jak nie maja koscielnego to zrobic tego nie moga.

                            Osobiscie nie zgadzam sie z tym bo co np gdy wspolmalzonek jest po rozwodzie i nie mozna wziasc koscielnego To od razu jestesmy be?

                            Jeszcze mi ksiadz powiedzial ze jak nie wezmiemy koscielnego do malego komunii to go nie dopusci. Nie wiem czy moze czy nie ale nasz ksiadz pod tym wzgledem nieugiety.

                            • Zamieszczone przez nelly21
                              czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

                              Generalnie nie można ale co parafia to obyczaj. Dla mnie to absurd, bo niby dlaczego jesli ktos jest po slubie cywilnym i w bliskiej przyszłości chce wziąć ślub kościelny to nie moze byc chrzestną czy chrzestnym a jesli zyje na kocią łapę, w konkubinacie czy zwał jak zwał, to może?????KRETYŃSTWO I OBŁUDA w jednym!

                              • Zamieszczone przez Ewa

                                no właśnie to jest ciekawe -zycie z kimś bez jakiegokolwiek śłubu – OK, życie ze ślubem tyle że cywilnym – źle.

                                bo zyjac z kim przed slubem (tu wspolzycie mam na mysli) zawsze mozna z tym zerwac, zalowac i sie poprawic.
                                Ze slubem cywilnym tak byc juz nie moze bo wspolzycie jest z malzenstwem scisle zwiazane.
                                Poniewaz dla kosciola malzenstwo cywilne jest niewazne wiec i spowiedz jest niewazna bo nie bedzie poprawy, no chyba ze malzonkowie zrezygnuja ze seksu 😉

                                tak ja to rozumiem

                                • Zamieszczone przez nelly21
                                  czy sa wogole jakies szanse by taka osoba mogla zostac matka chrzestna????

                                  Wg mnie sporo zależny od księdza.
                                  Ja mam chrzestną która ma tylko ślub cywilny.
                                  Oprócz mnie ma jeszcze dwójkę innych chrześniaków.
                                  Zawsze się do tego przyznawała…i trafiała na księdza który nigdy nie robił problemów.
                                  Ze mną było “łatwiej” bo chrzest miałam szybki już w drodze do szpitala.

                                  • ja mam dla jednej chrzesnego, ktory mial koscielny slub, rozwiodl sie i ozenil znow tylko cywilnie, czyli grzesznik do kwadratu ;-)))) Ja jednak uwazam, ze prawa koscielne wyznaczal czlowiek, nie Bog. Chrzesny jest dobrym czlowiekiem, a to wazne!!! Zycie czasem nie uklada sie tak, jakbysmy tego chcieli, co zrobic.
                                    Oczywiscie to, czy ktos taki dostanie zaswiadczenie, czy nie, lezy w rekach ksiedza. Niestety niejednokrotnie slyszalam, ze poprostu troche wiecej sie za “takie” zaswiadczenie placi- a czy to jest po “bozemu”???

                                    • Igora chrzestna jest po rozwodzie. Problemu nie było. Musiała ze swojej parafii otrzymać zaświadczenie, że jest praktykującą katoliczką.

                                      Myślę, że osoba żyjąca bez ślubu też problemu mieć nie będzie. Przecież ksiądz nie musi o tym wiedzieć.

                                      W mojej parafii w takim przypadku dziecko będzie ochrzczone jeśli rodzeni rodzice mają ślub kościelny

                                      • Teoretycznie nie może, ale… no właśnie ale – to wszytko zależy od księdza.
                                        Przy chrzcie naszego synka ksiądz miał spore opory i musiałam wysłuchac mega kazania, bo… moja teściowa do kościoła nie chodzi (a mamy ślub kościelny, chrześni też mieli).
                                        Za to moja koleżanka została chrzestną nie mając bierzmowania – nie mam pojęcia jak to zostało załatwione – ojciec dziecka załatwiał.
                                        Jak widać nie ma reguły 🙂

                                        • Zamieszczone przez cher
                                          bo zyjac z kim przed slubem (tu wspolzycie mam na mysli) zawsze mozna z tym zerwac, zalowac i sie poprawic.
                                          Ze slubem cywilnym tak byc juz nie moze bo wspolzycie jest z malzenstwem scisle zwiazane.
                                          Poniewaz dla kosciola malzenstwo cywilne jest niewazne wiec i spowiedz jest niewazna bo nie bedzie poprawy, no chyba ze malzonkowie zrezygnuja ze seksu 😉

                                          tak ja to rozumiem

                                          A dla Kościoła para po ślubie cywilnym to nie małżeństwo tylko osoby na KONTRAKCIE CYWILNO-PRAWNYM

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: matka chrzestna a brak slubu koscielnego?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general