Nystatyna w ciąży?

Czy któraś z Was stosowała w ciąży te tabletki? Czy są jakieś przeciwskazania? Na ulotce producent nic na ten temat nie napisał. I czy pomogły Wam te tabletki?

Dzięki za odp. i pzdr

15 odpowiedzi na pytanie: Nystatyna w ciąży?

  1. Re: Nystatyna w ciąży?

    Ja nawet kilka razy stosowałam Nystatyne, bo co jakiś czas dopadało mnie jakieś świnstwo.
    Moj lekarz powiedzał ze jest całkiem bezpieczna.
    Przy pierwszej ciąży też stosowałam i wszystko było O.K.
    U mnie dawała szybkie efekty.
    Pozdrawiam

    Ola,Paulina(05.05.2002) + wrzesniowa kruszynka

    • 🙂

      Dzięki za te słowa – w sumie ufam ginkowi, ale zawsze lepiej gdzieś uzyskać potwierdzenie i cieszę się, że Tobie pomogło.
      Ja właśnie też co jakiś czas coś łapię, a teraz to nie chce, aby jakoś miało to maluszkowi zaszkodzić.
      Roz poczęliśmy z miśkiem jednoczesna kuracje i mam nadzieję, że na tym się skończy, chociaż słyszałam, że w ciąży kobiet są bardziej podatne na te paskudztwa…

      Pzdr

      • Re: Nystatyna w ciąży?

        Ja tez ja bralam 🙂

        Rybcia

        • Re: Nystatyna w ciąży?

          Hej!
          Na poczatku ciązy niestety towarzyszyły mi jakies tam grzybki i w pierwszym trymestrze lekarz zalecil mi TYLKO nystatyne, mowiac, ze jest jedynie bezpieczna w pierwszej fazie ciąży. Potem juz przepisal mi Clotrimazolum, ale szybko okazaly sie niepotrzebne 🙂
          Z Nystatyna wowczas byłam w bardzo bliskim i czestym kontakcie i praktycznie wciaz mialam ja w sobie – dalo to swietne efekty. Przepedzilam tym sposobem to ochydztwo na cztery wiatry ;-))) czego i Tobie zycze.

          Zulka

          • Re: Nystatyna w ciąży?

            stosowałam, pomagało wyleczyć infekcje 🙂

            Kaśka 252m + Synuś 7m

            • Nystatyna w ciąży

              Jestem w podobnej sytuacji jak ty. Zaczynam właśnie 11 tydz. juz od miesiąca męczę się, ale nystatyny nie biorę. Chce poczekać do 13 tygodnia. Przez 3 dni smarowałam się kremem Clotrimazol, troche pomogło, przynajmniej nie swędzi. Żaden lekarz nie jest w stanie dać mi 100% pewności, że ten lek nie zaszkodzi mojemu maleństwu. Jakby nie było jest to lek, a w pierwszym trymestrze lepiej nic nie brać. Jeśli masz infekcję typowo grzybiczą, to lepiej poczekaj. Mi pomogło trochę okładanie się kefirm bądź naturalnym jogurtem. Wierz mi, że przez jeden tydzień to non stop budziłam sie w nocy przez to paskudztwo. Po prostu wyłam i myślałam, że zwariuję. Krem bardzo mi pomógł, można go kupić bez recepty. Poczekaj jescze z tą nystatyną.
              Pozdrawiam
              Agata

              • A wiesz, ze nie leczona grzybica pochwy doprowadza, nawet w I trymestrze do zapalenia pęcherza moczowego, który powoduje stan zapalny w macicy co powoduje pęknięcie worka owodniowego a co za tym idzie-poronienie w tak wczesnym etapie a w późniejszym wczesny poród zagrażający dziecku.
                Mam nadzieję że kefiru też nie pijesz, bo ma w sobie procenty. Przez judasza też nie patrzysz a dla dziecka kupisz wszystko dopiero po urodzeniu.

            • Hmm

              Ja grzybicy nie mam – tak mi się wydaję. Miałam juz dwa czy trzy razy ją i zawsze były te upławy i swędzenie czy też pieczenie.
              Niestety mój połówek ma chyba opryszczkę albo hm rzęsistkowiec” czy jak się to nazywa. Dokładnie nie wiem, bo lekarz nie powiedział co to, a mi nie przyszło do głowy, aby się zapytać.
              Jednak w śluzie zaczęły pojawiać się białe grudki i podejrzewam, ze gin zauważył to podczas badania do tego mój misiek i stąd ta decyzja na te tabletki.
              Dobrze, że ja mam jedną – mój połówek dostał dwa rodzaje i do tego maść.
              Widzę, że dziewczyny to brały i wszystko w porządku. Ja sama zreszta widzę, że ma to trochę inne działanie niż leki jakie do tej pory brałam. A co do Clotrimazolum to ja bym się bardziej tego obawiała – z tego co pamiętam na ulotce ostrzegali przed stosowaniem w ciąży i mi też lekarz tego nie polecał.
              Jeżeli doskwiera Ci swędzenie to polecam olejek z drzewa herbacianego – możesz go sotosować zewnętrznie (choć jako jedyny olejek może na tamponie być wprowadzany do pochwy) – mi za pierwszym razem bardzo pomógł.

              Pzdr

              • Re:???

                Jeżeli nie masz grzybicy to dlaczego lekarz przepisał ci nystatynę??? Owszem tabletki clotrimazol nie są wskazane w pierwszy trymestrze, ale krem i tak się nie wchłania. Czy miałaś wykonywany posiew z pochwy? Myślę, że najpierw powinnas wykonać to badanie, zanim podejmiesz jakiekolwiek leczenie.
                Agata

                • Re:???

                  Mi ginek przepisał nystatynę profilaktycznie raz na 10 dni ze względu na podatność w ciąży na różne grzybki. Mówił, że lepiej zapobiegać, ufam mu w 100%.

                  • Posiewu nie miałam.

                    Mój partner cały czas ma problemy z czyms co u niego się pojawia. Mój gin jest cytologiem, więc na pewno w jakiś większy sposób zna się na tych choróbskach.
                    Nigdy nie miałam robionego posiewu – poprzendi gin i jedna ginka od razu wiedzieli, że to grzybica po upławach – grudkowatych.
                    Teraz miałam robione USG dopochwowe i z tego co zauważyłam po tym badaniu na głowicy USG, to że miałam trochę grudkowatych upławów.
                    Ja mimo wszystko uważam, że bardziej może zaszkodzić nieleczona grzybica niż ta Nystatyna.
                    Gdzieś też kiedys o tym czytałam – o zagrożeniach nieleczonej grzybicy, wiem na pewno, ze z tego mogże się nadżerka zrobić, ale też o innych rzeczach było. Musiałabym znowu poszukać info na ten temat.
                    Pzdr

                    • Znalazłam info!

                      Znalazłam na stronie info o następstwach nieleczonej grzybicy:
                      “Możliwe powikłania grzybicy pochwy:

                      1. Zapalenie szyjki macicy, które może obejmować nie tylko ujście zewnętrzne, lecz także kanał szyjki, co może przyczynić się do niepłodności.
                      2. Zapalenie odbytnicy.
                      3. Zmiany wyprzeniowe skóry krocza.
                      4. Grzybicę układu moczowego.
                      5. Posocznicę grzybową – u chorych z obniżoną odpornością lub leczonych wysokimi dawkami antybiotyków o szerokim zakresie działania. Na możliwość wystąpienia tego powikłania u wspomnianej grupy chorych może wskazywać nagły wzrost temperatury, wysiew rumieni na skórze oraz bolesność dotykowa i drżenie mięśni. W posiewach krwi oraz w materiale punkcyjnym pochodzącym z zajętych narządów stwierdza się obecność grzybów.

                      Dodatkowo
                      – grzybica pochwy może powodować zapalenie błon płodowych i związane z nim poważne następstwa dla płodu.” !!!!
                      Wolę jednak polegać na opinii tysięcy ginekologów, którzy polecaja Nystatynę, niż narażać dziecko na jednak pewniejsze niebezpieczeństwo.

                      Informacje pochodzą ze strony: (u dołu)

                      Pzdr

                      • tak wlasciwie to od kiedy stosowc??

                        ja tez dostalam nystadyne,ale tak na wszelki wypadek.dodal, ze nie musze tego teraz stosowac.pytanie od kiedy???od samego poczatku mam uplawy ale nic nie piecze ani nie swedzi.jedynie obila mi sie o uszy, ze moze zaistniec grzybica bezobjawowa. A nystadynka dalej lezakuje w lodowce..

                        • Hm no to nie mam pojęcia.

                          Upławy upławom nierówne. W ciąży jest zawsze większa wilgotność i wypływa wydzielina, ale jeżeli to są upławy jak podczas grzybicy toja bym chyba już wzięła.
                          Mnie też nic nie piekło, ani nie swędziało, ale widzę już po tych 2 tabletkach, że coś tam siedziało 🙁
                          Pzdr

                          • Re: Nystatyna w ciąży?

                            Nystatyna jest bezpieczna nawet w pierwszych tygodniach ciąży.Lepiej ją zastosować jeśli Twój lekarz ma jakieś podejrzenie o infekcji, bo później infekcja może przejść w coś gorszego i będą potrzebne bardziej mocne preparaty.

                            • Mi lekarz zalecił Pimafucin, ale niestety bez żadnego polepszenia 🙁 balam sie stosować nystatyny, ale chyba już to jest lepsze,niż grzybicze zapalenie. Dodam,ze jestem w 20 tygodniu ciąży. Ogólnie uplawy mam inne od kiedy jestem w ciąży, dlatego czasami ciezko jest stwierdzić. Mialam robiony wymaz i wyszła Candida.

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Nystatyna w ciąży?

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general