07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

Wybaczcie ale mam ogromną potrzebę napisania na ten temat… jestem położną i pracuję na sali porodowej. Wczoraj, w ten magiczny dzień rozpoczął sie poród przyjaciółki- piszę przyjaciółki bo wydarzenie to bardzo nas do siebie zbliżyło. Byłam umówiona z nią że pomogę przejść jej przez ten piękny moment. Było dobrze, maluszek rodził się błyskawicznie. Tak jak chciała tego mama. Nic nie zapowiadało tragedii. Kiedy malutka kruszyna pojawiła się na świecie, wyglądała na zmęczoną. Tata odciął pępowinę i…
no właśnie, wszystko potoczyło się tak strasznie szybko. Dziewczynka przestała oddychać, serduszko przestało bić. Nie będę wnikać w szczegóły. Reanimacja trwała ponad pół godziny. Aniołek Agatka odeszła od nas….
Jest za wcześnie aby dochodzić dlaczego, prawdopodobnie zespół wad wrodzonych, wcześniej w jakiś sposób nie wykryty.
Pozostaje pytanie dlaczego???

Dziś mam mieć kolejny dyżur. Nie wiem jak go przetrwam bo nie mogę dojść do siebie. Tym bardziej, że sama – mam nadzieję- noszę w sobie kolejną małą kruszynę…

73 odpowiedzi na pytanie: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

  1. Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

    🙁
    Łzy mi się kręcą 🙁

    Przemek (35m) i Milucha (19m)

    • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

      Trzymaj sie…
      strasznie smutne i bezsilnosc ogarnia, ze jesli to wady wrodzone, nikt tego predzej nie zauwazyl i nie przygotowal ani mamy, ani Ciebie na to, co mialo sie stac.

      Nie mozesz wziac wolnego? Chyba ze bys wolala jednak nie…

      • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

        Smutne. Ciarki mam na plecach, bo mnie przygotowywano na taki scenariusz…
        Niech Bóg ma w opiece małą Agatkę i jej rodziców.

        • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

          Boże straszne Moje wyrazy współczucia 🙁
          Śpij Aniołku [*]

          Ania & Mati & Wojtek

          • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

            Tragedia…
            Współczuję rodzicom, Tobie też nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że ten dyżur będzie spokojny. Może żaden poród Ci się nie trafi, a może właśnie będzie taki, który obudzi w Tobie wiele pozytywnych emocji.
            Ja właśnie siedzę w pracy i zamias się na niej skupić ryczę i trzęsą mi się ręce. To głupie, bo nie znam dziewczyny, ale od kiedy mam Kacpra takie historie okropnie przeżywam.

            No i, Kochana, trzymam kciuki, aby staranka zostały wynagrodzone – jak będziesz miała pewność, melduj na czerwcówkach.

            Pozdrawiam
            Bronia

            • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

              oj, strasznie smutne :((( bardzo wspolczuje Twojej przyjaciolce i Tobie, ze bylas swiadkiem takiego wydarzenia. Trzymaj sie cieplutko!

              Marti 2 & Malgos 4

              • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                Bardzo Wszystkim współczuję 🙁

                Nati, Kamilka 05.04.04 i Kacper 25.05.06

                • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                  🙂
                  Cóż mogę napisać…..bardzo współczuję……..
                  Czytałaś o mojej siostrze, prawda?
                  Napisałam też w “poronienia”, to straszna tragedia, nie jestem wstanie nawet sobie wyobrazić….
                  Dbaj o siebie….

                  • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                    wspolczuje rodzicom i tobie takich okropnych przezyc [*]

                    Paula i

                    • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                      :((((((((

                      claudia

                      • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                        bardzo mi przykro

                        • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                          Jeeny, pisz mi więcej!


                          iMat2,7l

                          • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                            Wiem co czujesz,jestem pielęgniarką na codzień spotykam sie ze śmiercią. Pracuje z dziećmi i wiem jak bardzo cierpią a najczęściej to brak wyobrazni i odpowiedzialnośći rodzicow.
                            Smutne ze nowe życie tak szybko zgasło i nikt rodziców na to nie przygotował ale tak na prawde chyba nigdy nie można byc na to przygotowanym…smierc dziecka to straszna tragedia.

                            • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                              :((((
                              Potworna sprawa…Wyrazy wspołczucia… OBy rodzice mieli teraz wsparcie psychiczne,bo mozna sie załamac.

                              • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                Kochana trzymaj się.. a ja będę myśleć o tamtych rodzicach… życie jest często brutalne i wiesz dobrze że zdarzają się takie rnieszczęścia, baaardzo smutne… kiedyś zdarzały się jeszcze częściej dziś to już sporadyczne zdarzenia… wiem że boli, na samą myśl robi się smutno…. tragedia rodziców, rodziny, blliskich.. trudno się pogodzić….

                                teraz myśl o sobie i o tym że Twoje maleństwo nr. 3 będzie napewno w tej olbrzymiej większości dzieci szczęśliwych, zdrowych…

                                trzymaj się

                                • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                  [*]

                                  • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                    Jeja!! straszne !!! nie mogę czytać tak tragicznych wiadomości :-(((( Bardzo współczuję:-((

                                    • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                      to straszne…
                                      za dużo ostatnio tych złych wieści 🙁

                                      Kasia,Kuba 01.03 i Borys 06.06

                                      • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                        :((
                                        BARDZO MI PRZYKRO

                                        • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                          Strasznie,strasznie mi przykro.

                                          oskar

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general