07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

Wybaczcie ale mam ogromną potrzebę napisania na ten temat… jestem położną i pracuję na sali porodowej. Wczoraj, w ten magiczny dzień rozpoczął sie poród przyjaciółki- piszę przyjaciółki bo wydarzenie to bardzo nas do siebie zbliżyło. Byłam umówiona z nią że pomogę przejść jej przez ten piękny moment. Było dobrze, maluszek rodził się błyskawicznie. Tak jak chciała tego mama. Nic nie zapowiadało tragedii. Kiedy malutka kruszyna pojawiła się na świecie, wyglądała na zmęczoną. Tata odciął pępowinę i…
no właśnie, wszystko potoczyło się tak strasznie szybko. Dziewczynka przestała oddychać, serduszko przestało bić. Nie będę wnikać w szczegóły. Reanimacja trwała ponad pół godziny. Aniołek Agatka odeszła od nas….
Jest za wcześnie aby dochodzić dlaczego, prawdopodobnie zespół wad wrodzonych, wcześniej w jakiś sposób nie wykryty.
Pozostaje pytanie dlaczego???

Dziś mam mieć kolejny dyżur. Nie wiem jak go przetrwam bo nie mogę dojść do siebie. Tym bardziej, że sama – mam nadzieję- noszę w sobie kolejną małą kruszynę…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

  1. Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

    Straszne 🙁
    [*]

    • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

      Strasznie smutne, nawet nie mogę sobie wyobrazić co w tej chwili czują rodzice dzieciątka.
      [*] dla Aniołeczka

      • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

        🙁
        Bardzo współczuje…

        Kasia mama Pawełka

        • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

          :((


          Izka i…

          • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

            Boże to straszne,strasznie mi przykro:( Dla Aniołka Agatki[*]

            Dorota i Antoś(24.03.2005)

            • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

              straszna tragedia:((((biedny anioleczek:((((((

              Katka&Krzys(26.01.06)

              • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                boze…. jakie to smutne :(((((((((((

                [*]

                ania i moje

                • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                  nie próbuję sobie nawet wyobrazić co czują rodzice maleńkiej….szykowali się na szczęśliwe wspólne życie a spotkała ich taka tragedia…

                  • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                    Iza, rycze od wczoraj…..

                    • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                      [*]

                      aga hania………..

                      • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                        Niewyobrazalna tragedia 🙁

                        i ze zaden lekarz sie nie zorientowal….

                        • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                          :'(((

                          Aga,Szymek,Jula

                          • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                            To bardzo bardzo smutne. Co za tragedia!! Pomodle sie napewno za Malenka Agatke Aniolka [*]

                            Niestety to czesc naszej rzeczywistosci i Twojej w szczegolnosci z racji pracy. Oczywiscie zycze Ci aby takich dni bylo jak najmniej.

                            Mysle ze nie mialo to nic wspolnego z magiczna data, ani trzy siodemki ale trzy szostki (niezaleznie czy nam sie podobaja jako cyfry czy nie) nie sa niczego w stanie przesadzic ani zagwarantowac.

                            • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                              ja zawszę płaczę jak słysze takie…dzisiaj minął dzień a oni, rodzice zapłakani, pytają dlaczego i ja się pytam dlazcego????????????????????????????????? ile minie czasu zanim dojdą do siebie ile minie czasu zanim przestaną pytać dlaczego?

                              radość, długie 9 miesięcy, oczekiwanie, radość radość radośc, poród, radość, przeciecie pępowiny, tatuś jest, mama szczęśliwa że już jest po wszystkim, teraz będą we trojkę, i co???????????? nie ma tej trójki, nie ma radości są łzy

                              straaaaaa szneeeee !!!!!!! i to nie jest żaden film do choolery to rzeczywistość, ludzkie dramaty,

                              i znowu sobie myślę, a nie powinnam, tak ! to się zdarza, ale nie mnie, a co by było gdyby to mnie spotkało, nie jestem wstanie poczuć nawet tej tragedii, patrzę na moje śpiące dzieci i nie jestem w stanie, a wiem że musiałabym być silna,

                              co to znaczy być silną w taki momencie, nie płakać? jakoś to sobie wytłumaczyć? przecież nie da sie ot tak być silną bo nie da się przejśc do codzienności następnego dnia, nie da sie trzeba być słabym….. czas zaleczy rany

                              po co to poszę, nie wiem sama, to to jakiś 1% moich myśli, bo nie da się napisać tego wszyskiego co teraz czuję, ogrom pomieszania z pąplątaniem, a oni, rodzice?….. to jest straszne

                              MALWIna LILIAna

                              • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                Smutne to… Tak ciezko nam zrozumiec wole Boza…

                                • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                  ;-(((((((

                                  • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                    …to straszne…

                                    Staś Zosia

                                    • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                      tragedia nie do wyobrazenia…..
                                      zycze tym Rodzicom duzo sil…..

                                      Maja+ oraz Adaś (19.05.2004)

                                      • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                        ;((

                                        Marta &

                                        • Re: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                          Boże… 🙁

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: 07/07/07 – to miała byc magiczna data…smutne

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general