Tak jak napisałam w tytule Filip chodzi średnio 1,5 tygodnia do przedszkola, po czym jest chory. Najpierw był aż 2,5 tygodnia i złapał szkartaltynę – 3 tygodnie w domu, potem katar i zapalenie ucha – 3 tygodnie w domu. Teraz był tydzień i dwa dni i od poniedziałku do dziś w domu bo dostał biegunki. Czy to srednia czy jest wybitnie chorowity??? Już zaczęłam się zastanawiać czy go jeszcze rok nie przetrzymać w domu, bo przecież ciągle jest na antybiotyku, ale może sie okazać, ze za rok będzie to samo. Teraz już jestesmy w trakcie uodparniania niby. Co myslicie? jak z waszymi maluchami. Czasem mam wrażenie że on najbardziej choruje w przedszkolu, bo panie przedszkolanki się tak martwią, że on tak mało chodzi, co za tym idzie nie jest do tej pory od września zbratany z dziećmi, ani związany z przedszkolem strasznie mnie to martwi. Powiedzcie jak jest u was z chorobami, też tak często??
pozdrawiam,
Beata i Filip 19,07,2003
16 odpowiedzi na pytanie: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
u nas też choroby są ale nie tak poważne żeby trzeba było aż podac antybiotyk… kaszel i katar… Nawet bez gorączki…Krzyś ostatnio chodzi 1 tydz. potem 1-2 tyg w domu… nie jest źle… najgorsza ta pogoda…mysle ze jak porzadnie przymrozi to bedzie lepiej bo bakcyle znikną w znacznej części
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
U nas nie jest źle… Na początku przygody z przedszkolem mieliśmy dwie infekcje (w tym jedna to zapalenie jamy ustnej a druga zapalenie oskrzeli zakończone podaniem antybiotyku). Od tamtej pory był tylko raz katar z kaszlem wyleczony syropem i nasivinem.
Pediatra powiedziała mi, że u dziecka które zaczyna chodzić do przedszkola 10 infekcji w ciągu roku to jeszcze norma… To żadne pocieszenie, ale znaczy, że częstsze chorowanie zdarza się bardzo często na tym etapie.
Szkoda tylko, że Filipek w tak krótkim czasie był często nieobecny w przedszkolu, bo faktem jest, że dzieciaki, które chodzą do przedszkola na pewno dużo lepiej się już znają nawzajem. Myślę jednak, że nie ma się co martwić na zapas… Może te infekcje się już skończyły? U nas też dwie choroby były niemal jedna po drugiej. Od 2 miesięcy jest względny spokój (nie licząc kataru i 3 dniowej nieobecności w przedszkolu).
Pozdrawiam:)
Wioletta i Tomek 3 latka
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
w tamtym roku mieliśmy to samo – Krzyś więcej siedział w domu niż chodził do przedszkola; tydzień w przedszkolu i kolejne 2 w domu to była norma; i tak od października do maja…
w tym roku jest lepiej (tfu, tfu); we wrześniu był w przedszkolu 2 tyg. po czym załapał jakiegoś wirusa; i już został w domu na 6 tyg. (leczenie wirusa, przymusowe siedzenie zdrowego dziecka w oczekiwaniu na operację, wycięcie migdałka i rekonwelescencja); teraz chodzi już 5 tydzień z rzędu i JEST ZDROWY !!! przez 5 dni miał niewielki katar (“przyniósł” go z przedszkola w czwartek, w sobotę i niedzielę zaczęło mu się poprawiać, a we wtorek już po katarze nie było śladu);
nie wiem na ile poprawę zawdzięczamy wyciętym migdałkom, na ile uodpornił się w tamtym roku, na ile pomogły 4 tygodnie spędzone nad morzem; teraz przez cały listopad podawałam mu broncho-vaxom, rutinoscorbin 2 x dziennie i raz dziennie tran;
i tylko mam nadzieję że czarny scenariusz z poprzedniego roku się nie powtórzy;
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
Pocieszę Cię.
Kuba we wrześniu był 8 dni, w październiku 6 dni w przedszkolu. W listopadzie nie był wcale bo lekarz nam go kazła wypisać na miesiąc.
W tym czasie chorował 7 razy, 6 razy był na antybiotykach, które były niezbędne, bo Kuba chorobę zaczyna zawsze od gorączki 39, 5 do 40 stopni i zawalonym ropnie gardłem lub zapaleniem ucha, a na to żadne inne leki nie pomogą.
Jest po ribomunylu, bierze biostyminę. Wyaz z gardła i z nosa wykazał paciorkowce, które powinny zniknąc po ostatnim antybiotyku. Czy zniknęły? Nie wiem, skończył go brać 3 dni temu.
Morfologia krwi prawidłowa, nawet niezły rozmaz odpornościowy, jako rzecze lekarz..
Ten typ tak ma i już. 🙁
Najgorsze że od poniedziałku wracam do pracy po urlopie wychowawczym i nie mam go z kim zostawiać, jak będzie chory. Mama w innym mieście teściowie pracują…..:(
Po prostu szok i już.
Aga i Kuba 3, 5 roku prawie
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
mielismy to samow zeszlym roku, a w tym – naprawde boje sie powiedziec glosno zeby nie zapeszyc, nic nie powiem!:)
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
Ola poszła do przedszkola w tamtym roku jak miała 2l i 11mc-y. Chorowała co miesiąc.od pażdziernika do kwietnia 8 antybiotyków.Zapalenie ucha, angina ropny katar i tak w kółko. Przez to kompletnie sie nie zaklimatyzowała i nie chciała chodzic. Po dłuższej przerwie potrafiła płakac cały dzień.Wytrzymaliśmy do kwietnia.i wtedy pani laryngolog powiedziła albo wycinamy migdał albo zabrać z przedszkola.Zabraliśmy i to była dobra decyzja.Od maja nie choruje. Migdał sie zmniejszył, nie chrapie, oddycha przez nos co wcześniej było niemozliwe.od września poszła do czterolatków i jest dużo lepiej.W listopadzie żden dzien nie opuszczony, w pażdzierniku tylko katar.I teraz dopiero polubiła przedszkole.W maju daliśmy szczepionke polyvacine. Także taka jest nasza historia. Teraz potwierdzam teorie że dzieci zaczynające przedszkole muszą sie wychorować,chociaż w tamtym roku nie chcialam w to wierzyć,byłam załamana chorobami Oli
pozdrawiam. Będzie dobrrze
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
Dziekuje ze sława pocieszenia.
pozdrawiam Was wszystkich mam nadzieję, że sie wychorujemy i będzie dobrze.
pozdrawiam,
Beata i Filip 19,07,2003
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
u nas podobna historia. Madzia we wrześniu zaczęła przedszkolną edukację pochodziła 2 tygodnie, w październiku 1 tydzień, w listopadzie 1,5 tygodnia. Jedno co mogę tylko doradzić to staraj się leczyć bez antybiotyków które na pewno nie uodpornią dzieci na choroby. Jeśli to mozliwe niech dluzej posiedzi w domku, ale bez antybiotyku (jesli to oczywiscie mozliwe).
My zaczęłyśmy uodpornianie Rybomunylem, i teraz gdy czekamy na nową dawkę bierze rutinoscorbin i kidabion (zawiera tran ale na smak pomarańczowy i przyjemne kapsulki do gryzienia). Czy to wystarczy zobaczymy. Jestem dobrej mysli. Pediatra powiedziała że pierwsze dzieci tak zazwyczaj mają. Druga córcia jak na razie (odpukać)ma tylko katerek i pieknie go sobie odkichuje – doktor smiala sie ze ona w przedszkolu nie bedzie juz chorować bo wszystko wczesniej przerobi ze starszą siostrą. I pewnie tak jest jak popatrzę na moją młodszą siostrę 🙂
Marzena, Madzia ur 21.10.03 i Kasia ur. 4.09.06
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
u nas niestety gorzej, Ala od początku czyli od pierwszego wrzesnia była w przedszkolu 8 dni, reszta to choroby :(, jest po 2 antybiotykach, które kompletnie ją rozregulowały i do przedszkola nie pójdzie przynajmniej przez rok albo i dłużej
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
No to i tak sukces… Moja ma katar po 4 dniach w przedszkolu:( Tydzień temu wzięła ostatnia porcję antybiotyku:(
Iza 3 l
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
z powodu 2 antybiotyków nie bedzie chodziła rok do przedszkola??
czemu taka decyzja jesli można wiedzieć?
moja tez już po 2 antybiotykach od wrzesnia i po 4 tygodniach ciurkiem w domu ale nie myślałam o tym, zeby do przedszkola nie puszczać…
Iza 3 l
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
nie z powodu dwóch antybiotyków, choć w przypadku Ali dwa to za dużo, tylko z powodu stałej (od początku września) choroby i zupełnego braku odporności, lekarze twierdzą, że dla Ali przedszkole teraz to zdecydowanie za wcześnie…, zresztą chodzić do przedszkola nie musi, więc rezygnujemy bez żalu
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
Oliwia nie opuściła dotąd ani jednego dnia. Jesienią dawałam jej Sanostol ale ostatnio zapominam.
Filipka!
Minka z Oliwką (19.11.2003)
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
No właśnie tez sie zastanawiam czy cos pisac… żeby nie zapeszyc…
Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
zazdroszcze poltora tygodnia zdrowia u nas zdrowa 3 dni (max) i chora od tygodnia po dwai tak od konca sierpnia…
Re: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba
U nas (odpukac) tylko mniejsze infekcje i bilans trzech przedszkolnych miesiecy wychodzi na plus. Ale wydaje mi sie, ze to zasluga uodparniania, bo w zeszlym roku (Malgosia poszla do takiego mini przedszkola prywatnego w wieku 2 lat) bylo tragicznie – podobnie jak u Was. Dlatego spytaj lekarke o jakies preparaty uodparniajace.
U nas w przeciagu tego ubieglego roku wyszlo pare zdrowotnych rzeczy np refluks ukladu moczowego, zaczelismy chodzic do alergologa i o maly wlos nie zoperowalismy migdala. Czeska pediatra ma “kuku na muniu” na punkcie usuwania dzieciom migdala, natomiast preparaty uodparniajace zalecila nam pediatra w Polsce. I tak od maja z przerwami podajemy esberitox, w miedzyczasie tran, a od pazdziernika broncho vaxom (to od alergologa) i widze pozytywne rezultaty.
Znasz odpowiedź na pytanie: 1,5 tygodnia w przedszkolu i choroba