1-go wrzesnia idę do pracy….
….i mam prosbe do mam pracujacych, abyscie podzieliły sie ze mna swoimi doswiadczeniami….
Zostawiam mojego 9-cio miesiecznego synka z nianią, myslę, ze On nie przezyje rozstania tak mocno jak ja….jak zostawilam go na krotko z nianią- nawet nie zauwazyl mojego znikniecia…. Ale to nie byl caly dzień????
Jak Wasze dzieci przeżyly rozstanie? a jak Wy? chyba nie będę mogła sie skupic na pracy, mysląc cały czas co robi moj Synus….
Ponad 500 m zjeżdżalni i wodny park zabaw. Nowa atrakcja dla rodzin z dziećmi i nie tylko wyniesie 100 mln zł
Jak uratować przesoloną zupę? Obierz i wrzuć do garnka. To niezawodny trik kucharzy
Oto najlepsze miasta w Europie do założenia rodziny i wychowywania dzieci. Wyróżniono też jedno w Polsce
Zapomnij o mleku. Dodaj do naleśników szklankę tego produktu. Ciasto będzie puszyste jak chmurka
Leśnik pokazał “sprawdzony środek do usuwania kleszczy”. Kosztuje tylko 5 zł
W 12. tygodniu ciąży dowiedziała się, że jest w drugiej ciąży. “To rzadkie, ale może się zdarzyć”
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Noworodek, niemowlę
- 1-go wrzesnia idę do pracy….
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
9 odpowiedzi na pytanie: 1-go wrzesnia idę do pracy….
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
O właśnie, bardzo dobry wątek. Ja wracam do pracy 22 września.
Jestem ciekawa jak Wy przez to przeszłyście…
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
niania zaczęła przychodzić do nas 2 tygodnie przed moim pójściem do pracy – 2 dni siedziałam z nią non stop – potem wychodziłam – najpierw na godzinę, 2 i stopniowo wydłużałam czas. Nie było aż tak źle – myślę, że my, mamy o wiele gorzej takie zdarzenia przechodzimy niż nasze dzieci 🙂
Pierwsze 2-3 dni w pracy były dla mnie straszne – a potem się przyzwyczaiłam 🙂
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
Nasza niania tez na poczatku przychodzila tylko na pare godzin i bylysmy razem. Kaka miala ok 14m. Pierwszego dnia gdy szlam do pracy bylo ok. Ja bylam tak przejeta praca, ze nie za bardzo mialam czas by zamartwiac sie mala. Oczywiscie o niej myslalam, zadzwonilam raz w ciagu dnia, nie chcialam by niania pomyslala ze jej nie ufam, albo ze ja sprawdzam. Na drugi dzien i przez nastepne ok 1.5 tygodnia nie szlo juz tak gladko rano. Karolinka “wyrzucala” nianie- robila taki gest jakby chciala sie odgrodzic i po swojemu krzyczala, a poza tym nie odstepowala mnie na krok, no i przy wyjsciu byly placze. Po 2 tyg. juz wszystko bylo super. Az nawet za bardzo, bo niekiedy nawet nie zwracala uwagi ze wychodze i bylo mi smutno 🙁 Po ich czulych powitaniach widze ze wszystko jest ok, i nie martwie sie.
Iwona-mama Karolinki (01.26.02)
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
powiem ci tak ze ja zostawilam 5 miesieczne dziecko fakt rodzicom ale mialam strasznie duzo obaw jak to bedzie….
i o dziwo poszlo gladko mala sie przyzwyczaila nie bylo zadnych klopotow a i ja nie panikowalam gdy wrocilam do pracy nie wykonywalam zadnych telefonow i wogole staralam sie myslec jak najmniej a potem gdy wracalam zamykalam sie w pokoju i te chwile byly tylko nasze
mam nadzieje ze u ciebie bedzie tez dobrze ja w sumie stresuje sie teraz bo od poniedzialku wracam do pracy po urlopie i tak mi dobrze w domu bylo z niunia no ale trzeba isc i jakos to przezyć!!!!!!
pozdrawiam
Westa i szalona Justyś 29.10.2002
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
Madziu,
nie będzie łatwo, przynajmniej przez pierwsze dni. Wróciłam do pracy w połowie lipca ( Ania miała 4 miesiące ). Pierwszy dzień był koszmarny dla mnie i dla córeczki. Coprawda została z babcią ale babcia też była cała w strachu i to chyba udzieliło się dziecku. Ania nie potrafiła zasnąć bez cycusia, płakała i była nieszczęśliwa. Po kilku dniach było lepiej ale odetchnęłam z ulgą gdy po 2 tygodniach Ania poszła do żłobka – nie płacze, jest radosna i ma świetną opiekę. Generalnie bardziej przeżywasz Ty. Nie mogłam pracowac i skoncentrować się na tym co robię. Po pracy leciałam jak torpeda po dziecko, bo już nie mogłam wytrzymać. Masz nieco inną sytuację bo Twój dzidek jest starszy i bardziej samodzielny. Ja musiałam w pracy ściągać pokarm, bo piersi mi pękały – teraz juz się przestawiły i nie musze biegać z laktatorem do kibelka. Przyzwyczaiłam się już do nowego rytmu dnia i do tego że nie widzę Aniuśki przez 8 godzin ( oczywiście wykorzystuje godzine na karmienie i wcześniej wychodze z pracy, załatw to sobie zaraz jak wrócisz do firmy )
Trzymam kciuki za Was, zobaczysz – pójdzie dobrze!
Aga i Ania
Re:a ja 2-go wrzesnia idę do pracy….
i jestem strasznie tym zestresowana juz nie moge spac w nocy a jak myslę o rozstaniu to boli mnie żołądek…i Tamara ma tylko 5 miesięcy buuu ale na szczęście zostaje z babcią.
Gosia i Tamiczek (03.04.03)
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
I MNIE TO CZKA 1 WRZEŚNIA MAMY JUŻ NINIE ZA KTÓRĄ ALA PERZPADA ALE MIMO WSZYSTKO.
ANIA I ALKA 6 MIESIĘCY
[Zobacz stronę]
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
Ja tez wracam do pracy 1 wrzesnia. Na szczescie prace mam bliziutko – 5 min. Ale mankamentem jest to, ze Bartus ma dopiero 7 tygodni. Obmyslilam sobie, ze bede co 2 godziny wpadala do domu nakarmic. A malenstwem bedzie sie zajmowala moja rodzinka. Zobaczymy jak to w praktyce bedzie… Jestem przerazona, no ale coz – pracowac trzeba… Ach, zycie…..
Ania z Bartusiem
Re: 1-go wrzesnia idę do pracy….
Ojej, ja wracam już w poniedziałek !!! Na razie czuję się jakbym szła do nowej pracy. Myślę że Szymon się szybko przyzwyczai – zwłaszcza że zostaje z kochającą babcią. Pewnie gorzej będzie ze mną. Obiecalam sobie ze w poniedziałek nie zadzwonię do domu więcej niż raz 🙂
Magda i Szymulek (06.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: 1-go wrzesnia idę do pracy….