A wiecie gdzie ja bylam…………
Na dniach otwartych w szkole podstawowej gdzie H. bedzie chodzil. H. spodobalo sie i to bardzo, byl bardzo zadowolony, ladne sale itd. fajna swietlica z mnostwem zabawek i juz powiedzial, ze moze chodzic do swietlicy, i ze obiady to on bedzie w domu jadal.
Kurcze ta szkola taka przytulna, klasy 1-3 sa oddzielne, nie maja konretnych przerw, jak jest przerwa spedzaja czas razem, czyli ida sie pobawic lub na sniadanie na stolowke, w sali sa tez zabawki, dywan do wypoczynku.
no i od wrzesnia moj malusi synus idzie do szkoly
Ciekawe jak bedzie, bo nikogo nie zna tam niestety, do przedszkola i zerowki chodzi dalekgo od domu i szkoly, a teraz szkola bedzie na osiedlu.
Chyba wiosna zaczne z nim chodzic na plac zabaw na osiedlu i moze poznam jakas mame z synkiem….zobaczymy….
Strona 7 odpowiedzi na pytanie: 2003 do szkoly!!!!
jeszcze wczoraj byłoby tak:
dziś mnie już to nie śmieszy
a powiedz, Mateusz zadowolony? jak wrażenia?
ja mam za tydzień zebranie
w szkole nie dociera to do mnie…
Bardzo zadowolony. 🙂 Siedział w pierwszym rzędzie krzesełek. Z zainteresowaniem rozglądał się po szkole i salach, próbował różne miejsca w klasie (w którym najlepiej się będzie siedziało
—
i też w temacie szkoły..
Panie z przedszkola sugerują puścić Mata od razu do drugiej klasy (po potwierdzeniu przez badania w poradni pedagogiczno-psychologicznej). Ale po pierwsze – super fajna wychowawczyni w pierwszej klasie a po drugie – nie można tak od razu. Jest to możliwe, ale na wniosek wychowawczyni po pierwszym półroczu.
Ja stawiam na jakieś trochę indywidualne podejście, bo mam realne obawy, że Mat będzie się mocno nudził i może być bardzo zawiedziony.
Jeśli wychowawczyni fajna, to będzie pewnie możliwy trochę inny tryb nauki – teraz jest dużo programów dla dzieci zdolnych, dodatkowe zadania itp. itd.
A diagnoza i przenoszenie po półroczu, kiedy młody zżyje się już z kolegami, to chyba nie jest dobry pomysł. Pamiętaj, że problemem u 6-7-latków nie jest inteligencja, bo przeważnie są mądrzejsze niż my w tym wieku ;), tylko emocje – bo z tym jest porównywalnie gorzej. Oczywiście piszę globalnie, Mateusz może być emocjonalnie wypasiony jak np. moja Alka 😉
A to jest szkoła katolicka czy powszechna?
Powszechna.
My też mieliśmy już zebranie w szkole (też było ogłoszenie z ambony oraz inf w przedszkolu i szkole – na kartka na drzwiach), tydzień wczesniej dzieci miały spotkanie w szkole – zwiedziły szkołe, swoje przyszłe klasy i poznały wychowawczynie. Dostały do rozwiązania taką ankietę. Kiedy byli w szkole rodzice pokazali nam tą ankietę poza tym my wypełniliśmy swoją dyrektorka opowiedziała o szkole o programach i zajęciach dodatkowych o świetlicy itp.
Po tym zebraniu powoli dociera do mnie że moje dziecko idzie do szkoły
No dobrze, załóżmy, że nie dziwi mnie informacja z ambony… (dziwi, ale ja jestem za laicka szkołą), dlaczego innych informacji brak?
Na to liczę
Daleki jestem od wyrywania ze środowiska w które się wrosło.
Kochani mam wielką prośbę przeczytajcie ten post
ja już po zebraniu, pani wydała się nawet sympatyczna ale to jaka jest pewnie okaże się w trakcie nauki. Podręczniki nasza-klasa MAC, zeszyt do kaligrafii. Szkoła wydaje sie bardzo przyjazna, dzieci I-III mają oddzielny blok i swoją salę gimnastyczną, mają szafki na książki i takie tam… w sumie spodobało mi się 🙂 tylko te mundurki? czy u was też są obowiązkowe?
podaj mi adres na priv, po urlopie mam zamiar robić porządki więc może coś się znajdzie dla dzieci, i daj znać jaki ona rozmiar znajdzie, to może dla niej też coś znajdę.
Ja mam zebranie w przyszły wtorek… nie mogę się doczekać… mundurki wg mnie nie są problemem… no ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce… narazie nawet nie wiem czy w szkole do której pójdzie mój syn taki obowiązek będzie.
Dawid ma kamizelkę z logo na sezon jesienno-zimowy i koszulkę z krótkim rękawem na sezon wiosenno-letni. Krawat do stroju galowego.
Lubię te mundurki. Są praktyczne, chronią ubranie i nie ma rewii mody “mamo bo on ma bluzę z Yodą a ja nie”
i to są dla mnie argumenty “za” których podważyć się nie da… po cichu liczę, że jakiś (w miarę) jednolity strój jednak będzie obowiązywał.
U nas zebranie 9 czerwca, też czekam z niecierpliwością co powiedzą, jakie książki, mundurki i wogóle.
ale u Was w szkole był ktoś kto sie zajął szyciem takich mundurków, żeby były jednolite? bo u nas właśnie nikogo takiego nie ma i to mnie właśnie trochę wnerwiło, wymagają to niech już zatrudnią jakiegoś krawca!
nie wiem kiedy u nas zebranie
trzeba sie dowiedziec
Tak. Na początku roku jest pełna rozmiarówka i panie w klasie mierzą dzieciom kamizelki i koszulki. Wtedy wybiera się rozmiar i zamawia. Na mundurkach jest haftowane logo szkoły więc nie można samemu kombinować.
to to rozumiem, a u nas jest wzór na stronie szkoły i trzeba sobie uszyć, paranoja!
Znasz odpowiedź na pytanie: 2003 do szkoly!!!!