Forum: Dla starających się
22 dc i wielkie zero
Wrocilam znad morza.. z grzybami… bylismy tam od soboty do niedzieli (czyli 24 godziny). Morze cudne… widzialam latajaca ges (one nie nosza?) i nie mam zadnych, ale to zadnych objawow.
(Oby Dobra ) Nowinka
14 odpowiedzi na pytanie: 22 dc i wielkie zero
Re: 22 dc i wielkie zero
u mnie 21 dc i tez nic nie czuje 🙂
piersi zaczynaja sie powiekszac ale za tydzien okres wiec to normalne 🙂
tempke mam 37,0 jak narazie i dopiero dzis owulacje wykres zaznaczyl :O balam sie ze jej wcale nie bylo :O
eh nie myslec nie myslec
wczoraj maz sie pytal jak tam? czujesz cos? a ja nic a nic kochanie 🙂 eee to chyba ys cos czula gdybys byla w ciazy? nie wiem skarbie pewnie tak 🙂
eeeehhh wszystko mi juz jedno w sobote mam wesele i zamierzam pic alkohol bo nie zamierzam ludzic sie i poswiecac a pozniej byc rozcarowana
tak wiec Nowiknka nie martw sie bo czasami nie ma zadnych objawow (taka mam nadzijeje 😉
[Zobacz stronę]
Re: 22 dc i wielkie zero
nowinko,
22 dc to zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek objawy… tak więc się nie martw na zapas, troszkę cierpliwości… trzymam kciuki, żeby się udało i żebys za kilka dni mogła nam napisać o całej masie fasolkowych objawów..
ami7
[Zobacz stronę]
Re: 22 dc i wielkie zero
Wydaje mi się, że na objawy to trochę za wcześnie:) chociaż mi od 3 nia po owu strasznie chce się spać. Ciekawe czy to objaw? Zobaczymy za kilka dni bo dzisiaj już 12 dni po owu o sen ciągle mnie napada w najróżniejszych miejscach:)
Życzę Ci udanego cyklu z objawami czy bez:)
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: 22 dc i wielkie zero
nie martw się i pamiętaj że objawy są przewrotne, a co ma być to będzie, życzę Ci żeby Ci zdrowo przyfasoliło
potencjalna mama polako-latynosa
Re: 22 dc i wielkie zero
Aaa to jeszcze o niczym nie swiadczy! Poczekamy zobaczymy!
Gosia
[Zobacz stronę]
Re: 22 dc i wielkie zero
A ja życzę Ci aby ta gęś była wyjątkowa i przyniosła małą fasolkę!! a co do objawów to mogą sie pojawić w każdej chwili ale niemuszą 🙂 trzymam kciuki oby się udało!
Kasiek
Re: 22 dc i wielkie zero
I to wcale o niczym, ale to o niczym nie przesądza. Nie ma żadnej, ale to żadnej reguły na to, kiedy się pojawią i czy w ogóle. Można być w ciąży i całymi tygodniami nie mieć żadnych objawów. Podobnie jest ze wszystkimi ksiażkowymi teoriami dotyczącymi temperatury, rodzajów śluzu i całej reszty “niezawodnych” oznak płodności lub jej braku. Już dawno przestałam się tym przejmować, co i Tobie radzę zrobić. Podobnie ma się rzecz z bocianami, więc gęś może tu być jak najbardziej na miejscu
Życzę Ci z całego serca, żeby przyniosła Ci maleństwo. A jeśli tak się stanie, to daj jej proszę mój adres. Ściskam, Agata
Re: 22 dc i wielkie zero
popieram w 100%:)
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: 22 dc i wielkie zero
Brak objawow to tez “objaw” bo wcale ich byc nie musi. Ja trzymam mocno kciuki – mam nadzieje ze jak jutro sciagnom mi gips to bede trzymac dwoma raczkami
pozdrowionka asia
Re: 22 dc i wielkie zero
Moze masz racje z ta gesia? Bo koncu gesi gesiom nosza, nie? Nie jestem tylko pewna, czy prowincjonalnym tez? W kazdym razie jesli o gesi chodzi to mam szanse 🙂
(Oby Dobra ) Nowinka
Re: 22 dc i wielkie zero
O Boże, ale ja z tą gęsia to a propos sprawdzalności różnych metod. A wyszło, jakbym coś chciała, że gęś… gęsiom. O rety, mam nadzieję, że mnie nie zrozumiałaś opacznie
Pozdrawiam, Agata
Re: 22 dc i wielkie zero
no cos Ty??? Zartujesz? Usmialam sie z Twojej odpowiedzi i dodalam soje trzy grosze 🙂
(Oby Dobra ) Nowinka
Re: 22 dc i wielkie zero
No tak, coś mi chyba z lekka siadło poczucie humoru…
No ale i sytuacja jest niezmiernie poważna – 17 dc to nie przelewki
Pozdrawiam, Agata
Re: 22 dc i wielkie zero
mnie siadlo na mozg… dzisiaj mam 23 dc, a nie 22 jak glosilam wszem i wobec… jak ja niecierpie tego wyczekiwania……. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
(Oby Dobra ) Nowinka
Znasz odpowiedź na pytanie: 22 dc i wielkie zero