Dziewczynki dzisiaj 31 dc @ nadal nie ma:)
Powinna sie zjawic 3 dni temu zawsze byla jak w zegarku, ale ja jakos boje sie testowac:(
Boje sie ze sie rozczaruje.
Tak sobie tlumacze, ze moze przez moj wyjazd cos sie przesunelo, nie wiem…
Jestem pelna nadziei a drugiej strony pelna obaw.
W sumie mam strasznie nabrzmiale piersi i wokol brodawek porobily mi sie lejki…hmm nie wiem jak to sie nazywa, w kazdym razie nigdy wczesniej tego nie widzialam, jem strasznie duza latam do wc ze 30x dziennie jestem senna, piersi dotknac nie moge bo bola ale mimo tego dalej sie boje:(
Dziewczynki co radzicie???? Poczekac chyba jeszcze kilka dni prawda???
Monia
13 odpowiedzi na pytanie: 31 dc – nie wiem co robic?
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Witaj Monisiu, ja to bym chyba nie wytrzymała i zatestowała. Albo poczekaj jak sie nie wyjaśni do poniedziałku to rano testuj. W każdym razie trzymam mocno kciuki za dwie kreseczki
U mnie 25 dzień cyklu i tez sie boje myslec co dalej > Piersi mam duże, brzuch jak balonik, tez cały czas jem i sikam ale sie boje, bo w poprzednim miesiącu tez miałam takie objawy i nic nie wyszło:-((.’
Pozdrawiam Cie i życze fasolki
Asia
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Zrób teścik
Renata
[Zobacz stronę]
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Moniś przede wszystkim to trzymam kciuki aby się udało, a po drugie to ja bym nie wytrzymała i bym zatestowała, może zatestuj w niedzielę? całuski pa
Kasiek
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Rany ja nie wytrzymalabym juz dluzej i zrobila tescik!!!!!!! Zycze Ci zeby to bylo wlasnie TO!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moniś
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
I tak długo wytrzymałaś, więc jutro z samego ranka zrób teścik!
matylda
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
hej ja jestem w 35 dc i tez jeszcze nie dostałam też boję się rozczarowania ale przysięgłam sobie że jutro z samego rana zrobie zobaczymy co to będzie ,może i ty spróbuj
katrin
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Poczekać, nie poczekać hmmm… Najważniejsze, żeby to była FASOLCIA :)!!!!Życzę Ci tego z caaaałego serca :).
Ściskam Cię baaaardzo mocno :).
Olivka.
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
sreberko kochane, trzymam kciuki, żeby to byla fasolcia…. jestem niemal pewna, że tak jest….. zrób teścik i… daj znać. Pozdawiam gorąco…
ami7
[Zobacz stronę]
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Wiesz co? Ty chyba w ciąży jesteś, kochana !
Ja bym nie wytrzymała – testuj! Nic nie zmienisz… I daj szybciutko znać. Trzymam kciuki! Pozdrawiam, Agata (i?)
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
dziewczynki wszystkie jestescie kochane :))
Ale ja naprawde sie boje zrobic ten test, dzisiaj 32 dc a ja nadal sie waham, a jak jeszcze nie wyjdzie i sie zesmuce a moze za wxzesnie?? a moze to nie fasolka:((
Jeny nie wiem, poczekam jeszcze kilka dni.
Monia
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Testuj!!!!! Moniu Testuj! Nie bój się. Zresztą nie powinnaś się denerwować, bo jeśli to fasolka, a wierzę że TAK, to teraz musisz być szczęśliwa i usmiechnięta!!!!!! Trzymam kciuki za pozytywne kreseczki! Ola
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
Zupelnie nie rozumiem, dlaczego nie chcesz zrobic tego testu. Przeciez to czekanie nic Ci nie daje…jesli to fasolka i beda 2 krechy…bedziesz najszczesliwsza na swiecie… A jesli okaze sie, ze jest tylko 1 krecha, bedziesz wiedziala, co robic dalej. Ja raz nie dostalam @ wcale…chociaz byl moze 45 dc…i gdybym tak czekala i czekala, to bym nie mogla dalej sie starac o dzidziusia…bo to po prostu bylo jakies zaburzenie i trzeba bylo @ wywolac.
Nie boj sie! Przeciez bedzie dobrze!!
Re: 31 dc – nie wiem co robic?
U mnie zaburzenie tego typu nie wchodzi w gre bo zazywam duphaston na regulacje malpy i plodne pecherzyki:)
No i tez bromergonik ktory oprocz zbijania prolaktyny dziala podobnie jak duphastonek.
Monia
Znasz odpowiedź na pytanie: 31 dc – nie wiem co robic?