moje kochane!!! Wróciłam po miesiącu neiobecności!!! Jestem szczęśliwa, wypoczęta – szczególnie psychicznie, bo tego mi najbardziej brakowało!!! Przez okres zwoleninia lekarskiego – wrzody żołądka i małe problemy z sercem spowodowane stresem w pracy – poodwiedzałam moje psiapsiółki, ufarbowałam włoski, poleniuchowałam, podleczyłam nerwy itp… Oczywiście teskniłam za Wami!!! I teraz jestem w punkcie prawie kulminacyjnym! Jest 37 dc i @ nie ma:) Pewnie powiecie mi, ze powinnam zroić już dawno teścik – ale przypomnę jak tzymałyście za mnei kciuasy kilka meisięcy temu i wszystkie juz byłyśmy pewne, że to to, a tu… w po 38 dnaich przyszła@… Obiecałąm sobie wtedy, że z testem czekam do 40 dc i jak rano nie znajdę @ ma majteczkach, to robię teścik. Ale właśnie… czy moja @ wytrzyma… czy jest może jż we mnei nowe życie… Nie wiem i staram sie nie gdybać… Ale korci mnie zrobienie teściku dziś. Czy mogę prosić o kciuki? Już tyle meisięcy się staram i…
erica
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: 37dc – wytrzymać???
Re: 37dc – wytrzymać???
bo wiesz co kochana? za kazdym razem, keidy pomyslę o zrobieniu (czytaj kupieniu) testu przed 40 dc, to kłóje mnei jajniczek, tak jakby to @ mówiła – “halo, halo, zaczekaj, szkoda kasy, bo ja się zbliżam”, albo fasolcia się przypominała ” mamusiu, nie kupuj, bo ja i tak już rosnę”. I co tu robić?:)
erica
Re: 37dc – wytrzymać???
Tak czy inaczej podziwiam Cie za cierpliwosc i wytrwalosc. Ja z natury jestem niecierpliwa, a teraz staram sie nie nastawiac, chociaz @ powinna juz byc!!!!! Ale moze ja przegonilam…… Ach byloby cudownie!!!!!!!!!!!!!!!
Moniś
Re: 37dc – wytrzymać???
trzymam bardzo mocno za ciebie mi się w tym miesiu nie udało, może chociaż ty będzież ciężąrną
Re: 37dc – wytrzymać???
Ja trzymam kciukaski i radzę jeszcze chwilunię poczekać. Pozdrawiam!
riiba
Re: 37dc – wytrzymać???
Hej, hej nie pozostaje mi nic innego jak tylko zacisnąć swoje piąsteczki i czekac na dobra nowinkę z Twojej strony. Bardzo mocno życze Ci fasolki bo wiem sama co to znaczy czekanie. u mnie 20 dzien cyklu także musze byc cierpliwa.
Pozdrawiam Cie asia
Re: 37dc – wytrzymać???
Hej, Hej! Jasne, że możesz liczyć na moje wszystkie paluchy, które będę zaciskać.
Fajnie, że jesteś już z nami
Ewike
[Zobacz stronę]
Re: 37dc – wytrzymać???
Życzę Ci z całego serca, żeby to była Fasolka, trzymam @@!
Pozdrawiam, Agata (i?)
Re: 37dc – wytrzymać???
Ericia, długo Cię tutaj nie było. Już zaczynałam się martwić. Ale cieszę się, że pojawiłaś się wraz z taką nadzieją. Mam nadzieję, że @ tym razem zapomni o Tobie na całe 9 miesięcy!!! Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: 37dc – wytrzymać???