Jeśli ktoś nie pamięta to jutro świętują nasze teściowe 🙂
Mi z moją układa się różnie, raz poprzecznie raz podłużnie, raz cudownie innym razem dramatycznie – jednak zawsze pamiętam o Dniu Teściowej i jadę do niej z kwiatami i życzeniami. Jutro niestety nie będę miała możliwości – więc do mojej jadę z bukietem i życzeniami dziś po południu.
A czy Wy obdarowujecie swoje teściowe jakimiś drobnymi upominkami lub choćby życzeniami z tej okazji?
Wszak jakakolwiek by ta teściowa zła nie była – to dzięki niej mamy naszych mężów 🙂
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: 5 marca – Dzień Teściowej
moja prosiła żebym po słowie mamo używała trzeciej osoby l. poj 😀 Bo drażniło ją niech mama poda, albo co mama robi dziś na obiad, np. Więc mówię jak do swoich np. mamo zrobisz mi herbaty. No i tak mi jest wygodnie.
Inna sprawa, że do mojej mamy mówię mamuniu 😀 Więc do tesciowej mamo jest mi dużo łatwiej mówić.
Ja do mamy i tesciowej mówię “mamo”, ale już o nich nie. O teściowej zawsze “mamusia”
może i można ale jak dla mnie to bardzo dziwnie brzmi
moja do mnie nie mówi synowo ale zawsze mówi: Dorotko 🙂
ps. życzen wczoraj nie składałam… najzwyczajniej w świecie zapomniałam
no i kurde kiszka – rozmawiałam z mamą i mi napomknęła przy okazji, że mój M. jej w poniedziałek życzenia złożył, i że jak to on ją ma tylko za teściową; ona przecież do niego “zięciu” na co dzień nie mówi
no i weź tu dogódź
Znasz odpowiedź na pytanie: 5 marca – Dzień Teściowej