Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
6 latki do szkół w 2014…… ciekawostka :(
to się załapie moje najmłodsze dziecko
😡
to się załapie moje najmłodsze dziecko
😡
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: 6 latki do szkół w 2014…… ciekawostka :(
czyżby? Mój siostrzeniec w przedszkolu rozwalił wargę, schował buzię i dopiero siostra zobaczyła jak po niego przyszła, warga do szycia – pań na placu było 3 wszystkie nie zauważyły
Wg mnie to instrumentalne traktowanie społeczeństwa. A i nam i naszym dzieciom odechce się zasuwać jak trzeba będzie do 67 roku pracować. Nasze dzieci plus jeden rok więcej jak wcześniej pójdą do szkoły.
ale może dzięki reformie nie będziemy pracować do lat 68? w sumie popracujemy tyle samo lat, tylko oszczędzą nam rok nauki a imo to też ciężka praca
Wiesz, ja generalnie uważam, że dorosłe życie to nie cud, miód i orzeszki.
I nie ma się co w nie pchać aż tak.
Zawsze można przedłużyć dzieciństo i iśc na studia doktoranckie
No, na studiach doktoranckich też nie ma cudu, miodu i orzeszków 😉
Dobra, odmeldowuję się na seminarium W ramach przedłużonego dzieciństwa 😉
oj tak źle nie jest, jak grant wypali to przy dobrych wiatrach na orzeszki od czasu do czasu starczy 😉
Sorki mam dzisiaj głupawkę
zgadzam sie
moje dziecko jest z rocznika 2008 –rocznika bardzo licznego do tego skumuluja się dwa roczniki to jest katastrofa
nie ważne co zrobia i tak nie unikna przepełnienia więc po co dalej ciągną ten temat
ja jestem z takiego licznego rocznika klas było do F po dwie klasy na sali gimnastycznej, tłok na kortytarzach dla nas specjalnie otwierane były Licea bo szkół ponadgimnazjalnych było za mało teraz te licea pozamykali bo jak już minął ten bum to te nowo otwarte z niewielkim stażem i tradycjami były mało atrakcyjne dla uczniów
a to był tylko jeden rocznik liczny a co bedzie jak dojdzie do niego jeszcze jeden ta decyzja będzie sie ciągła latami a zakończy wyjsciem ze szkół całej armi potencjalnych bezrobotnych
jak ktos chce posłac sześciolatka niech ma do tego prawo( nie obowiązek)
Ja tylko powiem tak. Mati poszedł na chwilke do pl szkoły ( były też 6 latki) i owszem- był kącik zabaw ale była też jedna literka dziennie do nauki i robienie lekcji po 3h dziennie. Mat 7-latek ledwo dyszał!
skąd to wiesz?
jednak większosc dzieci nie poszła do szkoły, 2/3 grupy zostało
Ula, gdyby nie to, że bliźniaki mieli mieć od 2012 r obowiązek szkolny to by Konrad poszedł? bo to chyba był główny argument u Was
no właśnie w założeniu pierwotnym zadbał – dlatego reforma była rozplanowana na roczniki 2003,2004,2005 bo są mniej liczne niż późniejsze
dlatego bylo to na 3 lata rozpisane, zby nie bylo 2 lat roznicy mniedzy dziecmi w jednej klasie. a na koniec dnia 2007 ktory jest liczniejszy od 2003 i 2004 razem wzietego mial isc sam.
ale rodzice to oprotestowali
Bzdety.
W przedszkolu WYCHOWAWCZYNI mojego Krzysia UDERZYŁA go w twarz.
Nie generalizuj, ze przedszkola to takie zarabiste a szkoły to od szatana.
Wszedzie sa ludzie i ludzie.
O tototo.. podpisuje sie….
Kuba przyszedl kiedys z podbitym okiem…pni nie zauwazyla jak to sie stalo.
Nienawidze generalizowania – jak juz wspomnialam.
Nie tylko dlatego, przecież mogłam odroczyc bliźniakom obowiązek, rozmawiałam już z panią dyrektor, zresztą na dzień dzisiejszy, gdyby musieli iśc w tym roku też bym odroczyła(dwa lata byłoby różnicy).
Bałam się, to nowośc, chyba normalna rzecz?
O tym Anita piszę, dzieci gotowych było/jest dużo, ale rodzice nie są gotowi.
Jestem pewna, że jeden z chłopców(z byłej grupy Konrada) nudzi się teraz w przedszkolu, bo jest bardzo bystry.
Ja nie oceniam rodziców i ich decyzji, wiem, ze z tych co nie poszło doskonale poradziło by sobie w szkole.
Nie wiem, czy nie będą ŻAŁOWAc TAK JAK kara.
10 osób na 25 poszło wcześniej, to i tak dużo.
Tu tez sie podpisze… Moj Kuba jako 7 latek czytał Tolkiena gdy inne dzieci dopiero czytały sylabami….
szkoda ze nie poslalam go do szkoly rok wczesniej… teraz tez sie nudzi w szkole….gdybym poslala go rok wczesniej teraz bylby w 5 klasie…w sam raz na jego poziom wiedzy by bylo.
Wiem stąd, że Konrad radzi sobie dobrze,a były dzieci znacznie bardziej rozwinięte społecznie jak i “naukowo”.
Jeszcze dopiszę, byc może, gdyby nie było bliźniakow, albo byli młodsi, nie dałabym Konrada do szkoły, ale to znaczy że ja nie byłabym gotowa na puszczenie dziecka wcześniej, bo jak życie pokazało Konrad był gotowy, dobrze sobie radzi, społecznie, samodzielnośc rozwija.
ale przecież nie znasz dobrze tych dzieci, nie wiesz jakie są, jakie mają umiejętności, dziwi mnie ta pewność że by dały radę
czasem dziecko inaczej postrzega się poza przedszkolem, w grupie może zachowywać się zupełnie inaczej – np mój Kornel
no i oceniasz przez pryzmat Konrada – bo on sobie radzi, a to chyba żaden wyznacznik
Nie przez pryzmat Konrada, a każdej osoby w klasie Konrada, osób tutaj na forum, które posłąły wcześniej dzieci.
Druga klasa sześciolatków doskonale też daje sobie radę.
Znam nauczycielki, które uczą sześcioaltki, różnią się oczywiście od siedmiolatków, ale dają radę.
Mam większe prawo wypowiadać się o gotowości dzieci, dlatego że wiem jak jest już w szkole, o wiele bardziej niż rok temu, kiedy bałam się bardzo pojscia Konrada do szkoły.
A osoby, które wypowiadają się przeciw, opierają się głónie na swoich wyobrażeniach.
Ja nie wiem, jak byłoby z Twoim Kornelem.
Nie dałaś dziecka wcześniej, Twoja sprawa, Twoje dziecko.
Nic mi naprawdę do tego.
Skąd ta moja pewność…
Już pisałam wcześniej, że są lepiej rozwinięte społecznie i w kontaktach od mojego Konrada, z obserwacji, ze słów pani Grażynki.
Szkołą aż tak wiele nie różni się od przedszkola, więc nie widzę żadnego powodu, dlaczego miały by sobie nie dać rady.
A tak włąściwie, to nie przychodzi mi nic, z czym mogłyby mieć te dzieci problemy…
Chyba, że nie potrafią wielu rzeczy, otrzymali tą najniższą note, wtedy mogłoby im być trudno, ale są skoki rozwojowe, może by się udało.
To już jest inna sytuacja.
A jeśli chodzi o Konrada, w nauce jest średniakiem, wiele dzieci jest lepszych od niego, pod wieloma względami, najważniejsze że jest szcześliwy.
Znasz odpowiedź na pytanie: 6 latki do szkół w 2014…… ciekawostka :(