Moje dziecię ma skończone 8 miesięczy i waży niecałe 7kg. normalnie załamka:(
Podwoił wage koło 5 miesiaca( urodz. 2970). Jak go podtuczyć??? Wiem, że był wątek…
Ale chciałabym abyście podały mi przepisy na jakieś bardzoooo kaloryczne potrawy dla takiego malucha.
Narazie młody 3 razy dziennie je kaszkę( 120-180ml- 2 x na mleku, 1x sinlaca), zupki, deserki, jogurty- te o największej kaloryczności- misiowy ogródek ma bodajże 100 kal. w 100 gr. Ale to i tak mało:(
Młody cały czas w ruchu i wszystko traci. Juz stoi, przemieszcza sie w łóżeczku, biega na czworakach, a nie raczkuje.
Dodam, ze od 5 m-ca miał anemię i dopiero teraz poziom hemoglobiny jest ok.
Apetyt ma zdecydowanie lepszy, ale na wage się to nie przekłada, niestety.
Czekam na przepisy i cudowne sposoby……..
Pozdr.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: 8-miesięczny chuderlak
A u Liw w przedszkolu jest dziewczynka ze stycznia 2004 i mierzy 123 cm i 25 kg i jest potężna i powiedziałabym, że grubasek z niej, druga koleżanka 113 cm i 20 kg i chudzinka
podziwiam znasz wymiary dzieci z przedszkola….:)
Tak, bo nasze kochane przedszkole wywiesza karteczkę z wagą i wzrostem wszystkich dzieci z grupy w każdym półroczu a te dziewczynki są ulubionymi koleżankami Liw, więc czytam z ciekawości. Poza tym w szatni stoi taka lekarska waga z miarką i dzieciaki ciągle się tam mierzą.
a po jaka cholere?????
Nie wiem. Zupełnie tego nie rozumiem. Mama jednego chłopczyka mnie zaczepiła i mówi, że źle go zmierzyli, bo on przecież jest wyższy od Liwii a tu 4 cm mniej i niepotrzebnie teraz wszyscy się tym przejmują.
W żłobku u Zuzanny, też była taaaka wielkaaaaaa tablica z wymiarami dzieci. Zapisywane były dane z każdego miesiąca. Moze dyrekcja myślała, ze żłobek to jedyne miejsce gdzie rodzic moze dowiedziec sie ile wazy i mierzy jego pociecha
albo czy dziecko w zlobku nie jest glodzone:)
Kupuję mu tę kaszkę…. na początku mu smakowała, a teraz muszę go zmuszać jak do wszystkiego innego 🙁 Czasem brak mi sił…
To może nie zmuszaj. Daj mu łyżeczkę i niech sam je.
Hmm…jak mu dam łyżeczkę to nabiera nią jedzonko i wyrzuca za podłogę..:-(
Ma 17 miesięcy więc jest na etapie uczenia się jedzenia łyżeczką, może dzieci które mają apetyt już umieją w tym wieku…on może i by umiał jakby zechciał. Próbowałam wszystkiego…zabaw, toną zabawek, tłumaczeniem, proszeniem i grożeniem…zagadywaniem, piszczeniem, wszystkiego…że łyżeczka to samolocik i do buzi leciał, no co mi przyszlo do głowy….każdy posiłek to walka… Na moją córkę danie łyżeczki pomogło w tym wieku, chętnie się uczyła…ona też jest szczuplutka… Ale nigdy nie spadła ponizej centyli.
Mój Olo na początku wcale nie chciał jeść i dopiero jak dałam mu łyżeczkę to jadł a ja go drugą dokarmiałam. Od samego początku samodzielny
No to tylko pozazdrościć…Wojtuś jest samodzielny we wszystkim tylko nie w jedzeniu…. 🙁 Mam nadzieję,że to tylko to że ma mały apetyt itd, boje się że za tym kryje się coś poważniejszego. Narazie czekamy na kolejne wyniki badań i zobaczymy.Jakby mały był chociażby na siatce centylowej, a on jest sporo poniżej… 🙁 No nic czekam na wyniki i walcze każdego dnia żeby coś jadł.
Miałam kiedyś znajomą, której dziecko urodziło się z wagą 4 kg i niestety tak spadało cały czas, że w końcu padło poza siatke. Chłopczyk nic nie jadł. Brał jedzenie do rączki i wydawało się, że zje, bo patrzył tak łapczywie, po czym dosłownie coś go odrzucało i wyrzucał. Prawie nic nie jadł. Jako 2-latek trafił po raz drugi do szpitala z anemią i odwodnieniem 🙁 To dopiero horror 🙁
Ania, a robilas im badania hormonalne?
Zwlaszcza Olkowi?
Liwcia miała co takiego robione kiedyś a Olo to coś mi się wydaje (ale nie jestem pewna), że miał w szpitalu, po urodzeniu.
To, ze nie chce jeść nie ma związku z niesamodzielnością. Ważne, aby był pod opieką lekarską. Bo być może rzeczywiście wiąże się to poważniejszymi problemami. A ile ważył przy urodzeniu?
Takie zmuszanie do jedzenia, to nic nie da, a wręcz przeciwnie, efekt będzie odrotny.
może wyniki coś wskażą
ale teraz czy mial?
pytam, bo moze ma jakies zaburzenia przysadki stad to szybkie tempo wzrostu, a holtera wysilkowego? czy przy takim wzroscie serce nadaza z wydajnoscia?
pewnie robilas?
Już doczytałam
Widzis zszpilki, mi też to do głowy przyszło. Ale nie chciałam zamętu Ani w głowie czynić.
Po każde odchylenie od normy trzeba badać. Czy to z dołu siatki, czy z góry.
Nie piszę tego scarlet złośliwie
Z tą samodzielnością chodzilo mi,że sam nie chce jeść łyżeczką bo Scarlet podsunęła mi taki pomysł,że może jak dam mu łyżeczkę to zacznie jeść… No ale ja już tego próbowałam, i on owszem bierze łyżeczke i nabiera jedznko ale wyrzuca na podłogę.
Pod opieką lekarską jesteśmy…ściśle mówiąc gastroenterologa…rozpoczęliśmy robić badania.Wstępne badania są dobre, czyli morfologia i mocz i usg jamy brzusznej i nerek są okey.
Przy urodzeniu ważył 3120. na początku też uważałam że zmuszanie nic nie da i dawałam mu po tyle ile chciał.Ale wtedy drastycznie spadał w dół.Lekarka kazała zacząć zmuszać…skoro zjada tak mało.
Ja bym chciała nie musieć zmuszać, jakby był tylko szczupły poprostu, to okey, ale on jest chudziutki 🙁 Niewiem może brak mu jakiegoś enzymu, może ma alergie na coś, pewnie powoli bedziemy eliminować wszystkie możliwośći. Póki co pocieszam się że pomimo wszystko ma dobrą morfologię i niema anemii. Niema stanów zapalnych… No i czekamy na kolejne wyniki, dokladnie niewiem czego ale 5 tygodni się czeka.
Znasz odpowiedź na pytanie: 8-miesięczny chuderlak