witam
moja córeczka od urodzenia w sumie ma problem, otóż nie potrafi spać w dzień
na początku bylo znośnie jakoś się udawało ją usypiać, ale teraz nie da rady. Na rekach jej sie nie podoba, glaszcze przytulam i zasnie ale za chwile sie budzi. Smoczeak ssie wypluje i sie budzi i tak w koło także kończy się dzien ze wykapie ja dam modyfikowane mleko bo daje takie na noc w dzien na cycku jest i zasypia na mnie, odkaldam do lozeczka i spi.
A w dzien masakra Ciagle cycek usypianie smoczek i tak w koło.
Przy piersi czasem bardzo placze jak ssie i nie chce puścić, jak już jej wyciągnę jest spokoj
ale nadal nie zasypia.Jak takie małe dzieciątko może cały dzień nie spac?!
W nocy po mleku modyfikowanym spi około 5-6godz potem jej daje cycka i tez ma problem z zasnieciem. Trzeba ja usypiac, glaskac, smoka dawac.
Poradzcie co zrobic jak usypiac by pospala troszke w dzień?
mam jeszcze synka 3 letniego i nie moge sobie pozwolic na zajmowanie sie caly dzien mala a teraz tak wyglada moj kazdy dzien 🙁
14 odpowiedzi na pytanie: 8 tygodni i nie chce spać w dzień:(JAk usypiać
a nie zabkuje?
nie bolą jej czasem dziąśła?
a myślisz że 2 miesięczne dziecko może już ząbkować?
na noc jak jej daje butle to zasypia po wypiciu jej odkladam do łóżeczka i śpi bez “szemrania”
a w dzień ją usypiam i daje cycka i tak w koło.Zastanawia Mnie to dlaczego czasem jak daje cycka to ona ciągnie i placze przy nim wyrywa się trzymając go nadal w buzi.Wyciągnę jest ok.
Smoczka bardzo efektywnie ciągnie ale często wypluwa i wtedy np albo się przebudzi po 5 min albo wyje a na noc zasypia bez i śpi bez smoka.
Może ona nie najada się z moich piersi bo wcale długo nie ssie za to często.
Może ona myśli że główne jedzenie to butelka??
ja mysle, ze jest hmmm rozleniwiona, z butelki mleczko lepiej leci niz z cycka, wiec sie denerwuje, nie najada…
ale ona nie zawsze tak się zachowuje jak ssie cycka…i chyba bardziej się namęczy jak ssie butelke…
może ona sobie myśli,że śpi się w łóżku w sypialni (bo śpi z nami) a w dzień jest w dużym pokoju i na kanapie leży…
wymyśliłam że przeniosę się do duzego pokoju, i bede spala tam a ona w łózeczku
i bede ja wyciagala na karmienie a potem odkladala i uczyla tam spac
może się nauczy ze w łóżeczku się śpi…
Życzę powodzenia!! Też bym tak chciała.. Ja od początku cyckałam na leżąco (tak mi było wygodniej) w naszym łóżku. Jak usnął, to wstawałam, a Mały sobie po prostu spał i go nie przenosiłam. Tak jest mi najłatwiej i najszybciej go uśpić. Przy karmieniu na siedząco raczej nie zasypia, tak się on też przyzwyczaił. No chyba, że jest mocno padnięty. Ale niestety minus tego taki, że w nocy są pobudki i do cyca do mnie leci. I jak go odzwyczaić teraz?
Chyba Twój pomysł niezły.. Próbuj, może potem będzie Ci łatwiej.
czasami dzieci przy piersi zloszcza sie, kiedy im tego mleka leci za duzo i za szybko, nie nadazaja polykac. moze tak jest i tutaj? (moja starsza tak miala, prezyla sie i zloscila na cycka, ale jesc chciala) pomagalo, kiedy przykladalam ja tak, zeby mniej lecialo. czyli kladalam sie na plecach, a piers sobie byla w gorze.
no, wogole z pierwsza lekko nie mialam. caly czas na rekach siedziala i podsypiala po pare minut. calkiem niezle za to szlo jej ze spaniem an spacerach. spacerujecie? moze to by sie wam sprawdzilo? starszy sie wybiega, a mlodsza wyspi?
może i tak jest jak piszesz, może się nie najada jak ja jej cyca wyciągam i potem usypiam a ona nie najedzona jest. Tylko dlaczego nie zawsze sie tak dzieje, w nocy np. je ladnie z cycka.
Dzisiaj np w dzien w ogole nie spala a w nocy co chwile się budzila na cycka. A było już tak fajnie, ze butla na noc i spala 5-6 godz.
Będę musiała ją dłużej teroryzować przy tym cycku żeby jednak pojadła.
Ja wyszłam z założenia, że jak się człowiek uprze to malucha przyzwyczai może usiądź z kartką i długopisem i ustal mniej więcej, jaki młoda ma harmonogram dnia a jak byś chciała go zmodyfikować do swoich potrzeb a potem poprzez ciągle codzienne powtarzanie czynności może Ci się uda coś wskórać. Moja córka chodziła spać pomiędzy 23.30 a 1 w nocy (dla mnie koszmar) więc:
nie dawałam jej zasnąć po 17
kąpałam codziennie syna (2,5 roku) o 19.00 i wysyłałam na bajkę potem ją o 19.30
potem robiłam młodemu mleko i kładłam się z całym towarzystwem do łóżka. Młody oglądał cliforda i pił mleko z butli a mała dostawała cyca. Młody o 20 ewakuował się do swojego pokoju a ja za wszelką cenę usypiałam młodą (wszystkie chwyty dozwolone leżała przy cycu spała na rękach, w wózku – aby spała jak zasnęła to dawałam jej jakieś np. 30 min (a potem skracałam ten czas) i odkładałam do łóżeczka jak się obudziła znowu usypiałam bujałam się chyba ze dwa miesiące ale teraz moje dzieci chodzą spać pomiędzy 20 a 21 a więc opłacało się.
czy Borys śpi jeszcze w dzień??
od jakiś dwóch tyg różnie ale np wczoraj i dzisiaj po 2 godź przyciął
Znam ten ból, moje młodsze nie spało praktycznie wcale w ciągu dnia (tzn przysnęło na 5 minut i cały cyrk od nowa), nie jadłam, nie miałam jak spokojnie się wykąpać, załatwić, a najgorsze, że w w domu był obok 2.5 latek, szukałam przyczyny ale nie znalazłam nic.
Jedyną chwilą wytchnienia był spacer, na nim praktycznie zawsze przysnął
Moja starsza w wieku niemowlęcym spała w dzień jedynie na spacerze w wózku. I to tylko jak wózek jechał (szybko schudłam po porodzie ;))
hmmmm ciagłe podjadanie ( wiszenie na cycku) to własciwie popijanie najmniej wartościowego mleka. Mleko najpierw leci wodniste, potem coraz bardizej gęste. Dziecko więc jest wg mnie zwyczajnie ciągle głodne.
Po butelce śpi dobrze- to też o czym śswiadczy.
Po piersi dziecko nie będzie spało 5 godzin, ale 2-3 to powinno normalnie przesypiać. Potem znow jedzenie i patrzenie na świat i znów spanie ok. 2 godzinki.
Wg mnie trzeba wprowadzić rytm – karmienie co 3 godziny. Karmienie na żądanie to chaos niestety i dla matki i dla dziecka.
Jakbym moich chłopakach czytała tyle że u nas zaczęły się kolki i lekarka doradziła mi zeby po kazdym ataku płaczu nie dawac od razu piersi bo dziecko poprostu przekarmiam i boli brzuszek kazała mi notowac czas ile dziecko ssało i o jakiej porze, na podstawie tego wyszło ze ja czasem co 10 minut dawał pierś nawet jakby pić mu się chciało to nie byłby wstanie tego trawić i z pierwszym synkiem tak się męczyłam przez ok. 4 miesiące ( ponadto lekarki pokolei eliminowały mi produkty które mogą wywoływać ból brzuszka i stad ten płacz schudłam do 40 kilo co juz dla mnie było niebezpieczne wiec miedzy innymi dlatego przerwałam karmienie piersią) i jak przeszłam na butelkę co 4 godziny, zaczęłam dawac zupki wszystko przeszło jak ręką odjął.Drugiego synka nie karmiłam piersią na skutek pewnych zdarzeń straciłam pokarm zupełnie w szpitalu i lekarz kazał go karmić butelką i z nim było zupełnie inaczej co 4 godziny butla miedzyczasie woda lub jakas herbatka dla dzieci.Ja doszłam do wniosku że jednak z moim pokarmem było coś nie tak wiem,wiem zaraz mi ktoś napisze ze to niemożliwe, że to jest najlepsze ale moje mleko jakies nietreściwe musiało być.Radzę ci jeden – dwa dni wypróbować na butli a swoje mleko odciągnąć i zobaczyć jakie będą efekty.
Znasz odpowiedź na pytanie: 8 tygodni i nie chce spać w dzień:(JAk usypiać