bo jak nie wam to komu – kto mnie lepiej zrozumie niz wy moje forumowe babiczki
tak wiec kochane – padlo wielkie postanowienie
robie cos ze swoja nadwaga…
we wtorek ide do diabetologa po jakas sensowna dietke… strasznie sie boje czym dam rade… zalozenie jest – bedzie wdrazane w zycie – zebym tylko ja nie nawalila… musze przyznac sie ze bedzie mi ciezko zrezygnowac z… roznych pysznosci – slodkosci – i potraw typowo ziemniaczanych… ale musze cos ze soba zrobic bo jestem jednym okropnie sflaczalym workiem ktory obrasta kupa tluszczu no moze nie jest az tak zle – ale chce aby bylo lepiej
chyba czas otwarcie powiedziec – ze moje wielkie starania o to by byc atrakcyjna mama i zona stoja w miejscu – i nie chce tego robic na pokaz – chce poprostu czuc sie dobrze w swojej skorze… no bo z 165 cm i 55 kg wagi zostalo po 2 ciazach 165 cm (bez zmian ;)) tylko te potworne 75 kg
a i od poniedzialku zaczynam chodzic na bieznie – w silowni – 🙂
powiedzcie ze dam rade… plis…
bo boje sie ze spale sie na samym starcie…
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: A co tam powiem WAM
75 kilo i 15 kilo nadwagi?? serio?? wg czego ta nadwaga? chyba nie wg BMI?
ja ważę podobnie (77kilo) i te same rozmiary noszę co ty i podobny wzrost mam (170) tak że nie jesteś sama.
Zazdroszczę ci tego dietetyka, marzę żeby się kiedyś do takowego wybrać ale niestety to już cała wyprawa jak dla mnie bo mieszkam w małej mieścinie.. No ale to realne dopiero wtedy gdy mały ssak przestanie być ssakiem 🙂
Na razie jedyne co robię to ograniczyłam słodkie napoje i soki, piję więcej wody, nie jadam nic po 19-tej no i tańczę (przyznam się że do niedawna byłam zbyt padnięta, widać już wypoczęłam na maksa po porodzie), teraz planuje zaprowadzić ćwiczonka na brzuch. Ech, jak dotknęłam jędrnego brzucha mojej młodszej siostry a mojego dużego flaka to niebo a ziemia, aż zazdrość bierze, bo ja już nie pamiętam kiedy miałam taki i pewnie już nigdy taki nie będzie.
Ciesz się że nie masz żadnych ograniczeń i możesz sobie chudnąć ile chcesz i jak tylko chcesz, powodzenia!!!!!
No jak to zrobiłaś, że masz -5 cm w biodrach???? Ja po prostu mam obsesję, fobię i jestem po prostu WŚCIEKŁA, że moja wag aani drgnie w dół – chyba zostaje mi głodówka.. serio mówię…
To tez jakies wyjscie ale najpierw sprobowalabym czegos innego – po glodowce jest najczestszy efekt jojo
pewnie pisalas – ale jak mozesz powtorzyc- jakie diety stasujesz??? Jakie cwiczenia robisz????
dziewczyny jestem po wizycie u diabetolozki i juz powiem wam ze jestem zadowolona
od poniedzialku nie tracilam nic slodkiego – zamienilam chleb na chlebek wasa… ziemniaki etc
no i dzis zaslablam
hehehe
diabetolozka na miejscu zrobila mi pomiar glukometrem i powiedziala ze prawie jest przekonana ze jestem cukrzykiem…
w czwartek ide na jakies 3h badania na potwierdzenie wstepnej diagnozy
dzis na glukometrze mialam pomiar 89 POWIEDZIALA ZE JEST W NORMIE ALE BIORAC POD UWAGE ZE OD 2 DNI nie mialam nic slodkiego w ustach (ani slodkosci – ani przetworow owocowych ani tez samych owocow) to jej zdaniem pomiar jest duzy
NO BEDAC W CIAZY podejrzewano u mnie cukrzyce – ale na 2 “blednych” badaniach sie skonczylo…
no wiec trzymajcie za mnie kciukasy 🙂 w czwartek na 7 rano lece badac sie o 17 mam wizytke 🙂
a i dzis jestem po normalnym obiedzie – mam do ustalenia diety i wykonania wszystkich badan jesc tak jak do tej pory…
to przylaczaj sie – wez skierowanko od lekarza i idz do diabetologa zawsze to lepiej niz samej kombinowac co jesc a czego nie i ile czego zeby nie przytyc
wiesz co nie chodzi o samo odchudzanie ja po drodze chcialabym znalesc przyczyne dlaczego do tej pory moja waga stoi jak zaczarowana… dlaczego nie chudne – wkoncu jest 7m po porodzie a ja waze tyle co w ciazy z mackiem
nie zre na potege – w sumie jem tak jak kazdy w mojej rodzinie – NORMALNIE- i co kazdy wyglada ok tylko ja… maly kaszalocik na urlopie 😉
chce sie przebadac i wole zeby diete ustalil mi lekarz – boje sie sama dobierac sobie skladniki poniewaz moje wybory niekoniecznie musza byc podyktowane np. pewnymi brakami roznych mikroelementow – moge wybierac z diety (niby niskokaloryczne) ale dla mnie tuczace rzeczy i efektu nie bedzie
a jesli potwierdzi sie ta cukrzyca (nie daj Boze) to odchudzanie sie na wlasna reke jest wogole niebezpieczne
ale wiesz co chetnie poczytam sobie o wymienionej przez Ciebie dietce 🙂
pozdr, tusia
Znasz odpowiedź na pytanie: A co tam powiem WAM