Witam:) Zabieram się za Zaklinanie choć jeszcze czekam na książkę T.Hogg od miłej forumowiczki ( jak już będę miałą to chętnie prześlę dalej), ale zastanawiam sięco z cycaniem w nocy przy tej metodzie? i czy musi być tata wtedy a nie mama bo przecież mały wie,że to ja mam cyca ( Tymek ma niespełna 10 m-cy) a i zaznaczam,że jest niejadkiem strasznym dlatego tak sobie nieraz racjonalizuję,że może z głodu-ale jak by nie cyc w nocy to może lepiej by jadł w dzień? eh… matkowanie tyle dylematów.. dobrze, ze na forum można się wygadać i coś poradzić:) Dodam,że mały potrafi budzić się co godzinę choć niedawno zdarzyło mu sięprzespać od 23.00 do 6.00 -taki mały epizodzik i dalej to samo… i ostatnio strasznie się wierci aż główką o szczebelki uderza i wstaje..
pozdrawiamy słonecznie:)
Pestka i Tymoteuszek 29.03.04
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: A co z karmieniem cysiem przy “Zaklinaniu”?
Re: A co z karmieniem cysiem przy “Zaklinaniu”?
Ulu bardzo cie poprosze o ksiazeczke jutro zaczynam zaklinanie i bardzo mi zalezy z gory dziekuje moj e-mail; [email][email protected][/email]
Ola i Izunia
Re: poprosze o ksiazeczke
Ja tez probowalam wiele razy wiec prosze Ciebie i z gory Ci dziekuje; [email][email protected][/email]
Ola i Izunia
Dostalam ksiazke
Bardzo dziekuje przystepuje do lektury
Ola i Izunia
Znasz odpowiedź na pytanie: A co z karmieniem cysiem przy “Zaklinaniu”?