a co z piciem herbaty?

a jak wy czy pijecie herbate zwykła mimo ze zawiera teine bo ja na razie tylko 1 dziennie piję ale straszni mi jej brakuje wiec postanowiłam od jutra pic herbatke z miodkiem aby zdrowsz była :0)
pozdrawiam

Kicia1 i Fasoleczka (03.01.2004)

20 odpowiedzi na pytanie: a co z piciem herbaty?

  1. Re: a co z piciem herbaty?

    Ja zupełnie zrezygnowałam z herbatki (chociaż zawsze uwielbiałam taką z cytrynką i miodkiem, zwłaszcza że nie piłam nigdy kawy i to był mój ulubiony trunek). I co ciekawe nawet mi jej nie brakuje;-)). Pije dużowody minealnej i soków oraz gotowanego mleka bo mi bardzo smakuje i pomaga na moją gigantyczną zgagę. Jeśli nie możesz zrezygnować z herbatki to może przerzuć się przynamniej na owocowe;-)). Pozdrawiam

    Monika (29.06.2003)

    • Re: a co z piciem herbaty?

      Bez przesady, moja lekarka powiedziałą, że można 2 razy dziennie wypic słaba kawę, i to nie szkodzi dziecku, także jak wypijasz 2 herbatki dziennie to tymbardziej, przecież herbata jest słabsza od kawy.
      Pozdrawiam
      Ela i Maluszek <03.08.2003>

      • Re: a co z piciem herbaty?

        jak nie cherbate to co na goraco pic? nie ma jedzenia ani picia ktore by w jakims stopniu nie szkodzilo. Tylko nie za mocna !! ja pije kilka dziennie ale takie ze z jednej torebki robie ok 3 cherbat. Nawet mi to odpowiada bo nigdy nie lubilam mocnej cherbaty.

        • Re: a co z piciem herbaty?

          Ja też piję herbatkę z cytryną ale tylko do dwóch dziennie. POza tym opijam się woda mineralną i herbatą miętową, którą uwielbiam. Niestety musiała się pożegnać z ukochana herbatką czerwoną bo jest niedozwolona w ciąży 🙁
          Z kawy zrezygnowałam

          Marta i Groszek (30.grudnia)

          • Re: a co z piciem herbaty?

            No co wy to już herbaty nie wolno pić?urodzilam dwoje dzieci i pierwsze slysze,tych zielonych i czerwonych to sie zgodze ale poza tym wszystko dozwolone w umiarkowanych ilościach.Dziewczyny popadniecie w paranoje

            LESZCZYNKA I FASOLKA 8.10

            • Re: a co z piciem herbaty?

              ja juz zrezygnowałam z czerwonej herbatki a piłam ta PU EARTH chinska pycha

              Kicia1 i Fasoleczka (03.01.2004)

              • Re: a co z piciem herbaty?

                Ja zwykla herbate zastapilam herbatka dla kobiet w ciazy firmy Hipp, jest bardzo dobra a ponad to zawiera witaminy, puszka kosztuje okolo 15 zl. Smacznego 🙂

                • Re: a co z piciem herbaty?

                  Myślę, że na herbatkę można sobie spokojnie pozwolić. Oczywiście nie kilka smolistych filiżanek dziennie, bo nawet bez ciąży co za dużo to niezdrowo ( teina podobnie jak kofeina zwyczajnie uzależnia w sporych ilościach i pita regularnie), ale zwykła, nieco słabsza herbatka z cytrynka i miodkiem… Pycha…
                  ada77 i miki

                  • Re: a co z piciem herbaty?

                    Ja na poczatku ciąży piłam każdą herbatę z miodem i cytryną. Później moja teściowa powiedziała, żebym spróbowała zastapić ją kawą zbożową. Bardzo lubię kawę inkę więc ją piję. Podobno mocna herbata i w dużych ilościach wypłukuje z organizmu witaminy. Nie wiem czy jest to prawda bo nie pytałam o to mojego gina. Tymczasem pijam jedną herbatkę z cytryną dziennie (przy dobrych wiatrach), i to bardzo słabą. Poza tym wlewam w siebie litry wody mineralnej i soczki przeróżne, no i kawę inkę rzecz jasna

                    ,
                    Aga i Niunia – 15.08.’03.

                    • Re: a co z piciem herbaty?

                      J aprzez cala ciaze pilam herbate i nie ograniczalam jej ilosci. Za kawa nie przepadam wiec probelmu z nia nie milam. Nie przesadzajmy dziewczyny ciaza to nie stan w ktorym trzeba wyrzekac sie wszystkiego.

                      Dorota i Dawidek urodzony 2 kwietnia

                      • Re: a co z piciem herbaty?

                        Do śnadaania piję herbatkę, tylko staram się, żeby nie była mocna. W pracy piję kawkę zbożową, bo to namiastka małej czarnej. Do drugiego śniadania piję herbatkę Rooibos ( zawiera mikroelemeny, między innymi żelazo i nie zawiera kofeiny). Intuicja podpowiada mi, że jedna dziennie nie powinna zaszkodzić. Czasami, po obiedzie, pozwalam sobie na rozpuszczalną kawkę ze śmietanką. Raz albo dwa razy dziennie piję herbatkę miętową. Poza tym jakieś soki, woda mineralna, druga herbata…
                        Ps. Herbatka Rooibos nie ma nic wspólnego z herbatkami odchudzającymi czy przeczyszczającymi.

                        Kamelia i Junior (-ka)
                        (14.10.2003)

                        • Re: a co z piciem herbaty?

                          Ja uważam że z niczym nie można przesadzać, i podobnie jak niektóre dziewczyny myślę sobie, że jeżeli organizm przyjmuje herbatę i mam na nią ochotę, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ją pić.
                          Dziewczyny, ciąża to cudowny okres w życiu i trzeba się nią cieszyć, a nie zachowywać jak obłożnie chore (oczywiście jeśli wszystko przebiega prawidłowo)!

                          Zabulka

                          • Re: a co z piciem herbaty?

                            Daj spokój!! Kto Ci powiedział, że nie można pić herbaty czy kawy??????
                            Tak naprawdę to jest tak, że w czasopismach się prześcigują w wymyślaniu różnych zakazów dla cieżarnych. A lekarze?? Wręcz odrwrotnie. Mam kilka koleżanek w ciąży i zarówno im jak i mnie lekarze zalecali wręcz picie kawy i herbaty, bo mamy niskie ciśnienie. A poza tym lekarze tez mówią, że złoty środek musisz sobie sama wyznaczyć. Ja nadal piję dwie kawy dziennie i oprócz tego herbatę. Bo lubię i chyba bym nie funkcjonowała gdybym nie piła:-))))
                            A wszystko w nadmiernych ilościach jest szkodliwe. Kawa czy herbata pita w ilości “12” szklaneczek jest szkodliwa nawet bez ciąży;-) Wiem, że się teraz bardzo spinasz bo jesteś na początku ciąży, ale przejdzie Ci:-))) Ja też szalałam na początku:-))))
                            W ciązy mozna i farbować włosy i smarować się samoopalaczem i inne różne rzeczy:-)) Trzeba sobie tylko znaleźć ten złoty środek:-)))))))
                            Pozdrowionka

                            JoannaR i maleństwo (21.09.2003)

                            • Re: a co z piciem herbaty?

                              Brawo dla Pani:-))))

                              JoannaR i maleństwo (21.09.2003)

                              • Re: a co z piciem herbaty?

                                Ja tam jem i pije to na co mam ochote. Jak mi przyjdzie ochota na herbatke z cytrynka to pije, jak na brzoskwiniową to piję, jak na wode, to pije wode. Bez przesady… kiedys nikt sie tym nie przejmował tak bardzo, jadło sie i piło co było i prosze jakie z nas babeczki powyrastały 😉 Moim zdaniem trzeba zwracac uwage czego domaga sie organizm. Skoro dzisiaj akurat mam chęć wypic herbatkę to wypiję, a potem mogę przez kilka dni jechac na samej wodzie i sokach. Innego dnia znowu potrafie wypic litr mleka i tez nie sądzę zeby mi lub Bąbelkowi to zaszkodziło. A jak będę miała ochote na szklaneczkę zimnego reddsa to tez wypiję 😉 Chociaz generalnie powiem Wam, że ja kawosz i herbaciarz zadko kiedy mam teraz ochote na herbate, a juz kawa moze dla mnie nie istnieć.
                                pozdrawiam i życzę rozsądku 🙂

                                Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)

                                • Re: a co z piciem herbaty?

                                  ja tam pije herbatke..wtedy kiedy mam ochote..i szczerze powiedzawszy nawet nie licze..ile….
                                  kawy nie popijam bo mi w ciazy po prostu nie smakuje!!!
                                  pozd

                                  dorota…termin…1 czerwca!

                                  • Re: a co z piciem herbaty?

                                    Ja z własnej woli przerzuciłam się na czas ciąży, a może nie tylko na herbatki owocowe. To takie przyjemne z pożytecznym bo robie raz albo dwa razy dziennie dzbanek herbatki i mam dla siebie i dzieciaczkow. A herbatki są przepyszne, schłodzone swietne na upały. Przyszło mi to wyjątkowo łatwo(sama sie dziwię) bo w poprzednich ciążach raczej ulegałam zachciankom (nawet albo zwłaszcza tym niezdrowym) a teraz wręcz mnie odrzuca od wszystkiego, co może być choć trochę bardziej niezdrowe. Wyjątek stanowi kawa, którą piję ze względu na bardzo niskie ciśnienie. Ale nigdy nie jest mocna i zawsze z mlekiem 🙂
                                    Myślę, a raczej jestem pewna, ze niezbyt mocna herbatka dzidziusiowi nie zaszkodzi 🙂

                                    ___

                                    Caillou+Dominik, Mateusz i…….. Brukselka (23.11.03)

                                    • Re: a co z piciem herbaty?

                                      Tez sie z tym zgadzam. Ttym bardziej, ze nie wiedzialam, ze herbata zawiera jakies tam szkodliwe substancje, ale moj organizm chyba wiedzial 🙂 Bo mnie odrzucilo od herbaty na dlugi czas, ale juz wszystko wrocilo do normy..


                                      Dana i 23 tyg Dzidzia

                                      • Re: a co z piciem herbaty?

                                        A nie ma w Polsce herbatek decaf? Czyli bezkofeinowych (czy bezteinowych zwal jak chcial)??? Bo tu u nas to zaden problem kupic taka herbate, jest w kazdym sklepie, ma ja i lipton i twinings. W Polsce tez powinna byc tzw. decaf tea. a juz taka pije w ramach przygotowan ogranizmu do ciazy, kawke tez tylko decaf
                                        A podobno mietowa herbata tez w ciazy nie jest polecana.
                                        Ciku
                                        wykresik

                                        Edited by CIKU on 2003/05/14 01:30.

                                        • Re: a co z piciem herbaty?

                                          z mieta to jest roznie..ponoc ma dzialanie wczesnoporonne…
                                          ja popijalam ze wzg na wymioty.. Ale wtedy nie wiedzialam jeszcze o tym..hehe….moze to sila sugestii tak dziala../??/
                                          pozd

                                          dorota…termin…1 czerwca!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: a co z piciem herbaty?

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo