a dzis ja sie wkurzylam

odbieram mlodego z przedszkola i co mi dziecko mowi???
ze na jutro maja przyniesc deseczke i….fartuszek….i skad ja mam u licha w ciagu kilku godzin znalezc dla niego fartuszek…..

na szczescie moja mama znalzla stary po mnie,ale mlodemu sie bardzo spodobal….
ale juz na zebraniu prosilam by jesli dzieci maja cos przyniesc bylo mowione dwa dni wczesniej by mozna bylo sie w to zaopatrzyc, a jak jest u Was?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: a dzis ja sie wkurzylam

  1. Zamieszczone przez nelly21
    odbieram mlodego z przedszkola i co mi dziecko mowi???
    ze na jutro maja przyniesc deseczke i….fartuszek….i skad ja mam u licha w ciagu kilku godzin znalezc dla niego fartuszek…..

    na szczescie moja mama znalzla stary po mnie,ale mlodemu sie bardzo spodobal….
    ale juz na zebraniu prosilam by jesli dzieci maja cos przyniesc bylo mowione dwa dni wczesniej by mozna bylo sie w to zaopatrzyc, a jak jest u Was?

    U nas panie wychodzą z założenia że dzieci zapomną przekazać rodzicom co mają przynieść i w szatni wisi tablica na której wywieszane są informacje co i na kiedy trzeba przynieść

    • Zamieszczone przez nelly21
      Hubi zaniosl fartuszek i pani dumna, bo na 24 dzieci obecne tylko czworka pamietala….
      i tu sie pochwale tej trojce powiedziala Pani rodzicom ze trzeba przyniesc bo sie pytali jak odbierali po obiadku, a moj jedyny zapamietal bez problemu i przypominania:Dhehe dumna jestem

      widzisz 🙂
      czyli pani przygotowana na takie akcje
      ciekawe – przeprowadzi zajęcia bez fartuszków czy ma jakiś zapas po zeszłych grupach czy zajęcia przełoży?
      A moze było i tak, ze więcej dzieci zapamiętało, ale rodzice zareagowali podobnie jak Ty – skad ja na jutro wytrzasnę fartuszek 😀

      • Zamieszczone przez EwkaM
        u nas też

        wczoraj zostałam poinformowana, że w pt dzieci jada cna cały dzień na… piknik

        ma któraś jakieś futerko? pożyczyć chciałam? 😉

        ja mam różowiutkie (Zuzki oczywiście) – zapraszam 🙂

        • Zamieszczone przez nelly21
          Hubi zaniosl fartuszek i pani dumna, bo na 24 dzieci obecne tylko czworka pamietala….
          i tu sie pochwale tej trojce powiedziala Pani rodzicom ze trzeba przyniesc bo sie pytali jak odbierali po obiadku, a moj jedyny zapamietal bez problemu i przypominania:Dhehe dumna jestem

          wow, super 🙂

          • Zamieszczone przez cszynka
            widzisz 🙂
            czyli pani przygotowana na takie akcje
            ciekawe – przeprowadzi zajęcia bez fartuszków czy ma jakiś zapas po zeszłych grupach czy zajęcia przełoży?
            A moze było i tak, ze więcej dzieci zapamiętało, ale rodzice zareagowali podobnie jak Ty – skad ja na jutro wytrzasnę fartuszek 😀

            nie wnikalam:)
            ale pani wiedziala ze czesc zapomni i chyba rodzice nie wiedzieli bo maz mowi ze dzieci przypominaly sobie dopiero jak widzialy w sali owoce:)
            jutro maja przyniesc, a jak nie to beda w przedszkolnych

            • Zamieszczone przez EwkaM
              u nas też

              wczoraj zostałam poinformowana, że w pt dzieci jada cna cały dzień na… piknik

              ma któraś jakieś futerko? pożyczyć chciałam? 😉

              Panie to robią z premedytacją: cała grupa się przeziębi i będą miały luz ;).

              • Zamieszczone przez kas
                Panie to robią z premedytacją: cała grupa się przeziębi i będą miały luz ;).

                też tak myślę 😉

                a w pracy mam teraz straszny kocioł… i tak do końca października będę ledwo się z pracą wyrabiać 🙁
                a moja mama się rozchorowała

                w razie czego leżankę Krzyskowi w pracy rozłożę 😎

                • Zamieszczone przez domi79
                  U nas w przedszkolu mają dla dzieciaczków fartuszki.Jak malują,lepią lub coś bardziej brudzącego robia to panie im zakładają.:)

                  to u was fajnie u nas bark fatuszków 🙁
                  i raz młody przychodzi w bluzce umazanej farbami, raz pisakami, raz od kleju, a w czwartek bluzka od plasteliny była 😡

                  • Zamieszczone przez Bociek
                    U nas panie wychodzą z założenia że dzieci zapomną przekazać rodzicom co mają przynieść i w szatni wisi tablica na której wywieszane są informacje co i na kiedy trzeba przynieść

                    u nas też jest taka tablica ale jest tak swietnie umiejscowiona, że jak otwiera sie drzwi do szatni to tablica jest za nimi a że drzwi są non stop otwarte to tablica non stop schowana 😉
                    kto nie wie że ona tam jest to nie zagląda i zna “newsów” i zaleceń przedszkolych

                    • A propo’s nożyka i deseczki.
                      Antek przeżywał parę dni, bo będzie kroił w przedszkolu, bo pierwszy raz w życiu będzie trzymał nóż w ręce (kupiłam taki najtępszy jaki znalazłam:p) i deseczkę żółtą kupiliśmy i pomidorki i serek żółty….Ogólnie wszystko przeżywa i się cieszy, bo debiutuje w przedszkolu.
                      No i odbieram go wczoraj i pytam od razu jak tam krojenie, a on smutna minka, kręci głową i słyszę, że pani mówiła, że brzydko pokroił….
                      No naprawdę dziecko było zawiedzione jakby mu skrzydła podcięli.
                      Myślę, że nigdy nie powiedziałabym dziecku, które po raz pierwszy w życiu wykonuje jakąś pracę, że brzydko zrobiło….
                      No żal mi było mojego syneczka….

                      • Zamieszczone przez beamama
                        a on smutna minka, kręci głową i słyszę, że pani mówiła, że brzydko pokroił….

                        to pani głupia trąba
                        nie zna się na fantazyjnym krojeniu
                        to teraz Ty pokrój z synem w domu i pozachwycaj się
                        zobaczysz -co sałatka to będziesz miala w domu pomocnika 🙂

                        • [quote=beamama;1697372]A, a on smutna minka, kręci głową i słyszę, że pani mówiła, że brzydko pokroił….
                          No naprawdę dziecko było zawiedzione jakby mu skrzydła podcięli.
                          quote]
                          no co za glupie babskO!:mad:

                          • A u nas każda grupa ma swoją tablicę i jeżeli trzeba coś przynieść, to jest tam informacja nawet kilka dni wcześniej. Dobre rozwiązanie, bo dziecko może zapomnieć, a tak wszyscy wiedzą co, jak, ile i na kiedy 🙂

                            • Zamieszczone przez beamama
                              A propo’s nożyka i deseczki.
                              Antek przeżywał parę dni, bo będzie kroił w przedszkolu, bo pierwszy raz w życiu będzie trzymał nóż w ręce (kupiłam taki najtępszy jaki znalazłam:p) i deseczkę żółtą kupiliśmy i pomidorki i serek żółty….Ogólnie wszystko przeżywa i się cieszy, bo debiutuje w przedszkolu.
                              No i odbieram go wczoraj i pytam od razu jak tam krojenie, a on smutna minka, kręci głową i słyszę, że pani mówiła, że brzydko pokroił….
                              No naprawdę dziecko było zawiedzione jakby mu skrzydła podcięli.
                              Myślę, że nigdy nie powiedziałabym dziecku, które po raz pierwszy w życiu wykonuje jakąś pracę, że brzydko zrobiło….
                              No żal mi było mojego syneczka….

                              Niektórzy mijają się z powołaniem, ta pani na pewno nie powinna zajmować się dziećmi :/

                              • Zamieszczone przez beamama
                                A propo’s nożyka i deseczki.
                                Antek przeżywał parę dni, bo będzie kroił w przedszkolu, bo pierwszy raz w życiu będzie trzymał nóż w ręce (kupiłam taki najtępszy jaki znalazłam:p) i deseczkę żółtą kupiliśmy i pomidorki i serek żółty….Ogólnie wszystko przeżywa i się cieszy, bo debiutuje w przedszkolu.
                                No i odbieram go wczoraj i pytam od razu jak tam krojenie, a on smutna minka, kręci głową i słyszę, że pani mówiła, że brzydko pokroił….
                                No naprawdę dziecko było zawiedzione jakby mu skrzydła podcięli.
                                Myślę, że nigdy nie powiedziałabym dziecku, które po raz pierwszy w życiu wykonuje jakąś pracę, że brzydko zrobiło….
                                No żal mi było mojego syneczka….

                                co za babiszon 🙁 z niej przedszkolanka jak ze mnie kontrabasistka 😡

                                • Zamieszczone przez krecik_75
                                  co za babiszon 🙁 z niej przedszkolanka jak ze mnie kontrabasistka 😡

                                  Babiszon, babiszon 😡
                                  Tylko, co się z takimi robi? Mam jej coś wspomnieć, że synek był bardzo zawiedziony…..?

                                  • Zamieszczone przez beamama
                                    Babiszon, babiszon 😡
                                    Tylko, co się z takimi robi? Mam jej coś wspomnieć, że synek był bardzo zawiedziony…..?

                                    ja bym powiedziala!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: a dzis ja sie wkurzylam

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general