A gdzie sie podziala Zetta?

1. agnet Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   Czekałam kiedy ktoś TO zauważy :_))))))))))))))))) Nie chciałąm podnosić ciśnienia. Brawo Jona…!!! 🙂

   staram się o dzidzię
   AGNIESZKA

   Odpowiedz
2. kura-plemienna Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   A jednak jestem wróżką, moje przypuszczenia się sprawdzają :))

   Buziaki Anka i Basia {38 tydzień}

   Odpowiedz
3. dotina Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   Mam nadzieję że cała sytuacja się nie powtórzy.

   pozdrawiam
   Dorcia

   Odpowiedz
4. krysta Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   Już się powtarza.
   Kasia

   Odpowiedz
5. dotina Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   koszmar!

   pozdrawiam
   Dorcia

   Odpowiedz
6. kura-plemienna Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   Dziewczyny dajcie spokój, bo znów się zacznie :(( Olać, olać i jeszcze raz olać :))

   Buziaki Anka i Basia {38 tydzień}

   Odpowiedz
7. czarna Dodane ponad rok temu,

   dziwczeny olejcie to!!!!!

   poco znowu robic zamieszanie???olejcie to.. Nie odpowiadajcie na takie posty i nie czytajcie “tych podejrzanych”….bo inaczej znowu zrobi sie nie potrzebne zamieszanie…

   NIEWYSPANA MAMA CHOREJ EWUNI

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   ciekawe spostrzeżenie:)

   Wioletta ( starająca sie )

   Odpowiedz
9. zetta Dodane ponad rok temu,

   Re: A gdzie sie podziala Zetta?

   widze ze stesknilas sie za mna:) jesli chcesz mnie pozdrowic rob to bezsposrednio do mnie czesto tu zagladam i czytam posty ale z wiadomych wzgledow nic nie pisze, poza tym znasz moj e-mail wiec rowniez tam mozesz przeslac pozdrowienia czy zyczenia swiateczne:)
   pozdrawiam pa
   p.s Jona moze jakis kurs detektywistyczny 🙂

   zetta

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: A gdzie sie podziala Zetta?

    A myślałam, że tylko ja jestem tak inteligentna hi hi hi, ale siedziałam cicho…

    Buziaczki,
    Joanna i Julia (ur. 8.08.2002r.)

    Odpowiedz
11. kiuik Dodane ponad rok temu,

    Re: dziwczeny olejcie to!!!!!

    jestem jak najbardziej za – az mi sie niedobrze robi – raczej sie nigdy nie wtracalam jesli mi ktos nie odpowiadal albo nie czulam minimum zaufania…
    wiadomo ze nie da sie zdemaskowac i sprawidzic wszystkich a wlasciwie to nikogo…
    OLAC I NIE ODPOWIADAC TO NIE BEDZIE ZAMIESZANIA….

    pozdrawiamy serdecznie
    kasia i 27-tyg chlopaczek

    Odpowiedz
12. dorota27 Dodane ponad rok temu,

    Re: A gdzie sie podziala Zetta?

    czyli jest tak…….zetta to wioletta.?????? ale wioletta twierdzi ze ona to nie zetta??? aaaa… czyli jona to wioletta???/….. czy zetta????//..
    ehhh pogubilam sie znowu…

    Odpowiedz
13. bianca Dodane ponad rok temu,

    Re: A ja myślę, że zetta jest ok

    Tak sobie właśnie myślę! Mam nadzieję, że się nie mylę, lubię wierzyć w ludzi. Wydaje mi się, że wszystko jest możliwe – nie robiłam dokładnego śledztwa dotyczącego postów zetty – może ona po prostu bardzo się cieszyła, potem bardzo smuciła a potem miała wieeeelką nadzieję i wyładowywała swoje emocje w mało uporządkowany sposób właśnie tutaj (w końcu od tego jest ta strona). Lepiej wierzmy, że wszystko jest prawdą, na pewno będziemy się lepiej czuły wszystkie!
    pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
14. czarna Dodane ponad rok temu,

    Re: A gdzie sie podziala Zetta?

    zetko musialas sie dwa razy logowac….biedactwo…

    NIEWYSPANA MAMA CHOREJ EWUNI

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: A gdzie sie podziala Zetta?