jak-ja-miałam-to-wszyscy-byli-ok
jak-ja-nie-mam-to-inni-mają.
Kupiłam-wymarzony-wózek-dla-Filipka-już-nim-jeżdziłam-jest-rewelacja.
jestem-zadowolona-i-chcialabym-zeby-choć-połowa-mojego-optymizmu-udzieliła-się-Lei-Callipso-i-komanczerze…które-bardzo-serdecznie-z-tego-0miejsca-pozdrawiam:)
Bruni i Filipek
11 odpowiedzi na pytanie: a-ja-nie-mam-DOŁA!
Re: a-ja-nie-mam-DOŁA!
no to się cieszymy 🙂
ja w piątki też zawsze mam dobry humor, bo zbliża sie czas, kiedy mogę być non stop przez 2,5 doby z Dominiką:-)))
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: a-ja-nie-mam-DOŁA!
bruni-napraw-sobie-klawiature-bo-zaraz-tu-padne-ze-smiechu…………..!!!:-))))))))Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: a-ja-nie-mam-DOŁA!
i co z wózkiem? taszczysz na górę czy przypinasz do poręczy?
Kaśka z Natusią (15 miesięcy 🙂
Re: a-ja-nie-mam-DOŁA!
my tez pozdrawiamy zdolowane – mialo dzis padac a nie pada – moze to dobry znak…
ciesze sie ze kupilas 🙂
mam nadzieje ze nie znosisz wozka razem z dzieckiem po schodach jednoczesnie….zreszta to chyba niemozliwe by bylo 😉
kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)
[Zobacz stronę]
Katarzynka-i-kiuik
Na-razie-byl-jeden-taniec-i-wózek-poprosił-mąż.
ja-tańcowałam-w-singlu
ale-jestem-z-tego-wózka-zadowolona!!!!!!!
Bruni i Filipek
Re: a-ja-nie-mam-DOŁA!
… No i tak chyba musi być, zawsze musi być ktoś, kto ciągnie opadnięte uśmieszki do góry!!!
Aktualnie jestem w drużynie “dołowców” – to początek 7 miesiąca, a ja mam bęben jak na początku 9. Wyglądam jak radziecki czołg.
Monika i Basia (05.10)
Re: Katarzynka-i-kiuik
Bruni-wiesz-co-tak-sie-nawet-fajowo-pisze-mozemy-sie-zamienic-klawiaturami-hihihi-dziekuje-za-takie-slowa-mowiace-co-dobre-wokol-nas:-) buziaki
GUCIA
AGA-ALE-Z-CIEBIE-PROSIAK-dlaczego-smiejesz-sie-z-biednej-sflustrowanej-bruni?
Bruni i Filipek
Re: GUCIA
bruni, ja z Twej klawiatury a nie z Ciebie…….A co sie stalo zes sfrutrowana, przeciez bylo ok….?
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: GUCIA
ta-klawiatura-mnie-flustruje-jak-jej-używam…
Bruni i Filipek
prośba do nie-mających-doła i do tych zdołowanych
To może w ramach poprawiania humoru, napiszecie jakieś śmieszne anegdotki o Waszych dzieciaczkach? W następną środę wybieram się do Elzi, a to podobno dla niej najsmutniejszy dzień – środek tygodnia i do weekendu w domu daleko. Wam się zrobi lepiej, przypomnicie sobie, jak to bywa fajnie z maluchami, a jej to może też pomoże?
Pozdrowienia!
Znasz odpowiedź na pytanie: a-ja-nie-mam-DOŁA!