a może woda

zastanawiacie sie czy rodzic w wodzie, a moze któras z was urodziła w wodzie…
Woda
Na czym polega?
Wykorzystuje się rozluźniające działanie ciepłej wody (ok. 37-38°C) w formie prysznica skierowanego na brzuch i dolny odcinek kręgosłupa albo kąpieli (działa tu też różnica ciśnienia).
Kiedy się stosuje?
Prysznic można wziąć w dowolnym momencie I okresu porodu. Kąpiel zalecana jest dopiero w drugiej fazie I okresu, gdy rozwarcie jest na ok. 4-5 cm i skurcze są już silniejsze. Co pół godziny trzeba robić przerwy na chodzenie, by unormować krążenie i ciśnienie krwi.
Jaką ma skuteczność?
Znieczulające działanie prysznica jest natychmiastowe, ale szybko ustaje. Natomiast zanurzenie się w wodzie zmniejsza napięcie mięśni w dole brzucha i zwiększa produkcję endorfin – naturalnego hormonu przeciwbólowego. Odczujesz to po ok. 15-20 minutach.
Co będziesz czuć?
Zrelaksujesz się, rozluźnisz i uspokoisz. Możesz poczuć się osłabiona, gdy nadmiernie spadnie Ci ciśnienie – powinnaś wyjść na chwilę z wanny.
Jak wpływa na poród?
Znacznie łagodzi przebieg porodu. Skurcze stają się mniej bolesne, ale pozostają równie efektywne. Skutecznie rozluźnia i uelastycznia mięśnie krocza. Zmniejsza tym samym ryzyko jego ewentualnych obrażeń. Ułatwia też dziecku przeciśnięcie się przez kanał rodny. Na początku porodu może osłabić skurcze.
Czy jest bezpieczna?
To naturalna, bezpieczna metoda, która łagodnie oddziałuje na Twój organizm.
Ile kosztuje, czy jest powszechna?
Stosowana jest często, nawet w skromnie wyposażonych oddziałach.
CO O TYM SĄDZICIE??

B.K.

2 odpowiedzi na pytanie: a może woda

  1. Re: a może woda

    Ja rodziłam w wodzie. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę i uważam, że był to też strzał w 10-tkę dla mojego dziecka.
    Poród w wodzie polega na tym, że po prostu rodzi się dziecko do wody. Zapewnia mu to łagodniejsze wejście w nowe nieznane jeszcze dla niego środowisko.
    W II fazie porodu, kiedy skórcze były silniejsze, a właściwie najgorsze, zanurzano mnie w wodze. Ból USTĘPOWAŁ niemal natychmiast. Sam poród też przebiegł szybko i wydaje mi się w mniejszym bólu. Jeśli poród w wodzie prowadzi dobrze przeszkolony i doświadczony persnel to jest to najbezpieczniejsze i dla matki i dla dziecka. Jeśli chodzi o krocze, to nie nacięto by mnie wogóle. Ale rodziłam pierwszy raz i nie bardzo miałam pojęcie o skórczach partych i przy parciu Paweł zaczął się cofać. Dlatego w ostatnim parciu nacięto mnie. I właściwie to było najnieprzyjemniejsze uczucie, bo w sumie nie bolało, ale szczypało:-)
    Super wspomnienia. Jeśli Bozia da, na pewno będę próbowała rodzić znów w wodzie. Warunkiem jest prawidłowo przebiegająca ciąża i wcześniejsze fazy porodu.
    POLECAM:-)

    TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;19/st/20060517/k/9e29/preg.png/images/obrazek.gif[/img]

    Pawełek 19.9.2003 + Kruszynka 17.5.2006

    • Re: a może woda

      Korzystalam z wanny podczas porodu, ale tylko jako “znieczulenie”. Nie odwazylam sie rodzic do wody, zreszt byly i tak liczne przeciwskazania. W Warszawie w sw, Zofii wnna jest w ramach porodu rodzinnego. Nie mozna byc po znieczuleniu, nie moze byc zadnych nieprawidlowosci przebiegu ciazy i rozwoju dziecka. Musi to byc ciaza tzw. bezproblemowa.
      W coraz wiekszej ilosci szpitali sa dostepne wanny ale to nie znaczy, ze mozna urodzic do wody. Zazwyczaj sluza tylko do zmniejszenia bolu podczas skurczy, a jak zaczyna sie porod wlasciwy idzie sie na lozko. Zeby odebrac porod do wody musi byc doswiadczona i pszeszkolona specjalnie polozna.
      Woda zmniejsza bol skurczy, ale nieznacznie. Owszem lepiej mi bylo siedziec?lezec w wannie niz chodzic czy wisiec na drainkach, ale i tak bolalo jak diabli;-)

      elik i antek 20 mies

      Znasz odpowiedź na pytanie: a może woda

      Dodaj komentarz

      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo