Byłyśmy wczoraj u alergologa z powodu Ady ciągłego kaszlu i nawracających infekcji. Po dokładnym wywiadzie, pani doktor zasugerowała że z pewnością winowajcy to kot i papuga ale zaproponowała od razu testy skórne żeby się dokładnie upewnić. Ada była bardzo dzielna:) Po nałożeniu tych wszystkich alergenów dosłownie po minucie Adzie na dwóch z nich urosły wielkie bąble…Okazało się że jest silnie uczulona na kurz i roztocza! Czyli – wywalić dywany, zasłony, maskotki…Zwierzaki nie wyszły, co nie oznacza że nie jest na nie uczulona… Teraz jestem w kropce – kurzu nie ustrzegę, tym bardziej że jest on wszędzie, i w przedszkolu i szczerze mówiąc Adzie się nasiliły objawy właśnie od przedszkola… Na razie dostała zyrtec, jak nie pomoże to dojdą wziewne…Ech…A ja, po rozmowie z doktor jestem na bank uczulona na mojego kota-jak zaczął liniecmiesiąc temu tak non stop mam kaszel katar i spuchnięte gardło… Czyżbym musiała zacząć mu szukać nowego domu? :((
A i Ada.
ps.friko.pl
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: a propos kaszlu – po alergologu…
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Co Ty mówisz? Zyrtec’a nie można podawać przez dłuższy czas? Kto Ci to powiedział? To jest właśnie lek do przewlekłego stosowania. Pełną efektywność uzyskuje się dopiero w 3, bądź po 3 m-cach stosowania, jak i w przypadku innych leków antyhistaminowych. Mój Michał przyjmuje go już ponad rok.
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Kobito, jaki tam ze mnie ekspert Bez przesady. Jestem tylko jedną z wielu.
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
U nas wyprowadzka psa pomogła – w ciągu 3 miesiecy ustapiły objawy, a dziecko sie dusiło w nocy. Było o tyle łatwiej, ze wszytsko zostało dokładnie umyte i wypłukane w nadmanganianie potasu. Nie mamy firanek, dywanów ani trudnej w utrzymaniu tapicerki.
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Ech te alergie. My po niedzieli na testy się szykujemy. Boję się ich jak ognia, a już zupełnie nie wiem jak utrzymam Artka.
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
a trenujecie testy w domku??
my trenowaliśmy, na początku Zu nie chciała a potem wszystkich testowała. Wszystko też zalezy od podejścia lekarki u nas swietne podejście. Weż na wszelki wypadek coś do poczytania, jakąś ulubioną książeczkę Artka, a po mała nagroda za odwagę 😉
Ja do pomocy wzięłam babcię ona trzymała Zuzi rączki a ja trzymałam ją na kolanach i czytalam książkę o kubusiu puchatku.
Też bałam się czy Zu nie poruszy rączkami ale poszło wszystko sprawnie 🙂
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Pierwszy raz słyszę, żeby trenować testy. Mam nadzieję, że przez te trzy dni jakoś to zniesie i na tym koniec
No i chciałabym, żeby nie wykazały że jest na coś uczolony, ale to już chyba marzenie
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
a ćwiczyliśmy w domku. Dłuopisem lub pisakiem na rączce najpier oznaczaliśmy alergeny, potem kroplomierzem od kropelek na katar nasivin stawialismy kropeli wody przy każdym oznakowaniu, następnie wykałaczką delikatnie “nakłówaliśmy” skórkę i Zuzanka starała się przez 15 minut siedzieć spokojnie. Na początku siedziała 5 minut potem ten czas sie wydlużał.
I w ten sposób Zuzanka była przygotowana i wedziała co personel medyczny w przychdni bedzie jej robił 🙂
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Bardzo dobry pomysł. Poćwiczymy dzisiaj z Artkiem. Tylko czy zaczai do poniedziałku o co chodzi?
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
mi zajęło prawie 2 tygodnie zachęcenie Zuzanki do ćwiczeń, ale Zu to szczególnie uparty okaz, może Artek będzie berdziej chętny do zabawy w gabienet lekarski 🙂
Spróbujcie bajpierw na misiach, przez pierwsze dni ja miałam robione testy przez męża a Zuzanka astysowała lekarzowi 😉
Ważne aby wiedział co bedzie robione 🙂
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Jesli testy skorne ni ewykazaly, ze Ada jest uczulona na zwierzaki to czemu jest to nie wykluczone?
Gdzie przyjmuje dr Cimoszko? chcialabym pojsc z Tomkiem do dobrego alergologa.
Justyna,Tomek 3 l. i…
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Testy skórne u dzieci w tym wieku wyglądają tak że jesli wyjda dodatnio to NA PEWNO dziecko jest uczulone, zaś jesli wyjda ujemnie to nie znaczy że na pewno dziecko jest nie uczulone… Powinno się dla pewności potwierdzić testami z krwi ale to są już koszty…
Dr Cimoszko przyjmuje na Kilińskiego w przychodni Nadmorskiego Centrum medycznego, tel. 3407520 – rej.
Mam nadzieję że jest dobra…
A i Ada.
ps.friko.pl
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Dzięki.
Mi właśnie lekarz (nie alergolog) poleciła zrobić testy z krwi, to jest podobno koszt około 100 zł. Nie wiem teraz co mam zrobic…
Justyna,Tomek 3 l. i…
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
150 zł – prawie wszędzie…Osobno kosztuje tzw. panel pokarmowy a osobno wziewny. Moim zdaniem jeśli alergolog zaproponuje Ci darmowe ze skóry to nie ma co się zastanawiać, chyba że nic z nich nie wyjdzie to wtedy można z krwi. No ale mały nie może brac żadnych leków wczesniej alergicznych więc jeśli cos mu podajesz to trzeba odstawić na kilka dni przed badaniem.
A i Ada.
ps.friko.pl
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
Nic Tomkowi nie podaje, jedynie nawilzam sluzówke nosowa,lepiej mi w nocy spi. Wiesz on ma ostatnio taki dziwny kaszel, tak jakby udawal nie kaszlal,bo nic nie odksztusza ale widze, ze go to meczy, jak sobie popije to mu jest lepiej. Mnie sie wydaje, ze ma za sucho w pokoju gdzie spi. Poza tym kiedy znajduje sie w zakurzonym pomieszczeniu od razu pojawia sie katar a wieczorem przy zasypianiu kaszel i czasem przez sen tez kaszle no i rano, w dzien nie kaszle. Nie wiem co to jest,musze isc do alergologa bo to nie wskazuje na zwykle przeziebienie, tym bardziej, ze taki katar sienny utrzymuje mu sie juz bardzo dlugo.
A ty jak myslisz te objawy wskazuja na uczulenioe na roztocza?
Justyna,Tomek 3 l. i…
Re: a propos kaszlu – po alergologu…
No jasne… Moja Ada też nic nie odksztuszała tylko kaszląc się męczyła jakby nie mogła się wykaszleć. Teraz myślę o kupieniu nawilżacza do pokoju, podobno bardzo pomaga…
A i Ada.
ps.friko.pl
Znasz odpowiedź na pytanie: a propos kaszlu – po alergologu…