a taki fajny był z niego gość ;)

właśnie….. Michał lat 8… do dej pory fajny, miły, wrażliwy, zdolny, no byłam dumna z niego… własciwie nadal jestem tylko….że

zaczął nam strasznie pyskować

a ja zupełnie nie jestem na to jeszcze przygotowana, bo do tej pory skupiałam się na buncie dwulatka i gdy prawie zdołałam okiełznać jedną bestię oto narodziła się druga

dziewczyny jak mam reagować? jego słowa bywają z rodzaju tych ciętych samych w sobie….mam szukać odpowiednio ciętej riposty? czy może nic nie odpowiadać i zapodać jakąś karę?

czy to już dojrzewanie? co będzie w wieku lat 15tu? aż boje się pomyśleć….

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: a taki fajny był z niego gość ;)

  1. Zamieszczone przez EwkaM
    zajrzałam

    i się pod nosem uśmiechnęłam
    czyli nie mój jeden, siostry 🙂

    u nas najgorsze są poranki – ja wkurwiona, że znowu muszę iść do znienawidzonej pracy, on śpiący, tony ubrań…
    i zaczyna się warczenie

    poranki i wieczory
    wieczorem awantura bo już trzeba iść się kąpać, np. teraz jeszcze nie śpi, bo wiele miała powodów aby nie położyc sie spać
    a teraz mówi że nie moze zasnąć
    a rano o 6,30 trzeba wstać i jest ryk bo niewyspana
    najlepsze jest to że mąż mógłby ją odprowadzać do przedszkola spała by sobie o godzinę dłuzej, ale nie MAMA MUSI

    • Zamieszczone przez Figa123
      Ma ktoś na zbyciu?

      ja już nie

      • Zamieszczone przez bocian201
        Fajnie poczytać,że nie tylko ja sama mam problem pyskującego dziecka o przepraszam nastolatka(14lat)
        Mądrych rad nie posiadam bo samej mi opadają ręce ale sama zaczęłam używać jego tekstów np.on mnie o coś prosi a ja”babcia też ma sandały” albo coś tam nie chce zrobić a j na to”żal pl”bardzo się wtedy oburza i mówi mama ale ja z tobą poważnie rozmawiam:)

        nic nie mów
        ja ostatnio porami trzęsę
        moja ma dopiero 6,5 lat
        a co będzie dalej

        poważnie piszę

        • Zamieszczone przez Klucha
          i teksty typu
          zmieniłaś się mamo, kiedyś byłas fajniejsza

          powalają mnie

          najgorsze jest to że skubana zaczyna grać na moich uczuciach
          z pelną premedytacją

          ja dzisiaj dowiedziałam sie że ostatnio jestem jakaś wredna

          odpowiedziałam że “szybko się uczę od lepszych od siebie”

          ale to nie jest sposób w jaki chciałabym rozmawiac ze swoim synem, który dalej widze że został bardzo wrażliwy…. bo przed snem z kolei był tekst typu “mamo ty nawet nie wiesz jak ja cię kocham” i przytulanie z całych sił

          • Zamieszczone przez avi
            ja dzisiaj dowiedziałam sie że ostatnio jestem jakaś wredna

            odpowiedziałam że “szybko się uczę od lepszych od siebie”

            ale to nie jest sposób w jaki chciałabym rozmawiac ze swoim synem, który dalej widze że został bardzo wrażliwy…. bo przed snem z kolei był tekst typu “mamo ty nawet nie wiesz jak ja cię kocham” i przytulanie z całych sił

            No widzisz:)
            A jakby powiedzieć, że to Cię boli, że jest Ci przykro itd. w chwili gdy jest niegrzeczny?

            • Zamieszczone przez Klucha
              poranki i wieczory
              wieczorem awantura bo już trzeba iść się kąpać, np. teraz jeszcze nie śpi, bo wiele miała powodów aby nie położyc sie spać
              a teraz mówi że nie moze zasnąć
              a rano o 6,30 trzeba wstać i jest ryk bo niewyspana
              najlepsze jest to że mąż mógłby ją odprowadzać do przedszkola spała by sobie o godzinę dłuzej, ale nie MAMA MUSI

              u nas problem, bo dzieć zrobił się synusiem tatusia
              a tatuś odwozić nie może
              i niedobra matka musi

              więc fochy od rany

              ratuuuuunku

              [dziś było nawet ok, ale – nieskromnie mówiąc – dzięki mnie ]

              • blizniaki maja prawie 10 lat Szymon jest taki ugodowy z nim wystarczy mi powazan rozmowa i mam spokoj ale z Paula nie bede opisywala jakie mam problemy to charakterna babka uparta jak osiol i ciezko mi ja zlamac,roznych metod probowalam ostatnio udalo mi sie zlamac Lidke,byl dzien w ktorym odstawila mi porzadne fochy z rzucaniem sie na podloge kopaniem wrzaskiem w biedronce szymon stal i tylko mowil mamo zrob cos,udalo mi sie stac opanowana potem w domu to samo,wiec wzielam lidke wyprowadzialam do pokoju i oznajmilam, ze wyjdzie z niego dopiero wtedy jak sie uspokoi i przyjdzie do mnie z zamiarem przeproszenia,oczywiscie zaczelo sie testowanie mnielidka wylatywala z pokoju do mnie w szale,ja ja odprowadzalam do pokoju i tak kilka razy po czym nastapila cisza przyszla do mnie ja ja przytulilam wycalowalam zapewnilam o swojej milosci i uslyszalam slowo przepraszam-ufff od tamtego dnia jak lidka zaczyna plakac histeryzowac sama idzie do pokoju i jak sie uspokoi wola juz i wychodzi

                • avi mam pyskujacego 7 latka
                  czasem rece cycki i szczena opadaja

                  u nas sa rozmowy
                  nie pogadanki – stara msie zeby to był dialog
                  jesli pogadanka – z moralem – to maks 3-4 minuty monologu z naszej strony

                  i tylko wtedy gdy nie jest w złosci czy fochowaty – czyli wracam do sytuacji gdy sie uspokoi

                  aha i tez uwazam że bunt 2 czy 3 latka to pikus przy takim zachowaniu wielolatka
                  bo szlag trafia
                  ze ja spokoj
                  stoicki czasami
                  a on mi takimi tekstami sypie ze strach sie bac czasami

                  ale choc czasami jest ciezko
                  trudno
                  nerwy puszczaja
                  poki co jakos wychodzimy z sytuacji

                  ale wiem ze to poczatek tego co bedzie….

                  figa
                  u nas poklady milosci w takich sytuacjach nie dzialaja
                  u nas dziala odizolowanie
                  działało jak był mniejszy
                  i ciagle przynosi skutki
                  i to nawet jest tak – że on juz sam widzi kiedy cos jest na rzeczy i idzie do swojego pokoju – a jak jest juz spokojny przychodzi i chce rozmawiac

                  a najgorsze jest to – że julka ma takiego nauczyciela-bo widomo dla julki brat jest guru – co powie i zrobi – to świetość

                  • Zamieszczone przez Klucha
                    mamo już nie mam ochoty o tym rozmawiać, nie wracajmy do tego!

                    🙂

                    Często to słysze niestety :/

                    Moja ma 5,5 a też czasami jak odpysknie to w piety idzie.

                    • Zamieszczone przez ahimsa
                      No widzisz:)
                      A jakby powiedzieć, że to Cię boli, że jest Ci przykro itd. w chwili gdy jest niegrzeczny?

                      to zazwyczaj słyszę
                      mnie też boli, mi też przykro, PRZEPROŚ MNIE

                      • Zamieszczone przez Klucha
                        to zazwyczaj słyszę
                        mnie też boli, mi też przykro, PRZEPROŚ MNIE

                        Charakterna babka z niej!

                        • Klucha branie na litość przerabiałam teksty typu jak mi źle,nikt mie nie rozumie,oczy pełne łez nabierałam się dlugo oj ja głupia teraz mówię nie ze mną tenumery nie nabierzesz mnie o dziwo skutkuje

                          • Zamieszczone przez bocian201
                            Klucha branie na litość przerabiałam teksty typu jak mi źle,nikt mie nie rozumie,oczy pełne łez nabierałam się dlugo oj ja głupia teraz mówię nie ze mną tenumery nie nabierzesz mnie o dziwo skutkuje

                            ona w większosci nie ryczy w takich przypadkach
                            bo wie ze nie ze mną te numery
                            ona się do mnie nie odzywa
                            bo nie chcę jej przeprosić, za wyrządzone przykrości

                            pełna premedytacja.

                            • wczoraj dzień bez fochów, a nawet wprost przeciwnie – znowu cukier w domu 🙂
                              dzieć raz był tylko zaszantażowany – albo idzie JUŻ się kapać, albo usypia bez czytania;
                              poszedł

                              • Zamieszczone przez EwkaM
                                wczoraj dzień bez fochów, a nawet wprost przeciwnie – znowu cukier w domu 🙂
                                dzieć raz był tylko zaszantażowany – albo idzie JUŻ się kapać, albo usypia bez czytania;
                                poszedł

                                Taki szantaż mamy nagminnie;)

                                • Zamieszczone przez EwkaM
                                  wczoraj dzień bez fochów, a nawet wprost przeciwnie – znowu cukier w domu 🙂
                                  dzieć raz był tylko zaszantażowany – albo idzie JUŻ się kapać, albo usypia bez czytania;
                                  poszedł

                                  dobry szantaż nie jest zły

                                  a nam sie wczoraj “oberwało” za to że zapomniał co chciał sobie kupic po drodze ze szkoły

                                  • mój pięciolatek wczoraj – za to ze nie dałam mu kolajnego cukierka (była umowa ze tylko 3 )- podszedł do mnie zrobił groźna mine i mówi ” jak mi nie dasz krówki to inaczej pogadamy malutka !!!!!”.o mało nie ugryzłam sobie języka ze smiechu ale nic nie powiedziałam,poburczał troche i poszedł się bawic…. Ale hasła ma czasami zaskakujące…
                                    a tez był kochanym niemowlaczkiem…. Nie wiedziałam co to nieprzespane noce i płaczace dziecko… No cóz… Nic nie trwa wiecznie…

                                    • U nas też nie zawsze jest tak spokojnie i kolorowo. Przede wszystkim wiek( mój najstarszy ma 15,5 lat ). W głębi duszy pewnie jest przekonany że sobie mnie a raczej nas wychował. Najbardziej jednak moje dzieci walczą a raczej warczą na siebie ( córka ma 12,5 lat ), czsem nie da się tego słuchać a jak chce się spór rozwiązać to jeszcze gorzej bo często słyszę że trzymam czyjąś stronę. I tak mija sobie dzień za dniem, raz jest lepiej a raz gorzej ale na pewno nie nudno.

                                      • Zamieszczone przez zuzia-n
                                        U nas też nie zawsze jest tak spokojnie i kolorowo. Przede wszystkim wiek( mój najstarszy ma 15,5 lat ). W głębi duszy pewnie jest przekonany że sobie mnie a raczej nas wychował. Najbardziej jednak moje dzieci walczą a raczej warczą na siebie ( córka ma 12,5 lat ), czsem nie da się tego słuchać a jak chce się spór rozwiązać to jeszcze gorzej bo często słyszę że trzymam czyjąś stronę. I tak mija sobie dzień za dniem, raz jest lepiej a raz gorzej ale na pewno nie nudno.

                                        A jak oboje odnoszą się do najmłodszego?:) Kurcze- u nas też różnica 3 lat.. A to dwaj chłopcy są…JUż się boję…

                                        • Zamieszczone przez Klucha
                                          nic nie mów
                                          ja ostatnio porami trzęsę
                                          moja ma dopiero 6,5 lat
                                          a co będzie dalej

                                          poważnie piszę

                                          marta ma 5, a ja dzis telefon do ciotki ktora siedzi w temacie dzieciakow wykonalam. i umowilam sie na nastepne rozmowy. lapie sie coraz czesciej na tym, z e jestem wlasnym ojcem

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: a taki fajny był z niego gość ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general