Witam
Pamiętacie moj post;pt.” Dzisiaj robimy dzidziusia”, no więc przytulanko było w 12, i 14 dc kiedy było baaardzo duzo sluzu (jadłam wiesiołek)
No i teraz czekam….chociaz nie wierzę, ze się udało.Ale jak zwykle nadzieja jest jak co miesiąc.
Z objawów na razie nic, no chyba ze mogę sobie “zaliczyć” skurcze nóg w nocy( od lat nie miałam), no ale to raczej nie może być objaw ciązy…
Pozdrawiam Was serdecznie
Czy któras z Was jest w podobny dniu cyklu i tez czeka z nadzieją i objawami:)
pozdrawiam serdecznie
15 odpowiedzi na pytanie: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
ja czekam…..juz 10 miesięcy – wszystko robimy jak podobno trzeba i co? Całą radość odbiera…..
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
cóż za pesymizm???
Edyta
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
Jedno jest pewne, wg badan rok starań to normalne, dopiero po roku regularnego współżycia można się martwić.Ja starma się 8 miesięcy i co tez nic, no ale co ma byc to będzie, i martweinie się nic nie da, choć wiem że czasami to dołuje, bo mnie też czasem….pozdrawiam
A tak na marginesie, to te co zajdą w maju ( a wg statystyki zajdzie ok 3 dziewczyn od nas:) ) to będa Lutówkami
papa
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
zostało mi 5 dni do terminu miesiączki i znowu nic nie czuję jestem prawie pewna, że tym razem też nic…
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
jaki pesymizm!!??? Po prostu tak sobie rozmyślam
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
To o pesymizmie było do anonimka!
A Tobie kochana życze powodzenia!
Będe trzymać kciuki
Pozdrawiam
Edyta
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
cześć!
Ja jestem w 26 dniu cyklu i też mam nadzieję…mój mąż pociesza mnie co dzień mówiąc że wszystko się uda i na pewno w moim brzuszku siedzi ktoś. Ale ja nie dopuszczam narazie takiej myśli bo nie chce się potem rozczarować. ALe nadziei nie tracę również…czekam…może los się uśmiechnie i na dzień matki ( wtedy się przetestuję) dostnaę swój pierwszy prezent:-) jako mama:-)
będzie dobrze, tzrymaj się i czekaj z nadzieja:-)
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
No to żeby się udało!!!!!!! No w tym miesiącu przeciez musi ktos zajsc!!!!!!!!!!!
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
i ja trzymam kciuki za nas wszystkie 🙂 Obysmy tak wszystkie szybciutko przeszly do oczekujacych 🙂
buziaki
Melanie
[Zobacz stronę]
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
Z całego serca życzę Ci aby to było to. Ja jestem w 21 dniu cyklu, ale bez nadziei ze wzgledu na leczenie.
Ale Tobie bardzo mocno życzę upragnionych 2 kreseczek 🙂
Asia
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
Ja za pierwszym razem też zaszłam w 8 miesiacu – to moze i dla Ciebie ta 8 będzie szcześliwa !!!
Asia
Wiesiolek
Zdradz mi prosze jaka tajemnicza moc ma wiesiolek, jeszcze o tym nie slyszalam…
AniaMP
[Zobacz stronę]
Re: Wiesiolek
Wiesiołek sprawia, że organizm produkuje wiecej śluzu, co podczas dni płodnych ułatwia “życie” chłopaką – plemniczką.
Jednak nie na wszystkie to działa i niestety może nieco “pomylić” początkującycm w obserwacji śluzu płodnego.
Asia
Re: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)
trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aneta (17.01.04)+Agniesia (ur 7.07.02)
Re: Wiesiolek
Mi spowodował, ze miałam bardzo ładny widoczny sluz, taki “akuratny” :)Dzieki temu plemniki moga dłużej pobyć w srodku i poczekac na jajeczko.
papa
Jadłam od ostatniego dnia okresu po 2 tabl 2x dziennie, przez ok 8-10 dni, 30 tabl, kosztuje ok chyba 6 zł… Ale dokładnie nie pamietam ceny.
pozdrawiam
papa
Znasz odpowiedź na pytanie: A u mnie 20 dc, i nadzieja:)