Ach te nianie…….

Niania koleżanki p[rzypaliła dziecko papierosem…mało tego…przez 4 godziny dzwoniła non stop z telefonu (wzięli billing)….ciekawe co wtedy robił malec?????? Oczywiście zwolnili ja……

Niania drugiej koleżanki praktycznie nie wychodziła z dzieckiem na spacer….mały strasznie marudzi w domu….ciekawe jak ona wytrzymywała z nim te 10 goddzin????? Poza tym grzebała im w szafach i dzwoniła na komórki…..spryciula……..

Moja też nie lepsza……..wiecznie kombinuje….zobaczymy jak to bedzie…..

Jednak najlepiej chyba aby babcia zajmowała się wnukiem……tylko co zrobić jak babcie pracują?

Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

51 odpowiedzi na pytanie: Ach te nianie…….

  1. Re: Ach te nianie….

    no wlasnie….
    chyba nie dalabym rady zostawic ewki z “nieznajamoa”osoba.
    dlatego czekam az pojdzie do przedszkola..
    cale szczescie ze moge sobie na to pozwolic.

    AUTOR:SZALONA MATKA 18 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)

    • Re: Ach te nianie….

      Co to znaczy “kombinuje”?
      ja bym zatrudniłą chyba tylko znajomą osobę, nawet bez doświadczenia wielkiego… 🙁 ech chyba naprawde zostawie dziecko z mezem ale z czego bedziemy zyc ;-(

      • Re: Ach te nianie….

        Bardzo mnie Pluto pocieszyłaś, bo właśnie dzisiaj podjęłam decyzję o wynajęciu opiekunki. Cholera, tylko skąd wziąć uczciwą i odpowiedzialną opiekunkę?? Jak znaleźć nainię?

        Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (8 miesięcy!!)

        • Re: Ach te nianie….

          Boże, Ewa ma juz 18 miesięcy??? Ciągle wydaje mi sie, ze rok:)

          Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (8 miesięcy!!)

          • Re: Ach te nianie….

            dlatego ja podziwiam, dziewczyny, ktore biora opiekunki dla swoich maluszkow… ja bym sie bala… i nie lubie jak ktos mi sie obcy kreci po chałupie:(((
            ..chciaz zdaje sobie sprawe, ze czasem nie ma innego wyjscia….

            • Re: Ach te nianie….

              Ja też muszę wrócić do pracy i zaczynam szukac kogoś zaufanego. Nawet dzisiaj pewna pani sama zaproponowała mi, że chętnie będzie przychodzic do maluszka. Mało znam te osóbkę i mam pewne wątpliwości. Wygląda na uczciwą, wychowuje sama czwórkę dzieci, jest bez pracy, żyje z gospodarstwa (sprzedaje mleko kozie, jaja – stąd znam). Z drugiej strony to zawsze obca babka.
              Popłakałam się dzisiaj, bo na razie nie wyobrażam sobie zostawienia komuś nawet na kilka godzin mojego synka. Szkoda, ze nie mamy zdrowej babci, chętnej do opieki nad wnukiem i musimy szukać wśród obcych.

              Magia z Grzesiem – 13.04.03

              • Re: Ach te nianie….

                Olgutka ma aż 3 babcie ale niestety wszystkie w Szczecinie. I na razie jest problem, bo jeździmy do Szczecina zawsze w środy i tylko biegam z wywieszonym jęzorem od jednej do “trzeciej”, bo każda chce zobaczyć wnusię. A w domciu chyba trzeba będzie też pomysleć o niani

                monia i Olga, która zdążyła na Teleexpres ( 06.05.03 godz. 17 )

                • Re: Ach te nianie….

                  Helga….obawiam się, że chyba nie ma uczciwych opiekunek….. Nawet te z polecenia przeszukuja szafy, zostawiają dzieci same w wózkach przez sklepem itp….dla nich to po prostu praca…….

                  Ja wypożyczam w tym tygodniu kamerę z agencji ochrony…mam tylko nadzieję, że nie pójdę z torbami…jesli moja niania tylko przeszukuje szafki i wyżera nam wszystko z lodówki jak dawniej, i jeśli przy tym wszystkim dobrze zajmuje się Karolem to ją zostawiam….jesli nie to szukam nowej niani……..
                  P. S. KKiedyś nagrałam moją nianie naszą kamera która stała od zawsze na szafce…..teraz się zołza skapnęła…… Ale i tak to co zobaczyłam wystarczy mi……

                  Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

                  • Re: Ach te nianie….

                    Nawet te znajome sa niezłe…….i robią wszystko byleby sie nie narobić….tak jak odpisałam heldze……po prostu nie ma niani idealnej….. Nigdy nie wiecie co się dzieje w domu… No chyba że tak jak ja zostawicie włączoną kamerę…….

                    Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

                    • Re: Ach te nianie….

                      Cały czas się tego właśnie obawiam i chyba już wolę żłobek…
                      P. S. moja koleżanka daje córeczkę od września do prywatnego przedszkola (250 zł/m-c, ale to wałbrzyskie ceny), Wiktoria ma jednak 1,5 roku. Wydaje mi się, że za jakiś czas też tak zrobię, zresztą dzieci w grupie lepiej się wychowują a ja i tak cały czas się zamartwiam, że Ola nie będzie miała kontaktu z innymi dziećmi.
                      A przede wszystkim nie wyobrażam sobie obcej osoby plączącej się po moim domu!
                      Pozdrawiam

                      • Re: Ach te nianie….

                        ja też bałabym się zostawić w domu obcą osobę… na samą myśl robi mi się słabo… ale czasem rzeczywiście nie ma innej rady 🙁
                        Natalka ma na szczęście dwie babcie, które będą mogły się nią opiekować…

                        Maja z Natalką (9m)

                        • Re: Ach te nianie….

                          mnie się udało! Codziennie odprawiam modły dziękczynne 🙂

                          Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

                          • Re: Ach te nianie….

                            Boże, ale mnie przeraziłaś. A ja już myślę o niani, bo niedlugo wracam, do pracy. Ale będę pracowac w domu, więc będe ją mieć na oku. A babcie daleko. Wrrrrr…
                            ada77 i miki

                            • Re: Ach te nianie….

                              Tamte też sądziły że im się udało…. Nigdy Kasiu nie wiesz co robi Twoja niania jak jesteś w pracy…….

                              Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

                              • do Pluto

                                wiem 🙂 całe dnie spędzają na spacerach 🙂 mamy osiedlowe chcą mi ją podkraść – gdy ja chodzę z Nati na spacery – mamy zachwalają mi moją nianię “że jeszcze nie spotkały nikogo tak oddanego dziecku” “czy nie wybiera się przypadkiem Nati do przedszkola, bo one chętnie…” – a poza tym – półroczne dziecko sygnalizuje pewne nieprawidłowości swoim zachowaniem! Nie sądzę, żeby dziecko, które niania przypala papierosem – reagowało na nią pozytywnie i wyciągało do niej rączki 🙂

                                Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

                                • Re: Ach te nianie….

                                  Pluto, przynaję się.. ja juz nie mogę! Ciekawość mnie zjada… co takiego robiła ta Twoja niania???

                                  • Re: Ach te nianie….

                                    Nagralismy ją na kamerę…..przy mnie (sporo pracuję w domu) czytała Karolowi ksiązeczki, itp….jak żeśmy wyszli filowała przy oknie czy nas nie widać……..potem siup Karola do krzesełka chyba na godzine…..otworzyła lodowkę i zrobiła sobie sniadanko……jedzenie które zostawiłam Karolwoi zeżarła sama……..siedziała na tapczanie i czytała gazetę……oczywiście z telefonem w rece…… Niby detale, ale dziecko siedziało samo w tym cholernym foteliku….poza tym przeszukiwała szafki……i kiedyś kłamała, że nie paliła przy dziecku….. A kolezanka ją widziała…….. Na szczęście już teraz nie pali…..

                                    Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

                                    • Re: do Pluto

                                      Owszem Kasiu….wyciągało raczki….malo tego…..płakało jak niania szła do domu…

                                      Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

                                      • Re: do Pluto

                                        sorry, Julka, ale nie wierzę tej Twojej koleżance – może ona tak ściemnia bo chce wytłumaczyć siebie – że nie zauważyła czegoś wcześniej w zachowaniu dziecka!

                                        Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

                                        • Re: Ach te nianie….

                                          ups… 🙁 i ona jest u Was cały czas? w sumie to fakt, nimy drobiazgi, ale jednak.. i zjadła mu jedzenie, a to blerwa jedna!
                                          Kamerę miałas w jednym pomieszczeniu?
                                          Nie no po tym co piszesz już nikogo bym nie była pewna…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ach te nianie…….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general