adrenalina-mamy lutowe

Witam,
Czy Was tez roznosi energia? ja nie moge usiedziec w miejscu, chodze jak nakrecona, caly czas podekscytowana, moj maz przerazony moim stanem (marzy zebym choc przez chwile sie nie ruszala). Nie ma na co narzekac, ale zebym jeszcze robila cos konstruktywnego czy rozwojowego, a tu nic, bo glowe mi zaprztaja tematy zwiazane z dzidzia (zakupy, wyprawka, pranie, itp). Jedyny plus ze sprzatam na takim nakreceniu to chocicaz w chacie czysto 🙂
Pozdrawiam i zycze wszystkim ociezalym takiej energii

Celka (term. 24.02.2003)

6 odpowiedzi na pytanie: adrenalina-mamy lutowe

  1. Re: adrenalina-mamy lutowe

    Wtrynie sie z odpowiedzią, bo choć marcówka jestem to termin mam tylko tydzień po Tobie.
    Ja nie odczuwam takiej werwy, wręcz przeciwnie–niewiele mi sie chce. Ale wczoraj pierwszy raz rozmawiajac z teściową na temat porodu (ona lata pracuje na ginekologii) poczułam sie bardzo nakręcona, miałam wypieki i jeszcze jakieś pół godziny nie mogłam sie uspokoić–taka jakaś podenerwowana byłam. A dziś znów letarg…..
    Zauważyłam tylko jeszcze jedna zmianę, tak jak wcześniej byłam strasznie niezdecydowana w kwestii zakupów dla malca, tak teraz bardzo szybko podejmuje decyzje i bardzo chcę mieć już wszystko zgromadzone w domu….

    Izolda i maleństwo w 35 tyg (02.03.03)

    • Re: adrenalina-mamy lutowe

      Dziewczynki, wijecie gniazdka dla swoich maluszków:)
      U mnie tez sie włączyło, ale najchetniej to bym odpoczywała, bo kręgosłup daje znac, że jest…..:((
      Pozdrawiam
      Beata+ 37 tyg. Synek

      • Re: adrenalina-mamy lutowe

        A mnie dopadło okropne, wstętne, paskudne przeziębienie buuuu ;-(( Mam nadzieję,że sobie pójdzie nim dzidzia przyjdzie, bo termin już tuż, tuż, a i pani doktor mówi, że może byc wcześniej bo szyjka gotowa. He,he – tylko czemu ja jeszcze nie??
        Pozdrowienia
        Ewa i lutowe maleństwo (7.02.2003)

        • Re: adrenalina-mamy lutowe

          Witajcie
          Ja miałam taki szał jakieś 2 tyg temu, wszystko już kupiłam, poprałam poprasowałam pokoik przygotowałam oczywiście z pomocą męża wszystko robiłam bo sama bym nie dała rady:) Teraz staram się odpoczywać ale zaczynam się coraz mocniej bać porodu. Raz czuję że będzie to szybciej przed terminem a drugiego dnia znowu wydaje mi się że jednak synek zagości u nas po terminie. Mam mieszane uczucia. Torbę mam już spakowaną więc wszystko gotowe. Teraz co dziennie puszczam maluszkowi karuzelkę która wisi nad jego łóżeczkiem żeby później poznawał jej dźwięk i się uspokajał przy niej. Pozdrawiam Was wszystkie b. serdecznie.
          Patrycjad i syneczek w brzuszku (06.02.2003r.)

          • Re: adrenalina-mamy lutowe

            Hmmmm!!U mnie to samo!!!!Moj mezus juz w glowe dostaje:)Caly czas chce cos robic,a jak tylko usiade to nawijam o dziecku.A mam sie oszczedzac.
            A do porodu zostal mi juz rowny miesiac:))
            Chyba ze dzidzia zechce inaczej:))

            Nelly i 35tyg. Synek

            • Re: adrenalina-mamy lutowe

              Ja ma zupelnie odwrocone reakcje, nie wije gniazdka, lekarz zalecil lezenie, dostalam juz skierowanie do szpitala, w razie niepokojacych objawow mam dzwonic i pytac, czy jechac na patologie. Mam nadzieje, ze nie bedzie takiej koniecznosci. Poza tym i bez zalecenia lekarskiego mam strasznego lenia i spadek formy, wiec to lezenie wcale mi nie przeszkadza.

              Dorotka i Chłopczyk (2.03.2003)

              Znasz odpowiedź na pytanie: adrenalina-mamy lutowe

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general