Hej kochani.. Mam nadzieję, że ktoś mi tutaj pomoże! Mam troje dzieci, bliźniaki Marcel i Ksawery 4 miesiące i Oliwka 5 lat. Córka od jakiegoś czasu stała się agresywna, a wcześniej tak nie było. Młodszym dokucza, celowo budzi je. Chyba mi na złość. Jak jej czegoś zabraniam to bardzo się denerwuje, bije, gryzie, kopie, krzyczy, psuje swoje zabawki. W przedszkolu zaczęła zachowywać się podobnie, zabiera dzieciom zabawki, nie bawi się razem z resztą. Dlaczego tak jest, skąd taka zmiana? Przecież była grzeczna, nikt się na nią nie skarżył w przedszkolu. W domu też nie miałam z nią większych problemów.. nie mam już siły wkoło ją upominać, żeby tak nie robiła, bo to?jak grochem o ścianę? Co mam robić? Ma ktoś podobny problem? Pomóżcie, Kasia
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Agresja dziecka
Dziękuję bardzo za pomoc 🙂 spróbuję zastosować twoje rady mam nadzieje że pomogą 🙂 Pozdrawiam
Ja również mam taką nadzieję. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Agresja może brać się z przedszkola czy szkoły, moje dziecko z początku brało złe wzorce od dzieci, ważna jest rozmowa z dzieckiem.
Popieram wpisy odnoszące się do przyczyn takiego zachowania u córki. Również jestem zdania, iż jest ono konsekwencją zbyt małej ilości poświęconego córce czasu i uwagi, co za tym idzie niezaspokojenie pewnych potrzeb emocjonalnych. Poradziłabym Pani poświęcić córce przynajmniej godzinę dziennie, żeby nie czuła się odepchnięta czy też samotna. Poświęcić dziecku więcej uwagi, pobawić się z nim, trochę poprzytulać, żeby czuło się kochane. Poleciłabym do przeczytania książkę Pani Joanny Danilewskiej “Agresja u dzieci- szkoła porozumienia”jest to książka o problemach, pomaga jak wpłynąć na dziecko agresywne.
Również uważam, że przyczyną takiej zmiany zachowania jest pojawienie się rodzeństwa. Pani córka w taki sposób pokazuje, że potrzebuje więcej zainteresowania i czułości ze strony rodziców. Aby problem się nie nasilił, trzeba zaspokoić te potrzeby. Proszę spędzać więcej czasu z córką, często powtarzać, że kocha Pani jednakowo wszystkie dzieci. Zazdrość córki mogą zmniejszyć opowieści o tym, jak ona sama była niemowlęciem. Historie warto nasycić humorem i zabawnymi anegdotami.
Witaj,
Sądząc po tym co piszesz faktycznie jej zachowanie może wynikać z pojawienia się rodzeństwa oraz trochę z zaniedbania oraz braku czasu. W sytuacji kiedy w rodzinie pojawia się nowy członek rodziny, w tym przypadku pojawiła się dwójka to starsze dziecko odczuwa same straty. Odbiera mu się taką wręcz pozycję oczka w głowie rodziców, ich całą uwagę, czas czy możliwość swobodnej zabawy. Problem ten należałoby przemyśleć dużo wcześniej, kiedy to jeszcze bliźniaków nie było na świecie, należałoby rozmawiać i uświadamiać córkę o pojawieniu się nowych członków rodziny. Teraz ważne jest aby nie koncentrować swojej uwagi tylko na bliźniakach, należałoby nadrobić ten troszkę stracony czas i uświadamiać córkę w tym, że nadal jest dla Ciebie najważniejsza, poświęcać jej uwagę i czas – w tym czasie bliźniakami mógłby zająć się ktoś innych z rodziny. Proszę zabrać córkę na lody, do kina, na spacer, aby nie czuła się odrzucona. Należy rozmawiać z córką, 5 -letnie dziecko jest już naprawdę w stanie zrozumieć wiele, nie wolno zbywać tego małego człowieka i odsyłać do oglądania telewizji. Dobrym rozwiązaniem może być też angażowanie córki w takie proste domowe czynności, a także pomoc przy opiece nad bliźniakami. Poczuje się wtedy potrzebna i doceniona, należy córkę chwalić za swoje dobre zachowanie.
Należałoby przemyśleć całą sytuację ponieważ z czasem problem może się pogłębić.
Witaj,
Przejaw takiego zachowania Twojej córki może wynikać z tego, iż jest zazdrosna o swoich młodszych braci. Wcześniej gdy była sama, całą Twoją uwagę skupiała na sobie. Byłaś tylko dla niej. Teraz tą uwagę musisz skupiać również na swoich synach, którzy wymagają większej pomocy niż ona. Może czuć się przez to niekochana. Dziecko w tym wieku nie rozumie wielu spraw. Jednakże moim zdaniem po pierwsze powinnaś przeprowadzić z nią rozmowę. Zapytać dlaczego tak się zachowuje i wytłumaczyć obecny stan w którym się znajdujecie. Po drugie jeśli się bije, gryzie itp zwróć jej kilkakrotnie uwagę. Jeżeli uwagi nie skutkują zmianą zachowania na lepsze, przeznacz 1 pomieszczenie na karę dla dziewczynki w Twoim mieszkaniu i zaprowadź tam ją. Zapytaj ją czy wie za co dostała karę i wytłumacz jej dlaczego musi tutaj zostać i jak długo. Dopóki Oliwka nie przemyśli swojego zachowania i nie przyjdzie i nie przeprosi, nie może wyjść z pokoju. Najlepiej również stworzyć kontrakt czego nie wolno robić. Zróbcie to razem, by Oliwka była świadoma konsekwencji jeśli złamie któryś z punktów zawartych w kontrakcie, które też możecie wypisać na oddzielnej kartce. Również możecie wypisać nagrody. Najlepiej aby Oliwka się podpisała. Powieście je w widocznym miejscu aby dziewczynka je widziała. Moim zdaniem możesz kupić plastikowe, duże, przeźroczyste pudło. Przeznacz je do kolejnej kary. Jeżeli złamie jakiś punkt zawarty w kontrakcie, wsadź do pudełka zabawkę, którą najbardziej lubi. Nie dostanie jej dopóki nie poprawi swojego zachowania. W swoich decyzjach powinnaś być konsekwentna i nie uginać się. Myślę jednak również byście z mężem poświęcili Oliwce trochę czasu, by nie czuła osamotnienia. Niech poczuje się również ważna w waszym życiu. 4- miesięczne dzieci w trakcie dnia również śpią. Ten czas możecie przeznaczyć córce.
Chciałabym również polecić Ci książkę “Zaburzenia życia uczuciowego dziecka problemem rodziny- jak pomóc rodzinie i dziecku” Anna Kozłowska.
Myślę że powinna Ci pomóc choć w części w rozwiązaniu problemu z Oliwką.
Pozdrawiam
Dzień Dobry,
Uważam, że agresja Oliwki mogła być przyczyną pojawienia się w domu młodszego rodzeństwa i w ten sposób dziewczynka chce zwrócić na siebie Pani uwagę. Niech Pani się zastanowi jak przygotowała swoją córkę na wieść o powiększeniu rodziny. Myślę, że najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest poświęcenie trochę uwagi córce, uświadomić jej jak ważne miejsce zajmuje w rodzinie i w Pani sercu. Polecam także tworzyć harmonogram dnia, tak aby Oliwia w nim uczestniczyła, angażować ją do zadań tak aby czuła, że jest Pani potrzebna.
Znasz odpowiedź na pytanie: Agresja dziecka