agresja kilkulatka…….. please!! długie wyszło

mam dosyc!!

im starszy – tym ciężej.
oczywiscie o kubę chodzi:(

wymiekam!!

poradzcie co robicie kiedy dziecko staje sie w ciagu sekundu agresywne –

z czego wynika – i dlaczego w ciagu sekundy??
bo sie usmiecha – smieje – wariuje – podczas zabawy lub czasu który ze soba spedzamy lub spedza sam… Az nagle ni z tego ni z owego – BUMMM!!
zaczyna krzyczeć bardzo podniesionym głosem!!
w pewnym momencie i to bardzo szybko nastepuje – przekracza magiczny punkt ze mozna go uspokoic – i zaczyna np nas bic – szczypac – wczoraj napluł bartkowi w twarz.

od urodzenia julki spedzamy z nim tyle samo czasu co wczesniej i nie wiaze tego z tym….bo to juz było duzo wczesniej – teraz sie nasiliło!

jak bylo dzis???…poł godziny temu….ogladał puchatka z płyty- nowego – pierwszy raz – płyta sie skonczyła -a w niego wstapiła ogromna frustracja – że juz koniec bo miało być długo!!!
najpierw zaczął na mnie okropnie krzyczeć !! a potem posunął sie do uszczypniecia mnie.

wczoraj…co mu nie wyszło jak ciał nożyczkami – jak nimi nie piźnie…za przeproszeniem!! rabnał nożyczkami i kartą na drugi koniec pokoju…..i potem na nas krzyczy ze to dlatego mu nei wyszlo ze sie patrzymy!!

próbujemy najrózniejszych rzeczy….tłumaczenie ile wlezie. rozmowy – w neutralych warunkach – kary – siedzenie okreslona ilosc czasu na schodach – pozbawianie okreslonej rzeczy – bajki – zabawki itp –
nagradzamy go – i chwilimy w odpowiednich sytuacjach!
ma juz metode znaczkowa – zaznaczamy na katrce przy kazdym dniu znaczki za dobre i nieładne zachowanie.
uczymy go nazywac swoje uczucia – to je nazywa !! ale jak sie drze na całe gardło że jest zły – to chyba nie o to chodzi!! 🙂

sam wie co jest dobre – a co złe!!
potem czesto jak sie uspokoi przychodzi przeprasza – obiecuje….i dobrze jest do nastepnej frustracji.
swojemu koledze w przedszkolu – konradowi – tłumaczył nie raz dlaczego ma go nie bic!! [ bo konrad ma tendencje do bicia kolegów] jego i takiego małego czarusia! [bo jest ich 3 polaków w przedszkolu i konrad tylko ich próbował bic lub bił!!]
mówił mu to takimi słowami jak sam rozumie dlaczego sprawanie bolu i krzywdy innym jest złym zachowaniem!

a nam brakuje juz pomysłów

nie wiemy jak do niego dotrzec.

napiszcie czy u was tez dzieci sie tak łatwo irytują jak im cos nie idzie – tak szybko denerwują – czy maja takie agresywne zachowania??

co my mozemy jeszcze zrobic??

ja wiem frustracja itp… Ale nie da sie unikąć w życiu frustracji – wiec tu nie tedy droga aby tej frustracji nie był….tylko jak nauczyc Kubka łagodniej ją znoscić!!?????????????

poradzcie – bo juz zupełnie osiwieje!!

edytuje bo cos jeszcze chciałam dopisac…..
kiedys była histeria i ryk – potrafił ryczec i histeryzowac – potrafilismy to w miare zniesc – olewac – bylismy konsekwentni – nie ulegalismy!!
potrafił jeczec czy ryczec nawet po godzinę.
i ten czas sie skonczył!!
nastapił czas agresji z premedytacją – wynikającą z frustracji!


Edited by teodor76 on 2006/11/13 17:30.

33 odpowiedzi na pytanie: agresja kilkulatka…….. please!! długie wyszło

  1. Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

    Jak na mój gust Kuba prezentuje się dośc normalnie jak na swój wiek 🙂
    Przejdzie mu, z tego co piszesz jestescie naprawde dobrymi rodzicami, wspaniale postepujecie, nie da się wiecej zrobić, dajcie młodemu czas, on sam sie tego musi nauczyć i przy takim postepowaniu na pewno się nauczy.

    • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

      musze przemysleć jak moje pójdzie spać, ale czy coś mi przyjdzie…

      Izka i 4 latka

      • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

        Gdzieś czytałam (ale nigdy nie stosowałam, więc nie wiem czy działa), żeby w momencie ataku złości dać dziecku kartkę papieru i kredki i poprosić, by narysowało co czuje, by pokazało swoją złość…
        … Nie pamiętam gdzie to czytałam, bo pewnie było więcej przykładów, ale niestety pamięc ulotna…

        Kansia i Szymek 6.05.2005

        • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

          kasiu to działa….. Ale juz po ataku….jak jest w furii to nic nie działa ze sposobów które znamy.

          a rysownie jest oki w naszym przypadku albo jak jest złosc kontrolowana [ czyli nie ma furii – ataku]…. Albo po wybuchu.

          • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

            wiem ze to kolejny etap rozwoju…ja to wiem….ze tak bada nasze granice!! ze próbuje nas wybadac -…

            kiedy to robił histeria – rykiem – tak wymuszał – i tak reagował jak mu cos nie wychodziło.
            teraz czesciej jest agresja.

            ja to wszystko wiem…. Ale i tak wydaje mi sie ze nasze sposoby nie działaja [a moze działaja – a tego nie widze – bo w sumie co by było jak bysmy nie reagowali….]

            ale dzieki za przypomnienie mi o tym ze to cos normalnego!! i ze idziemy w dobrym kierunku 🙂

            • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

              dzieki polu….

              tylko u nas własnie bardzo trudno wyłapac ten moment – poniewaz to kwetsia sekund czasami 🙁

              a jak juz dojdzie do apogeum złosci i jest wybuch to trudno mu cos tłumaczyc [sama wiesz jak wytłumaczyccos komus w furii]….

              dzis siedział na schodach [to taka kara ze siedzi okreslona ilosc czasu -5 minut az sie uspokoi – przemysli – porozmawiamy – a potem uczymy go ze powinien przeprosic]…. Ale dzis dwie serie schodów nie zadziałały…musiał po prostu isc do swojego pokoju. potem juz sam chciał…siedział sam 45 minut i wyszedl skruszony i bardzo przeproaszał – samz własnej woli – dokładnie wiedział co robił zle – i dlaczego!!

              ehhh – zycie kilkulatka jest trudne…..

              ps. a adas nie ma takich zachowań??

              • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

                Ilonko ja wiem ze ty dobrze o tym wiesz, że macie nastepny etap nie równowagi ;-).

                Nasze czterolatki cały czas próbują badać te nasze granice, napady złości, brzydkie wyrazy, agresja. Poczekaj wydaje mi się że jeszcze trochę może jutro może za dwa miesiace skończą się. Wszystko robisz dobrze przede wszystkim reagujesz i nie pozwalasz na takie „próby”.

                Ja wiem sama po sobie że przychodzi moment takiej 5-cio minutowej bezsilności i takie wylanie żali jest potrzebne. A jutro wstaniesz silniejsza :).

                Wiesz mi też często się wydaje że ja temu mojemu małemu upartemu dziecku tłumacze i tłumacze, pokazuję i tłumaczę i wyznaczam te francowate granice, a do niej nic nie dociera. Ale…
                Wystarczy że dla odpoczynku sprzedam ją babci, cioci, a dowiaduję się ze moje nauki nie idą w las. Moja teoria dociera do niej, tylko że w życie jest wcielana przez Zankę gdy mnie nie ma w pobliżu. Cfffaniak mały, a co ma pokazać starej matce że dociera, jak może uda się postawic na swoim ;-).

                Mój czterolatek nie pluje na mnie, ja w ogóle to jestem prawie jak ta swieta krowa – nie raz jestem przerażona tą bezgraniczną miłością. Ale Piotrowi obrywa się. Próbuje podnosic na niego rękę, krzyczy na niego, mówi że go nie kocha, stosuje szantaż emocjonalny. Z raz czy dwa razy powiedziła mi że mnie nie kocha i mnie nie lubi, ale nawet nie dokończyła bo już się rozpłakała i przepraszała. Czyli co??? Wie że źle robi skubana.
                Naciągactwo, łamanie umów, używanie brzydkich wyrazów, pyskowanie, wrzaski, złośnik. też ma takie zachowania (o których nie chce mi sie pisać) że nawet nie wiem jak mam za pierwszym razem zareagować.

                Przeczytane:
                Że czterolatek jawi się rodzicom jako potencjalny morderderca, a pięciolatek wzbudza niepokój rodziców bo jest za grzeczny
                😉

                Byle do piątki 😉

                Ilonko ty cały czas do niego docierasz, moze nie widać tego po jego zachowaniu, ale Kubuś najpierw musi to sobie wszystko poukladac w głowce, a niektórym dzieciom zajmuje to więcej czasu.

                nic nowego i mądrego nie napisalam. Ale chciałam zaznaczyć że nie ty jedna masz takie 5-cio minutówki 😉 Ja wiem że czasem człowiek ma wrażenie iż nie panuje nad własnym dzieckiem, ale to przez te nadszarpywanie granic… nie pozwala nam trzeźwo patrzec na sytuację

                Izka i 4 latka

                • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                  no Ilonka witam w klubie w przerwach smutku, czyli kiedy jest dobrze Szymon ma to samo
                  wszystko ok usmiechy i normalne zachowanie a potem histeria frustracja itd
                  ponoc to norma

                  ale jak dlugo mozna

                  sama sie zastanawiam

                  czytalam ze niesety czesto dluuuugo – co potwierdzalby Kuba

                  wiesz ja jednak mysle ze te nasze mlode pociechy maja jakis wplyw na starszych, moze nie wyartykulowany
                  Szymon prztula, pomoaga, mowi ze wie ze my go kochamy

                  ale pod koniec ciazy wiosna i teraz ma te swoje zapasci moze tez z tego powodu ze w lecie wiecej czasu spedzal na dworze, piasek, rower, hustawka – nie musialam mu w tym towarzyszyc a wiosna i teraz jednak wiecej w domu i czesto musze mu powiedziec ze teraz musze nakarmic przewinac czy wykapac Michala, niby to rozumie
                  ale moze w srodku go to boli ze musi csie dzielic nami z jakims tam maluchem co to jeszcze nie ma z niego zadnego pozytku

                  nie wiem tak sobie czasem mysle ze to jednak ma znaczenie to rodzenstwo

                  i oczywiscie naklada sie na ten typowy dla wieku lat 3/4 lat kolejkny okres buntu

                  co ci mam powiedziec?
                  trzymaj sie

                  jak Szymon mial kolki i dziewczyny pisaly mi tutaj ze kiedys przejda to trudno bylo uwierzyc teraz tez jest mi trudno i pewnie tobie tez
                  ale moze to jedyny sposob – uzbroic sie w cierpliwosc

                  ja w razie ataku agresji wsadzam do osobnego pokoju – mlody robi wzgledna demolke a potem przychodzi i przeprasza 🙂

                  • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                    to porada z książki “Jak mówić aby dzieci słuchały, jak słuchać aby dzieci mówiły”
                    Znakimita książka – polecan przez prychologów i rodziców
                    cała seria jest świetna

                    Ignaś 02′ Lenka 06′

                    • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                      W odpowiedzi na:


                      nie wiem tak sobie czasem mysle ze to jednak ma znaczenie to rodzenstwo


                      dokładnie… też tak sobie czasami myślę…
                      Szymon ma te swoje smutki, a Kuba nawracające się tiki 🙁
                      (oststnio były wiosną, teraz pojawiły sie we wrześniu, podobnie jak u Was smutki)
                      a Kuba też SUPER przyjął Borysa, ludzie “z zewnątrz” są pod wrażeniem, innego zachowania się spodziewali…
                      a ja podejrzewam, że jednak coś tam w główce chowają te nasze chłopaki, tylko jak im pomóc to wydobyć??
                      chyba by się przydał osobny post na ten temat 😉

                      Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06

                      • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                        O właśnie :)) Ta książka telepała mi się po głowie, ale nie byłam pewna :))

                        Kansia i Szymek 6.05.2005

                        • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                          iza dziekuje ci za twoja odpowiedz.

                          a to zdanie

                          Że czterolatek jawi się rodzicom jako potencjalny morderderca, a pięciolatek wzbudza niepokój rodziców bo jest za grzeczny
                          😉

                          jest super!!
                          smialismy sie z niego wczoraj z bartkiem jak nie wiem co 🙂

                          kuba tez ma czasemami takie zachowania ze nie wiem jak zareagowac….
                          albo nawet jak wiem to to nie jest ten moment bo tylko pogorszy sprawe….
                          dochodzi czasami do tego że wyczerpuje mi sie limit konsekwencji które nastapia jak cos zrobi!!!!!!!!!!!!

                          w kazdym badz razie dzieki iza!!

                          • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                            dorotka dzieki wielkie 🙂

                            dobrze wiedziec ze nie my pierwsi i nie ostatni przezywamy takie wyskoki naszych dzieci!!

                            • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                              srednie pocieszenie jak dla mnie ale zawsze jakies:)

                              • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

                                Nic ci nie poradze ale wątek chętnie prześledze bo mam podobny problem z córką. Ona nie bije, nie frustruje sie, nie szczypie itp. ale często z byle powodu w histerie wpada i nie moge w żaden sposób jej uspokoić. W karny kąt ją sadzam a ona jeszcze gorsze spazmy odstawia. Serce mnie boli. Sumienie gryzie. I głupia jestem bo nie wiem o co jej chodzi.

                                • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

                                  potwierdzam. Po 4-tym roku charakterek sie ugładza. Tak bylo u JUlki. Co nie znaczy ze juz jest aniołem, daje w kosc, ale zaczeło do niej docierac to co kiedys było niemozliwe, teraz widac efekty naszych wczesniejszych staran, tłumaczen, metod wychowawczych, ciezkiej pracy nad dzieckiem

                                  Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03

                                  • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

                                    Ilonko
                                    współczuje serdecznie i…łączę się w bólu – od paru dni Baśka ma podobne jazdy. Wczoraj po powrocie z przedszkola dała popis; w sklepie nie chciała dać ekspedientce do skasowania loda, którego sobie wybrała, na moje tłumaczenia,że bez skasowania nie dostanie loda,pierdutnęła nim o ladę. No to odłożyłam loda do lodówki tłumacząc,że przy takim zachowaniu lód nie przysługuje. No i się zaczął zestaw wstrząsowy- histeria, darcie paszczy, rzucanie na podłogę. Plus wykrzykiwanie do ekspedientki, ze jest brzydka i gruba(ostatnio do wszystkich tak krzyczy).Kiedy wyprowadziłam ją ze sklepu, zaczęła chować się po bramach i krzyczeć,że do domu nie pójdzie.Jakas wścibska pani zainteresowała się, czemu ta śliczna dziewczynka tak płacze, no i Baśka stanęła na wysokości zadania-łzy trysnęły jej niczym na kreskówkach Disneya, chwyciła się babki kurczowo i wyszlochała jej: “chce iśc z tobą do domu, nie chce do mojego domu, mama bedzie mnie bardzo bila, boje sie” – kobita mało nie pobiegla po policje na pomoc katowanemu dziecku. A ja osiwialam chyba… Nie mam juz sil, zadziwiajaco spokojnym tonem tłumaczę,że nie wolno, ze jest mi i ludziom przykro…bez efektu.
                                    :((

                                    Monika i Basia

                                    • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wys

                                      o kurcze…

                                      • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

                                        i co tu zrobić z takim egzemplarzem 😉

                                        Izka i 4 latka

                                        • Re: agresja kilkulatka….. please!! długie wyszło

                                          a myślałam, że Mika potrafi dać maxymalne przedstawienie…

                                          współczucia, jak zapewne wiesz, to minie, a przez ten czas pomyśl nad zmianą koloru włosów – na jaśniejszych mniej widać siwe 😉

                                          Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: agresja kilkulatka…….. please!! długie wyszło

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general