Drogie laski, co uwazacie za obciach? W ubiorze, w zachowaniu, w czymkolwiek?
Ja wiele rzeczy uwazam za obciachowych. Na dobry poczatek:
Okulary sloneczne na oczach wieczorem.
Stare-malutkie i odwrotnie: dojrzale babki zrobione na malolaty.
Dziewczynki (szczegolnie te mlodsze) w biodrowkach osadzonych tak nisko, ze niemal widac im wlosy lonowe, a kiedy usiada, to przedzialek na tylku.
Przesadnie zadbanych (zrobionych i wymuskanych) facetow.
Traktowanie pieskow jak dzieci (starsze panie w tym przoduja; wspolczuje im, ale bez przesady…).
Chodzenie w szpilkach (nawet jesli w kostiumie kapielowym) na plazy.
Mateusz 08.05.’05 – ROCZEK!!!
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Ale obciach!
Re: Ale obciach!
wiesz, ze z tych rzeczy co tu wymienilas nic nie uznaje za..obciachowe,,. po prawie 5-letniem pobycie w new yorku… Nic juz mnie nie zdziwi…
.. Ale jest cos takiego co mnie razi…. np glosne sluchanie muzyki..zwlaszcza w aucie..i do tego stopnia ze az auto trzeszczy..teggo po prostu nie moge zrozumiec!!!/??…. Albo..glosniki w oknach..?..po co?..zeby wszyscy slyszeli jakiej fajnej muzyki slucham???
ogolnie mam taka zyciowa zasade..ze jesli cos mi nie przeszkadza fizycznie to nie ma tematu..wiec panie zrobione na 14-tke..i piekni panowie…jestem z wami;)))
claudia..ur.29maja2003;)))
Re: Ale obciach!
😉 Ja się naprawdę bałam, że zrobicie aferę, a ja NIKOGO nie chciałam obrazić. Fajnie, jesteście OK 🙂
Pozdrawiam!
Re: Ale obciach!
No tak, bo co dla jednego jest obciachem, dla drugiego niekoniecznie. Roznice sa ciekawe. Dlatego wlasnie zalozylam ten watek. 😉
Mateusz 08.05.’05 – ROCZEK!!!
Re: Ale obciach!
Nie ma czemu sie dziwic! Mam oczy wiec patrze wokol siebie. Wiadomo, ze jesli zobacze delikweta zajetego wlasnym nosem, nie przygladam sie, tylko z obrzydzeniem odwracam glowe. To obciach dla niego(w moim mniemaniu), moze zle sie wypowiedzialam. A to, ze mam w nosie co mowia inni, nie ma chyba wplywu na to, ze czasem tez mi sie moze cos niepodobac. Pozdrawiam
Re: Ale obciach!
Mogę się pod Tobą podpisać
Tylko mnie nawet ta muzyka nie razi, rozumiem takich ludzi, bo mój mąż słucha w aucie bardzo głośnej muzyki, on uwielbia głośną muzykę a skoro w domu nie może to gdzie?
Więc jest nas więcej
Pozdrawiam.
Ania i
Re: Ale obciach!
Dla mnie obciachem jest imię Nikola (ew. Nicola 🙂 dla dziewczynki.
Niepiękna jest też fryzura typu białe-czarne tzn. na górze tlenione włosy, pod spodem wystają ciemne, często kruczoczarne….
Denerwuje mnie też chadzanie z zupełnie zdrowymi dziećmi po rehabilitantach “tak w razie czego”, w momencie gdy na wizytę czekają naprawdę potrzebujące dzieci. W tym temacie też zakładanie na zdrowe nóżki bucików ortopedycznych, cholernie sztywnych dla małych nóżek.
Ola
Re: Ale obciach!
Nie, nie uraziłaś mnie Zresztą moją odpowiedź też napisałam w tonie żartobliwym. Inna sprawa, że nie skojarzyłam powiedzenia o telewizorach – potem, jak już dziewczyny zaczęły o tym pisać, dopiero mnie olśniło
Dominikka + Zuziaczek (23.08.04)
Re: Ale obciach!
Mi chodzi o kobiety pracujące w miejscach publicznych typu sklepy, urzędy…poza tym ja też noszę stringi (nic do nich nie mam) i też mam troszkę za dużo ciała, ale zawsze ubierałam się tak, żeby nikt mojej bielizny nie oglądał…
Asieńka 11.02.2006
Re: Ale obciach!
Podpisuje sie pod Twoją odpowiedzią, mój mąż również również ma pracę która wymaga całorocznego noszenia garnituru i laptopa, powiem szczerze ze zaszokowała mnie ta wypowiedz o “o chłopaczkach w garniturach” czyli przedstawicielach,przeciez to taka praca, każdy kto ma kontakt z potencjalnym klientem powinien być stosownie ubrany, widac twój mąz lub chłopak nigdy nie miał styczniosci z pracą umysłową….
Re: Ale obciach!
POdpisuję się pod Waszymi obciachowstwami.
Chyba jeszcze nie było:
– ogólny brak higieny, niechlujstwo+ komóra przy uchu (u nas często spotykane),
– goły brzuch, nad spodniami “micheliny”,
– zaniedbane stopy+klapki (bez klapek PRZYNAJMNIEJ nie widać ;))
– takie coś małe przy uchu (odtwarzacz mp3?) u gówniarzy w 3 kl podstawowej na cały “regulator (czy tam jest regulator). Słuch stracą do 6 klasy na 100%
– i ogólnie, laski z paznokciami na 10 cm w szkole podstawowej, stringi bardzo widoczne i te wszystkie manekinowate paskudztwa, które widać na ulicach.
Pozdrawiam
~Gośka i Karolek~
Re: Ale obciach!
Dobra, Tobie wylaza “majty” kiedy sie schylasz.
A ja pisalam o dziewczynach/kobietach, które celowo eksponuja swoje wdzieki – zakladaja najczesciej boidrowki, do tego ciasne koszulki, najlepiej odslaniajace wylewajacy sie na wszystkie strony brzuch. I to mnie razie, wg mnie to obciach.
Ty piszesz o czym innym. Ja tez mialam kiedys nadwagę, nawet otyłość i wiem, jak to bylo przy nachylaniu sie 😉 Jednak nigdy nie wystawialam swoich fald na wierzch ku watpliwej uciesze gawiedzi. Zresztą, teraz tez brzucha nie wystawiam, z racji giga rozstępow.
PS. Wyglądu sie nie wybiera (choć da się nad nim popracować), ale odrobina samokrytycyzmu jeszcze nikogo nie zabila.
Re: Ale obciach!
Tak, w gimnazjum.
Wiesz, co ostatnio powiedziala matka wezwana do szkoly przez wychowawce, bo corka ubiera sie nieodpowiednio na lekcje?” Co ja poradze? Na targu nie maja dluzszych koszulek”
Re: Ale obciach!
no to pozdrowienia od “obciachowej” Nikoli i jej równie, albo i bardziej obciachowej (wszak to ona dziecku tak dała na imię) matki…
;-P
Mama i Nikola (2 latka i 4m-ce)
Re: Ale obciach!
Przypomniał mi się ten mój wątek:
[Zobacz stronę]
Kas
Re: Ale obciach!
Już wcześniej chciałam zapytać ale czasu nie miałam.
Dlaczego dla Ciebie obciachowe jest imie Nikola?
No rozumiem, ze moze Ci sie nie podobać ale obciachowe to w jakim kontekscie?
Ja i…
Re: Ale obciach!
Łoo, niezla dyskusja. Jak sie mozna domyslic z moich wczesniejszych wypowiedzi, podpisalabym sie tam pod Lea i Pola.
Kurcze, nie sadzilam, ze to taki sliski temat, a tu w obu watkach mozna zauwazyc zgrzyty…
Mateusz 08.05.’05 – ROCZEK!!!
Re: Ale obciach!
I w obu wątkach poajwil sie temat ubiór uczennic a nauczyciele.
I rowniez zgodzilabym sie z Leą, obserwuję to samo u siebie w szkole. Mimo, ze watek Kas pojawil sie 2 lata temu, temat wciaz jest zywy.
Re: Ale obciach!
Dla mnie jest obciachem i już. Po prostu – moim zdaniem można się nie zgadzać – spolszczanie tak bardzo niepolskich imion jest obciachem. (typu Jonatan – czyt. Dżonatan, Alan) Jest tyle pięknych polskich imion.Ale na przykład Nicole Kidman już ok.
Dla czego nie nazywać Nicol? (czy Nikol)? Abo w Polsce misi być “a” na końcu. Wkrótce powstaną “Mercedesy” ( imię Mercedesa)
Nie obrażajcie się, ja tak uważam. Taki był temat postu.
Ola
Re: Ale obciach!
Ja uważam za obciach przesadne demonstrowanie swojego statusu (a raczej grupy społecznej do której usilnie chce się należeć). Przykład z mojej rodziny: kupowanie firanek, które będą ładnie i “bogato” wyglądały z ulicy (mimo, ze absolutnie nie pasują do wnętrza), wakacje w Turcji o których muszą wiedzieć wszyscy w mieście a w czasie powrotu z lotniska obowiązkowo obwieszenie się biżuterią z tychże wakacji, żeby wszyscy widzieli i takie tam…Ach i zapomniałabym…chodzenie np. na pogrzeby do znajomych osób, ale nie bliskich i później opowiadanie czy pogrzeb był “bogaty”, czy było dużo kwiatów, jak się zachowywała rodzina.
Dodam, że ta osoba jest nauczycielką w szkole podstawowej. Szkoda gadać…Dla mnie to obciach nad obciachami….
Wioletta i Tomek 2 l. i 5/12
Re: Ale obciach!
Niestety to prawda i kilka razy do roku muszę się spotykać z tą osobą z racji rodzinnych uroczystości I zawsze mam update najnowszych wiadomości: kto umarł, kto jest chory/na co?, kto się z kim rozwodzi i dlaczego.
Podkreślam, że jest to osoba z wyższym wykształceniem, ucząca dzieci w szkole. Mój chrześniak dostał od rodziców komputer i od razu zaczął niemal bez problemu korzystać z internetu. Chciał się pochwalić nabytymi umiejętnościami i powiedział do niej, że codziennie “surfuje” po internecie. Na co A. odpowiedziała: Dominik surfuje to się jak ktoś ma kilka lat doświadczenia a nie tak jak Ty. Od tygodnia masz komputer i to, że wchodzisz na internet to na pewno nie jest surfowanie.
Do prawie 80 letniej ciotki, która cierpi na opuchliznę ciała (to nie jest chyba otyłość tylko jakaś taka starcza, chorobliwa opuchlizna) powiedziała, że musi pobiegać i się odchudzić, bo “coś się cioci ostatnio przytyło”.
Ech, jak pomyślę to aż mi się ciśnienie podnosi…
Wioletta i Tomek 2 l. i 5/12
Znasz odpowiedź na pytanie: Ale obciach!