U Emiśki stwierdzono alergię pokarmową, nie ma żadnych zmian na skórze (przynajmniej na razie) tylko kłopoty z brzuszkiem. No cóż, nie ona pierwsza i nie ostatnia…
(nawiasem mówiąc moja państwowa p. doktor przez 2 miesiące nie wiedziała w czym problem , pomógł dopiero prywatny lekarz – ale to już zupełnie inna historia…)
No i oczywiście główne pytanie: co wyeliminować ze swojej diety? Jestem wegetarianką, jak odstawiłam mleko krowie i pochodne i jaja niewiele zostaje. Jadłam soję, jabłka, ryż, dżem morelowy. Taką dietę narzuciłam sobie już wcześniej, bo przeczuwałam, że to jednak alergia.
Moja nowa p. doktor poradziła mi, żeby zrobić dziecku testy alergiczne biorezonansowym aparatem bicom. . Uprzedziła mnie, że niektórzy lekarze (alergolodzy) uważają to za czarną magię, ale spróbować warto.
Hmm… jest to medycyna alternatywna, takie trochę czary-mary. Testy zrobiłam (robią dzieciom od 3 miesiąca życia). Wyniki wyszły dość zaskakujące: mleko, jaja – ok, ale m. in. uczula małą – drożdże (!) pszenica, jabłko, morela, banany, śledź, mód, wołowina (no akurat dla mnie wołowina to nie problem).
No i co, wierzyć, czy nie?????????
Chyba coś w tym jest, bo aparat pokazywał naprawdę różne wyniki, przy różnych alergenach.
Ale przyznam się, że boję się zjeść białego serka i jajko na twardo… chociaż teoretycznie mogę
Może spotkałyście się już z taką metodą?
Można też tak odczulać, ale efekty są krótkotrwałe (podobno)
Pzdr
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Alergia i biorezonans – co wy na to ?
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
Jestem ciekawa czy wynik badania się potwierdził w praktyce, jak będziesz już mogła powiedzieć coś konkretnego to napisz koniecznie, też się zastanawiamy nad tą metodą.
Redzia i Michaś (2.09.2003)
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
ojej, zle wiesci, Natalka uczulona na wiele rzeczy, a ja sie teraz ludze ze to jakas wielka bzdura. Jest taki aparacik, w jednym reku natalka miala trzymac metalowa rurke podloczona do tego aparatu, a drugi kabel byl z koncowka ktora dotykalo sie roznych alergenow, ale natalka nie chciala tego trzyamc 🙂 wiec zrobily inna metoda. Ta rurke wlozylam jej pod bluzeczke, druga koncowke do alergenow, a pani machala…….wahadelkiem….. Moj maz w tym momencie wyszedl…..Ale wahadelko rzeczywsicie reagowalo tam jakos. Jest uczulona na takie rzyczy:
leszczyna, trawa, ambrozja, swierk, pszczola, osa, jeczmien, gryka, drozdze, siersc wolu, psa, swinki morskiej, kacze pierze, kakao, miod, cukier, owoce morza, losos, cielecina, mleko krowie, cukier mleczny, ziemniak surowy, szpinak, zoltko, jablko, gruszka, agrest, brzoskwinia, wisnia, cytryna, greipftrut, orzechy laskowe.
Oprocz tego zabralam z domu dwa proszki, na zaden nie ma uczulenia, na plyn do plukania tez nie., na kurz domowy tez nie. Wzielam tez jej mleko (NAN), jogurt danone i bakusia – na te trzy rzeczy jest uczulona, no jak na mleko to i na to tez oczywiscie. I wiesz co jeszcze wzielam? :)) Mam taka mate antyposlizgowa w wannie z ikei, ktora splesniala pod spodem, ucielam kawalek z ta plesnia i zanioslam, oczywiscie jest uczulona…
W piatek ide jej robic normalne testy z krwi, na mleko, cukier, zolto, moze cos jeszcze – jak sie sprawdzi to uwierze ze na reszte tez jest uczulona. Ale mam nadzieje ze to jakas bzdura, a jeszcze wczoraj tak chcialam zeby to byla prawda…. :(((
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
Ojej może to jednak bzdura. U nas badanie wyglądało trochę inaczej.
Czy wahadełko było jakoś połączone z aparatem?
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
wahadelko bylo polaczone z ta maszynka, probkami i natalka 🙂
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
ojej, rzecczywiście niedobrze 🙁
dużo się tego nazbierało, ale może tak jak Duska pisze wyżej, jeżeli dziecko nie siedzi spokojnie, to wyniki nie są mairoddajne. I część wyszła dobrze a kilka jest zafałszowanych?
Co do alergologa, to na razie rozmawiałam z pediatrą małej i moim rodzinnym, obaj stweirdzili to samo : to nie alergia pokarmowa, a nawet jeżeli, to tak niedokuczliwa plama ( bo to nie swędzi ) nie wymaga usunięcia alergenu. A z alergologiem rozmawiałam telefonicznie ( dr z Twojego Dziecka ) i na 90 % potwierdziła że to nie jest alergia pokarmowa. Ale może kontaktowa? Pojawiło się to jesienią, może kremy p/mrozom i wiatrom?
Chyba jednak spróbuję się zapisać, daj znać co wykazały testy krwi.
I nie podawaj Natalce dzisiaj na obiad surowego ziemniaka 😉
Monia i Olgutek 10 m-cy !
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
i jeszczze jedno, ile to wszystko trwało? i czy umawiasz sięna konkretną godzinę,czy czekasz w kolejce?
Monia i Olgutek 10 m-cy !
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
umawiasz sie na konkretna godzine, wszystko trwalo ok pol godziny, moze troche dluzej. Ale to tez dlatego ze Natalka nie chciala trzymac tego w reku, wtedy byloby szybciej. A tak, trzeba bylo czekac az to wahadelko sie rozbuja :), ale Natalka byla bardzo grzeczna, ani drgenla, ona w takich sytuacjach zachowuje sile spokoju 🙂
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
Mój mąż odczulał się Bicomem i jest bardzo zadowolony.
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
Powiedz mi czy dostałaś jakąś listę co mozecie jeść? tzn tego na co nie jest Twoje dziecko uczulone? Dzwoniliśmy i w Poznaniu taka przyjemność kosztuje 215 zł samo badanie, no chyba pogłupieli :(((((((((
pozdrawiamy
Redzia i Michaś (2.09.2003)
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
dostalam liste wszystkich alergenow, na ktore byl robiony test, chyba jest ich ok 90 i na tej liscie zaznaczone sa te, na ktore jest uczulona. Te ceny sa dobijajace, mam nadzieje, ze to chociaz nie jest czary mary, ale jeszcze nie robilam z krwi, w poniedzialek maz mi obiecal, ze nas zawiezie. Niestety nie robi sie z kwri cukru, tzn mozna zrobic w szpitalu na nietolerancje laktozy, ale to juz chyba zupelnie co innego. Jak sie okaze ze potwierdzi sie wynik, to wtedy zajmiemy sie tym cukrem…
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
Wiesz, to aż niemożliwe – w Warszawie 80 zł, w Szczecinie 180, w Poznaniu 215 !!!! Czy to na pewno to samo badanie???
Tak jak kleeo napisała dostaje się listę zbadanych alergenów i tam sa zaznaczone te uczulające (od + do +++).
Zrobiłam sobie też ten test i u mnie się zgadza. Jestem np. strasznie uczulona na pościel z owczej wełny i wyszło mi owcze runo. Inne rzeczy niestety też.
U Emiśki po wykluczeniu z mojej diety alergenów kupy się poprawiły ale……….. POJAWIŁA SIĘ WYSYPKA !!!!! Chyba się powieszę.
Pozdrawiam
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
A jak wyglądały te kupki? Pytam bo mamy bardzo podobny problem.
Mycha i Natanek 09.09.03r
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
Kupki były ze śluzem, czasami zielonkawe, czasami żółte. Sluzu raz więcej, raz mniej, ale zawsze był. Jak była jeszcze zdrowa, kupki były co 2-3 dni, a potem 2-3 razy dziennie. Czasami dość wodniste (ale nie biegunka). Poprawiły się po podaniu przez tydzień clemastinum (zresztą dostała to lekarstwo ze względu na kaszel ). Więc wiadomo, że to na tle alergicznym, a nie bakteryjnym. No i zaczęła mało przybierać na wadze (przez 6 tyg tylko 500g).
Pozdrawiam
Re: a Wrocław?
Właśnie, a może ktoś korzystał z czegoś takiego we Wrocławiu? W internecie znalazłam tylko jedno miejsce, na ul. Chrobrego, ale może ktoś zna inne i poleca?
Monika i Basia (22.09)
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
ja wziełam swoje produkty
te co je
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: alergia i biorezonans – co wy na to?
ja nie robiłam wszystich
zapłaciłam 60 zł
robiłam z 60 ich i mnostwo swoich probek, dla mnie bardziej wiarygodnych, bo zbadałam np. herbatki granulowane i mleko w proszku i warzywa i owoce
wszystko co wziełam, a np, wiele rzeczy oni nie mieli
a jak mieli to zbadałam swoje i ich, hehe, wyniki sie zgadzały, np. seler swoj był + ich też +
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Duśka, dzięki za info o tym aparacie bicom
Witam!
byłam dziś z córeczkami na tym badaniu.Wyszło oczywiście,że obie są alergiczkami i tu szok bo o starszej wiedzieliśmy-testy skórne:kurz i pleśnie.
Ale młodsza? Nigdy żadna alergia jej nie wyszła. A tu proszę wszystkie grzyby pleśni, roztocze nawet włosy lalki barbie…
I mam pytanie o odczulanie,bo słyszałam,że to jest dobre ale tylko na kilka miesięcy
Pozdrawiam
Rozumiem, że mówisz o odczulaniu również metodą niekonwencjonalną?
Poszperaj i poczytaj, bo w necie jest sporo n.t. zarówno bicomu, jak tradycyjnych, sprawdzonych metod diagnozowania i leczenie alergii.
Robiłam z 10lat temu- ściema na maxa.
Znasz odpowiedź na pytanie: Alergia i biorezonans – co wy na to ?