[Zobacz stronę]
Wstrząsnęła mnie ta tragiczna historia 🙁 W Polsce uważa się, ze alergia to nic takiego, wysypka, katarek alergiczny i eto wsjo – można z tym żyć. Jak widać to jednak ŚMIERTELNA CHOROBA 🙁 Bardzo więc Was proszę – UWAŻAJCIE OKROPNIE I NA KAŻDYM KROKU na swoje ciężko chore na alergię Maluszki !!!! Bardzo uważajcie co i kiedy jedzą!! I nie zostawiajcie Ich samych wiedząc, że w domku jest produkt, na który mają alergię!!!! W ogóle to IMO my – rodzice – POWINNIŚMY ZREZYGNOWAĆ Z TYCH PRODUKTÓW – BY NIE BYŁO ICH W DOMU, BY DZIECKO NIE MOGŁO SIĘ WŁAŚNIE NIECHCĄCY POMYLIĆ. To nic, że my lubimy np. masło orzechowe czy mleko albo po prostu orzeszki ziemne z puszki. Jeśli Nasz Maluszek ma na to alergię – to nie powinniśmy tego wcale kupować, powinniśmy zrezygnować z tych rzeczy DLA DOBRA NASZEGO UKOCHANEGO SKARBA.
11 odpowiedzi na pytanie: Alergia to jednak CIĘZKA I POWAŻNA CHOROBA!!! Uważjacie na alargiczne dzieci!!!!
Masz 100% rację z tym niekupowaniem rzeczy stanowiących potencjalne zagrożenie dla dzieci!
Z tego powodu u nas w domu nie ma ani jednego ostrego noża – wszystko kupuje porcjowane, chleb krojony itp… (mam tylko specjalną szpatułkę do smarowania masła) wszak nóż to w rękach dziecka konkretne zagrożenie!
Zrezygnowałam z kawy i herbaty na rzecz zimnej wody – przecież taki wrzątek może oblać NASZEGO UKOCHANEGO SZKRABA i nieszczęście gotowe.
Nie używamy również ŻADNYCH środków chemicznych – dziecko może przecież zawsze dobrać się do szafki z detergentami i zjeść je!
Po urodzeniu się młodego zlikwidowaliśmy też łóżko, kanapę, fotele i stół dziecko wspinając się na nie może spaść i nabawić się wstrząśnienia mózgu!
Cieszę się że znalazł się ktoś kto patrzy na potencjalne zagrożenia podobnie jak ja!
Fanka MJ trolluje nadal.
Nie wiem skąd ma informacje, że w Polsce alergia to “nic takiego”
Teli, dobrze, że uważasz OKROPNIE I NA KAŻDYM KROKU na swoje dziecko 😉
Bea to wszystko dla dobra NASZEGO UKOCHANEGO SKARBA!
A wiedzę o alergii czerpie pewnie z jedynego słusznego i sprawdzonego źródła czyli z netu 😉
Śmietnik wiosek nr1, zniechęcają mnie te wieczne naciągane krzyki autora wątku
ta najlepiej zamknąć dziecko w bańce, niech z niczym groźnym nie ma kontaktu. Ależ wyrodna jestem bo mam noże w szufladzie gdzie dzieci sięgają, ba nawet otwierają ją biorąc sobie łyżki. Aż cud,że jeszcze się nożami nie pozabijały;)
A jak moją małą wysypuję to czekam aż minie. Na razie doszliśmy że to chyba truskawki, no i nasza córa 3,5 roku wie że nie może jeść, bo potem jest w ciapki, jakoś dramatu z tego nie ma ale nie będę odmawiała synowi. Całe życie sama żyję z alergią, wielkie rzeczy, leki i tyle, wtedy nawet nie czuję że ją mam. jak ktoś ma alergika w domu to musi mieć po prostu środki zaradcze i wsio.
Top,że ktoś ma zdrowe, a nie histeryczne podejście do swojego dziecka nie znaczy,że go nie kocha.
Czemu tyle dziwnych wątków na forum ostatnio, czyżby ktoś na urlopie się nudził?
yes yes yes ale Kasiunia o nas dba…. znów post z masa wykrzykników,drukowanych liter i ogólnie bijącego jadu na wszystko i wszystkich….:)
Proponuje jeszcze bardziej powiększać czcionkę np tak ble ble ble bo możemy nie doczytać….. i dodać z tuzin wykrzykników !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie wiem czy wiesz, ale generalnie każde życie to SMIERTELNA CHOROBA!!!i to w dodatku PRZENOSZONA DROGĄ PŁCIOWĄ!!!!
czekam na pozostałe 2
śmietnik.
a co mi tam, to mój pierwszy raz chyba
śmietnik 3
nr 3
wątek zamykam
poszło na śmietnik
Znasz odpowiedź na pytanie: Alergia to jednak CIĘZKA I POWAŻNA CHOROBA!!! Uważjacie na alargiczne dzieci!!!!