Nie wiem czy czytalyscie na “kiedy dziecko…” o bezbolesnych testach na alergie polegajacych na biorezonansie magnetycznym (nie wiem czy to z sensem napisalam :)) Natalka ma od paru miesiecy zmiany skorne, ktore raz sie pojawiaja, raz zanikaja, czasem bardzo sie nasilaja. Szorstka skora na ramionach, na brzuszku “tarka”, czerwona swedzone plamy w zgieciach lokci i kolan, a na buzi i za uszkami nic. Myslalam ze to moze proszki, albo cos kontaktowego. Ale oprocz tego slabo przybiera na wadze a na te zmiany nic nie pomaga, ani alertec ani ketotifen, masci tylko doraznie.
Wiec skusilam sie na ten test….
Jest tam taki aparacik, w jednym reku natalka miala trzymac metalowa rurke podloczona do tego aparatu, a drugi kabel byl z koncowka ktora dotykalo sie roznych alergenow, ale natalka nie chciala tego trzyamc 🙂 wiec zrobily inna metoda. Ta rurke wlozylam jej pod bluzeczke, druga koncowke do alergenow, a pani machala…….wahadelkiem….. Moj maz w tym momencie wyszedl…..Ale wahadelko rzeczywsicie reagowalo tam jakos. Jest uczulona na takie rzyczy:
leszczyna, trawa, ambrozja, swierk, pszczola, osa, jeczmien, gryka, drozdze, siersc wolu, psa, swinki morskiej, kacze pierze, kakao, miod, cukier, owoce morza, losos, cielecina, mleko krowie, cukier mleczny, ziemniak surowy, szpinak, zoltko, jablko, gruszka, agrest, brzoskwinia, wisnia, cytryna, greipftrut, orzechy laskowe.
Oprocz tego zabralam z domu dwa proszki, na zaden nie ma uczulenia, na plyn do plukania tez nie., na kurz domowy tez nie. Wzielam tez jej mleko (NAN), jogurt danone i bakusia – na te trzy rzeczy jest uczulona, no jak na mleko to i na to tez oczywiscie. Wzielam tez… mate antyposlizgowa z wanny z ikei, ktora splesniala pod spodem, ucielam kawalek z ta plesnia i zanioslam, oczywiscie jest uczulona…
I juz sama nie wiem co o tym myslec, tutaj wszyscy pisza ze te testy to prawda, ale zeby az na tyle rzeczy i nic po niej nie widac? (bo teraz na przyklad nie ma prawie zadnych zmian, a nie bierze zadnych lekow, je wszystko normalnie)
Dla potwierdzenia w piatek ide jej robic normalne testy z krwi, na mleko, cukier, zolto, moze cos jeszcze – jak sie sprawdzi to uwierze ze na reszte tez jest uczulona. Ale mam nadzieje ze to jakas bzdura, a jeszcze wczoraj tak chcialam zeby to byla prawda…. :(((
Gdyby sie jednak okazalo ze to prawda, to jakie mleko jej dawac? bo ona uczulona tez na cukeir mleczny, a ten podobno jest w kadnym mleku. Wogole nie wiem co ja jej mam dawac jesc, ona wszytsko na mleku je…:((
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: alergia totalna
Re: alergia totalna
Najpierw robilam panel pokarmowy z krwi. Wyszlo ze Tynka jest uczulona na pszenice, soje, pomidory, wszystkie orzechy… Tez kanal. Natomiast na biorezonansie wyszlo ze NIE jest uczulona na soje, pomidory, orzechy, groszek zielony (co wiem z diety na 100%!!!)… Jest natomiast na kazde prawie mieso, wiele warzyw, zboza, mleko, jaja (to akurat wiem) i milion innych rzeczy (kurz, welna, siersci, pierze, dlugo by wymieniac). Takze dla mnie wyniki malo wiarygodne. Ja mam wrazenie, ze oni maja dla wszystkich wykazujacych jakies objawy alergii ten sam wynik: sztampe w postaci jajek, mleka, miesa itp. Bo po seansie dostalam gotowa rozpiske odbita na ksero z dieta.
Tak czy siak jest kanal i 5 metrow mulu z jedzeniem. Wlasnie sie dowiedzialam czemu alergicy na bialko mleka i soje nie moga jesc wedlin… bo sa faszerowane preparatami mlecznymi i sojowymi – stad Tynka ma tak tragiczna wysypke po kazdej wedlinie. Dlugo by pisac co musialam odstawic zeby doczekac sie takiej skory jaka ma teraz. Je glownie marchew, pietruszke, indyka, ryz, kasze i makarony bezglutenowe, szpinak, brokuly, kalafior i mnostwo sokow (bez winogron, malin itp). Jednym slowem meka i dla mnie i dla niej. Jakos to przetrwamy. Bez odczulania biorezonansem.
Basik i Tynia urodzona 3.10.2002
Znasz odpowiedź na pytanie: alergia totalna