Wczoraj kupiliśmy coś na allegro. Po zakończonej aukcji mąż odebrał pocztę i w której był standardowy email taki od “allegro” w którym było napisane, że wygrał aukcję i że pieniądze trzeba wpłacić na konto nr konta podany poniżej.
Zrobilismy przelew od razu i napisaliśmy do osoby sprzedającej, że pieniądze zostały przelane na jej konto nr…. Wieczorem osoba ta zadzwoniła do nas i powiedziała, że to wcale nie jest jej nr konta i ktoś się pod nią podszył. Strasznie trzeba uważać. Na allegro kupujemy coś przynajmniej raz w tygodniu i nigdy wcześniej nam się nic takiego nie przydarzyło.
W naszym banku nie było już możliwości zatrzymania przelewu, dziś rano mąż pojedzie do banku do którego zrobił ten przelew. Może coś się uda załatwić.
Sprawę zgłosiliśmy na policję.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Allegro – wczorajsza historia
No to może ja dodam dla jasności,
że “mój” oszust przekręcił na allegro kilkadziesiąt (w okolicach 100) osób JEDNEGO DNIA.
Każdą na ok 400-500 pln.
Sprawa trafiła do prokuratury.
Policja wzywała na zeznania w całej Polsce – mnie też.
A ani ociupinki info w mediach.
Nie wszystko musi być w mediach jednak…
Przecież podrobienie takiego listu to dziecinnie prosta sprawa.
Jak dostaniesz jakiś auto-mail od allegro po zakupie, to se go obejrzyj – z łatwością przerobi go 10 latek, który umie logicznie myśleć.
Pewnie, że pod nazwą “[email protected]” był zaszyty jakiś inny mail, prawdopodobnie na skrzynkę założoną do jednorazowego użycia.
I nie zdziwiłabym się gdyby było tak, że oszust kiedyś dokonywał zakupów u kilku sprzedawców, miał więc ich dane.
Następnie popodrabiał oryginalne maile otrzymane od tych sprzedawców, a jesli wie, że w bankach nikt nie sprawdza danych w przelewach poniżej jakiejś kwoty, to oczywiście zmieni dane niewiele albo i wcale – bo i po co, skoro nie maja znaczenia przy przelewach? Może być napisane “Kaczor Donald” – bo i tak nikt w banku tego nie czyta.
Wystarczy że raz w miesiącu skubnie kilku klientów róznych sprzedawców i ma drugą pensję, nieprawdaż?
A i gdyby złapali nawet (w co wątpię, jesli skubie pojedynczych klientów) to znikoma szkodliwość czynu.
I gość bezkarny.
Proste.
Nurtuje mnie tylko kwestia tego prawdziwego zawiadomienia po transakcji.
Jeśli nie przyszło, to albo włąmanie na konto sprzedawcy, albo sprzedawca dorabia do pensji :/
Ludzie są różni.
Dobrze wiedzieć… 🙁
No i dlaczego fałszywy mail przyszedł po wygranej? Ktoś śledzi wszystkie aukcje?
zorganizowana grupa przestepcza 😉
za drugim razem przyzedl mail od allegro informujacy o wygranej, a zaraz po nim mail od sprzedawcy. nick ten sam, imie nazwisko w mailu to samo – tylko nazwisko i adres przy koncie inne. Facet sie tlumaczyl, ze on konta nie ma i na konto wujka musza pieniadze isc..
Myślę, że śledzi kończące się (w opisie aukcji jest data i godzina zakończenia, więc co za problem zanotować kiedy skończy sie jakaś ciekawa aukcja) wtedy kiedy ma akurat czas/potzrbuje kasy. Jeśli to kup teraz to obserwuje i jak przyuważy to atakuje. Tak to sobie wyobrażam.
I tak jak Szpilki myślę, jeśli kupił coś u tego sprzedawcy to wie, że ten nie zamieścił żadnych danych w auto-mailu.
I wtedy bezpośrednio po zakończeniu aukcji wysyła maila-podróbkę z danymi, w których siedzi fałszywy numer konta.
No to ja mam pytanie- kupiłam coś na allegro, wpłaciłam pieniądze pod koniec kwietnia a przedmiotu nadal nie ma!!! facet co ciekawe już wystawił mi komentarz! Kiedy transakcja nie została dokończona ( bo ja nadal nie mam zakupionego towaru)
Co o tym myśleć?
a co mówi sprzedawca…. może faktycznie wysłał i “tylko ” kurier nawal….
a popros o dowod nadania i numer przesylki. on powienien na swojej poczcie 14 czy 30 dni od nadania zlozyc reklamacje.
14 dni.
Tak zrobię… Ale to była drobna rzecz i mała kwotowo i nie wiem czy tak to nadał….
jak delikwent nie odpowiada to napisz do allegro
wystawia jeszcze coś? czy to była pojedyńcza aukcja?
faktycznie, trochę głupio robić dymy z powodu drobnej kwoty, tzn to zależy jak drobnej…ja zgłaszałam sprawę ponad 100zł…w sumie nie doszło do wszczęcia postępowania po pani K. wystrachała się samym faktem że moja noga na posterunku KMP postanęła…
aha, nie jestem pewna ale allegro nie oddaje za transakcje poniżej 50zł
Mam nadzieję, że przyjdzie ale fatalnie to przebiega! fatalnie! Nigdy tyle na nic nie czekałam! ja wysyłam towar zaraz po zaksięgowaniu!zazwyczaj na drugi dzień jest u kupującego. Nie wyobrażam sobie nie wysłać czegoś np. przez 2 tyg.!
Dziś już mu napisałam, że sobie żarty robi! I że czekam do końca tygodnia. A jak nie przyjdzie to inaczej zacznę sprawę załatwiać. Na razie nic nie odp. Ma sporo transakcji… Nie wygląda(ł) na oszusta.
Dziwne, że już Ci wpisał pozytywa, bo zazwyczaj komentarz najpierw wystawia kupujący.
Miałam podobną sytuację,nie doszła przesyłka-telefon. Facet odwołanie napisał na poczcie.
No i zawiniła poczta, a dokładniej listonoszka.
Towar otrzymałam- poczta jakoś tam kwotę za przesyłkę mi oddała. A czekałam ponad miesiąc.
No mnie to zdziwiło i zaniepokoiło, że komentarz wystawił choć wystawia się PO zakończeniu transakcji- czyli po moim komentarzu!
a telefonu jegomość nie podał?
mógł przez pomyłkę
czyli jeśli nic nie wskórasz, to spokojnie wal negatywa…ja to się zawsze szczypie i zastanawiam a wieeeeeeeelu powinno byo dostać takowego ode mnie
Ja też! Ale gość wydaje się być ok. Odp.:)
zapewniał, że nie oszukał mnie;) a komentarz wystawił bo z mojej str. było wszystko ok:)
A mi zdarzają się komentarze wczesniej niż ja jako kupująca otrzymam towar. Co prawda to nie jest zbyt często, ale jakiś 1-2 % moich zakupów, a duuużo kupuję.
Gdybam, że jeśli facet wystawił wcześniej pozytywny komentarz to towar wysłał i jest bardzo uczciwy:), bo już nie ma możliwości się zrewanżować negatywem gdyby sam takiego dostał.:D
A nie może Ci podać nr przesyłki?
Mi zrobił zdjęcie kwitka nadania, przesłał mailem.
Sprawdzisz,czy na poczcie nie ma/nie było Twojej przesyłki,.
Ważne, czy to przesyłka, czy paczka, czy kurier. Trzy różne instytucje.
Mi listonoszka przekształciła nazwę ulicy zamiast Żołnierskiej poszła na Żółkiewskiego. Ale podobne, no nie?:)
A na dodatek, na tej przekształconej ulicy, nie ma takiego nr domu jak mój.
Znasz odpowiedź na pytanie: Allegro – wczorajsza historia