W czasie porodu starciłam dużo krwi. Miałam transfuzję, ale potem i tak wyniki morfologii były tragiczne. Po porodzie krwawiłam 6.5 tygodnia i miałam nadzieję, że jak przestanę, to wreszcie się poprawi. A tymczasem kilka dni temu dostałam okres. Karmię wyłącznie piersią, ale zaczęłam brać Cerazette, więc to pewnie dlatego (ale w związku z tym nie wiadomo, jak długo potrwa). Biorę żelazo, witaminy, ale i tak nie mam na nic siły i ciągle mi się chce spać. Cud, że mam dużo pokarmu. I jak tu dojść do siebie? Czy może któarś z Was ma jakiś pomysł, jak sobie poprawić “skład krwi”? Bo mnie się już wszystkie pomysły wyczerpały…
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
1 odpowiedzi na pytanie: Anemia – ratunku!
Re: Anemia – ratunku!
pij dużo soku z buraczków, dużo buraczków na surówki, sok z czarnej porzeczki, jeśli małej nie zszkodzi.
Beata&Patryk(03.03.03)
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Anemia – ratunku!