Aparat cyfrówka -kompakcik

Proszę mi tu polecać.
Co mnie interesuje:
– zoom optyczny – duży
– matryca – powyzej 8
– funkcjonalność

Muszę zakupić jak najszybciej!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Aparat cyfrówka -kompakcik

  1. e tam, tysiaka wiecej, 50mm 1,8 kosztuje grosze
    nawet 1,4 teraz to nie jest wielki koszt, a jakie szkielko 😉

    (oczywiscie do kompletu z zoomem w nogach 😉 )

    • Zamieszczone przez czarno_góra
      A ja tak niekompaktowo pojadę: co myślicie o Nikon D90 z obiektywem 18-105mm.

      Mój mąż oszalał i ufam mu, że słusznie. A Wy co myślicie, zmienić męża czy aparat?

      Męża zostaw w spokoju 😉
      Wybór dobry. O szkiełku słychać sporo dobrego (jak na kita) i na początek uważam, że dobry wybór. Poużywacie i sami zobaczycie, czego Wam będzie potrzeba. Czy szerokości, długości, czy światła. Jak na kit 18-105 jest ok tylko trzeba ostrożnie z bagnetem, bo jest plastikowy.

      Ja zaczynając zaczęłabym inaczej, ale to ja i wiem, czego mi teraz trzeba 😉

      • Zamieszczone przez Lea
        e tam, tysiaka wiecej, 50mm 1,8 kosztuje grosze
        nawet 1,4 teraz to nie jest wielki koszt, a jakie szkielko 😉

        (oczywiscie do kompletu z zoomem w nogach 😉 )

        Lea, owszem, owszem, ale jak na podstawowe szkiełko to 50mm na DXie to trochę tak nijak. Wiem, bo sama mam 😉 Ja je wykorzystuję do zadań specjalnych, ale posiadania go jako jedynego jakoś nie bardzo sobie wyobrażam.

        • Wiesz, bo sama masz – ale przyznasz, ze to zalezy od tego, co kto robi i co woli?
          Ja tez wiem, bo sama mam 😉 I bardzo sobie wyobrazam posiadanie go jako jedynego. Bywa, ze nie zdejmuje go tygodniami i wcale nie jest dla mnie nijak, jak piszesz.

          Gdybym miala na start kupic kitowe szklo lub wydac niecale 4 stowki na 50 1,8 – nie wahalabym sie ani chwili.

          Ale to ja, dlatego nikomu niczego tu nie doradzam, a swojego posta napisalam z wyraznym przymrużeniem oka.
          I tylko dlatego, ze zaczeto pisac o tym, czy mozna kupic porzadne szklo w tej cenie. No wiec mozna – i to nie podlega dyskusji.
          Dyskusyjne jest co najwyzej to, czy powinno to byc szklo na start – tego bym nikomu nie sugerowala, bo to co ja lubie, nie musi pasowac innym.
          Rownie dobrze mozna podyskutowac o tym, czy na pewno powinno sie kupowac taki aparat z takim szklem 🙂

          • Zamieszczone przez Lea

            Gdybym miala na start kupic kitowe szklo lub wydac niecale 4 stowki na 50 1,8 – nie wahalabym sie ani chwili.

            sa tacy co nawet dwa kitowe szkla (z zestawu) zamieniliby na to jedno, gdyby swego czasu byli madrzejsi 😉

            to moje ulubione szkielko i najczesciej uzywane 🙂

            • Zamieszczone przez Lea

              Dyskusyjne jest co najwyzej to, czy powinno to byc szklo na start – tego bym nikomu nie sugerowala, bo to co ja lubie, nie musi pasowac innym.

              Ja bym do tego podeszła zupełnie inaczej. Akurat co do stałki na początek (niekoniecznie tej) nie miałabym żadnego “ale”, bo to uczy myślenia, ale bazując na doświadczeniu własnym i wielu innych użytkowników mogę z czystym sumieniem napisać, że dla DX-a 50 mm nie jest standardem i o ile dla kogoś może być szkłem, którego w zasadzie nie odpina (co będzie związane z typem zdjęć, które robi), to akurat o uniwersalności 50mm żadną miarą nie można mówić. Co innego na FF. Tam to jest to standard.
              Wg mnie na początek 50mm nie jest tym, co amator powinien mieć. Uważam, że powinien zacząć od innych szkieł. Choćby po to (co już pisałam), żeby przekonać się, jaki przedział ogniskowych będzie dla niego odpowiedni.

              • Mata, doradzasz amatorom, co wg Ciebie powinni robic, a ja pisze tylko o sobie (z pozycji amatora), podobnie jak cher, i dla nas to jest wlasnie to szkielko 🙂
                Nie przecze Twoim slowom, ale chyba wiem, z czym mi dobrze -a innych pouczac nie bede 🙂

                (ja nie pisalam o uniwersalnosci pięćdziesiątki, Boże broń 🙂 )

                Jasne, ze trzeba sie przekonac. Ja nie zaczynalam od tego szkla – ani od kita, ani od wielkich wypasow. Nie kupilabym jednak szkla ze swiatlem zaczynajacym sie od 3,5 bo nawet na wstepie mialam pojecie, w jakich warunkach bede fotografowac. Nie mam zielonego pojecia, gdzie i jakie zdjecia bedzie robic maz czarno-góry – wakacyjne, domowe? Jak ma oswietlone mieszkanie – itd. W moim mieszkaniu nad takim obiektywem poczulabym ogromne rozczarowanie.
                Wydaje mi sie, ze oprocz wyprobowywania na sobie, co amatorowi odpowiada, powinien on tez troche poczytac przed swoim pierwszym zakupem. Poczytac ogolnie, niekoniecznie takich dyskusji forumowych, w ktorych prawie kazdy forsuje swoje. To, co pasuje mi, nie musi pasowac innym.

                Generalnie jednak zgadzam sie z filozofią, ktorą wyłozyła tu szpilki. Wolalabym zainwestowac w niezle szklo od samego poczatku. Np. w tych samych ogniskowych, czemu nie. Przyszlosciowy zakup. Kit i tak sie pewnie bedzie chcialo kiedys wymienic.
                Ale moze sie myle. Nie znam sie na tym tak dobrze, jak Ty.

                • Zamieszczone przez Lea
                  Mata, doradzasz amatorom, co wg Ciebie powinni robic, a ja pisze tylko o sobie (z pozycji amatora), podobnie jak cher, i dla nas to jest wlasnie to szkielko 🙂
                  Nie przecze Twoim slowom, ale chyba wiem, z czym mi dobrze -a innych pouczac nie bede 🙂

                  (ja nie pisalam o uniwersalnosci pięćdziesiątki, Boże broń 🙂 )

                  Jasne, ze trzeba sie przekonac. Ja nie zaczynalam od tego szkla – ani od kita, ani od wielkich wypasow. Nie kupilabym jednak szkla ze swiatlem zaczynajacym sie od 3,5 bo nawet na wstepie mialam pojecie, w jakich warunkach bede fotografowac. Nie mam zielonego pojecia, gdzie i jakie zdjecia bedzie robic maz czarno-góry – wakacyjne, domowe? Jak ma oswietlone mieszkanie – itd. W moim mieszkaniu nad takim obiektywem poczulabym ogromne rozczarowanie.
                  Wydaje mi sie, ze oprocz wyprobowywania na sobie, co amatorowi odpowiada, powinien on tez troche poczytac przed swoim pierwszym zakupem. Poczytac ogolnie, niekoniecznie takich dyskusji forumowych, w ktorych prawie kazdy forsuje swoje. To, co pasuje mi, nie musi pasowac innym.

                  Generalnie jednak zgadzam sie z filozofią, ktorą wyłozyła tu szpilki. Wolalabym zainwestowac w niezle szklo od samego poczatku. Np. w tych samych ogniskowych, czemu nie. Przyszlosciowy zakup. Kit i tak sie pewnie bedzie chcialo kiedys wymienic.
                  Ale moze sie myle. Nie znam sie na tym tak dobrze, jak Ty.

                  Lea, takie szkiełko jak 50mm f1,8 jest super stałeczką, ale bardzo specyficzną. Nie nadaje się do tego, by zastąpić kit, a więc szkło uniwersalne, bo to nie ten format. Nie miałabym żadnego ‘ale” jeśli chodziłoby o szkło do FF, ale w DX to już trzeba mieć dla niego konkretne zastosowanie. Porządnego krajobrazu tym nie zrobisz (za wąsko), portretu też nie (za szeroko – zniekształcenia), co najwyżej zdjęcie całej postaci. Przy makro odpada, a tele też z tego żadne.
                  Osoba, która zaczyna wchodzić w lustra, jeśli nie ma sprecyzowane, co konkretnie chciałabym focić, powinna zacząć od zooma, który dałby jej możliwość rozejrzenia się i stwierdzenia, co konkretnie jej potrzebne. Nie każdy przecież potrzebuje od razu szkło ze światłem poniżej 2,0 i nie do wszystkiego wskazany jest obiektyw-żyleta. My możemy pisać o tym, co my używamy, ale nie o to tu chodzi. Koleżanka zapytała, czy obiektyw 18-105 jest dobrym szkłem na początek i ja jej odpowiadam, że tak.

                  Pewnie, że fajnie od razu kupić sobie wypasione szkiełko za ciężkie pieniądze i nie musieć nic zmieniać, ale na to mogą pójść Ci, którzy w temacie siedzą już długo i wiedzą konkretnie, czego im potrzeba. No, chyba, że kogoś stać na to, by co kilka m-cy wywalać ileś kasy w błoto.

                  Co do zgłębienia tematu przed wydaniem pieniędzy zawsze i wszędzie jestem na “tak”. Zawsze podkreślam, że trzeba się rozejrzeć i poczytać, zanim się coś zrobi. Nawet linki do forum Nikona (i innych) podawałam tu już nie raz.

                  • Zamieszczone przez Mata_Hari
                    Męża zostaw w spokoju 😉
                    Wybór dobry. O szkiełku słychać sporo dobrego (jak na kita) i na początek uważam, że dobry wybór. Poużywacie i sami zobaczycie, czego Wam będzie potrzeba. Czy szerokości, długości, czy światła. Jak na kit 18-105 jest ok tylko trzeba ostrożnie z bagnetem, bo jest plastikowy.

                    Ja zaczynając zaczęłabym inaczej, ale to ja i wiem, czego mi teraz trzeba 😉

                    Oj, daleko mi do Waszej fachowości.

                    Mąż i aparat zostają. Fundusze się rozeszły i mogę już zapomnieć o naszej alternatywie aparatu: :Nie nie:

                    • Zamieszczone przez czarno_góra
                      :Nie nie:

                      Jej, wygląda jak statek kosmiczny 😉 Pierwszy raz widzę takie cudo.

                      • Zamieszczone przez czarno_góra
                        Oj, daleko mi do Waszej fachowości.

                        Mąż i aparat zostają. Fundusze się rozeszły i mogę już zapomnieć o naszej alternatywie aparatu: :Nie nie:

                        roombe mam i polecam szczerze
                        mam starszy model
                        scoobe nie znam nie uzywalam – widzialam tylko w sklepie jak szoruje

                        • Zamieszczone przez Mata_Hari
                          Lea, takie szkiełko jak 50mm f1,8 jest super stałeczką, ale bardzo specyficzną. Nie nadaje się do tego, by zastąpić kit, a więc szkło uniwersalne, bo to nie ten format.

                          Tylko po co ta ciagła polemika, kiedy ja:
                          – ani nie doradzam takiego zastepowania
                          – ani w ogole nie doradzam czarnej_gorze zakupu tego szkla
                          – a sama jestem zadowolona i zadne dowody mnie nie przekonaja, ze nie jestem
                          – i jak juz napisalam: nie tym szklem zastępowalam kita, gdy kupowalam body.

                          Nie miałabym żadnego ‘ale”

                          ale wlasnie masz(powtorzone juz kilka razy) i to tylko po tym, ze wyrazilam, czym mi sie dobrze fotografuje

                          Porządnego krajobrazu tym nie zrobisz (za wąsko), portretu też nie (za szeroko – zniekształcenia), co najwyżej zdjęcie całej postaci. Przy makro odpada, a tele też z tego żadne.

                          czyli mi sie tylko wydaje, ze mnie to szklo bardzo zadowala?
                          😉
                          nie wiem, jak mąż czarnej_gory, ale ja jestem amatorem (fakt, ze robie zdjecia na czyjs uzytek, ale nieodplatnie), ktory nie dostrzega takich odksztalcen
                          jak zreszta wieksza czesc forumowiczow
                          a mowimy tu o obiektywie dla amatora

                          Czarna_gora w ogole nie wyrazila zainteresowania szklem, o ktorym piszę. Rozumiem wiec, ze te wszystkie argumenty są do mnie?
                          Tylko po co – kiedy kazdemu odpowiada to, co sobie wybral.
                          Ja nie chce Ci wmawiac wyzszosci tego szkla. Mnie wystarczy, ze dla mnie ono jest ok.

                          Osoba, która zaczyna wchodzić w lustra, jeśli nie ma sprecyzowane, co konkretnie chciałabym focić, powinna zacząć od zooma

                          ale wcale nie musi
                          ja wolalabym inaczej – moge?

                          Nie każdy przecież potrzebuje od razu szkło ze światłem poniżej 2,0 i nie do wszystkiego wskazany jest obiektyw-żyleta.

                          czy twierdze, ze kazdy?
                          ja pisze o sobie – Ty o tym, co powinni zrobic inni
                          kiedy piszę o swoich preferencjach, nie polemizuje z Twoimi upodobaniami ani ich nie podwazam, nie czuj sie wywolana do tlumaczen tylko dlatego, ze ja wole od tego kita stała 50

                          nie pisalam tez o swietle koniecznie ponizej 2
                          jest roznica miedzy tym, co ponizej 2, a tym, co sie zaczyna od 3,5 a konczy za piatką

                          My możemy pisać o tym, co my używamy, ale nie o to tu chodzi.

                          Gdybym tak drobiazgowo miala do tego podejsc, to w ogole powiedzialabym, ze nie o to chodzi, tylko o polecenie kompaktu, bo o tym mial byc watek.
                          Chyba mozna jednak potraktowac to luzniej i dopisac cos od siebie?
                          Ktos zapytal przy okazji nieco innego tematu o lustrzanke i szklo, a ktos inny powiedzial, ze dobre szklo to nie zawsze wielka kasa. Czy ja moge o tym napisac i nie miec zwracanej uwagi, ze tu nie o to chodzi, czego ja uzywam? Albo bez bycia posądzaną o to, że od razu bym chciala, zeby ktos inny wymienial kita na stalke?

                          Koleżanka zapytała, czy obiektyw 18-105 jest dobrym szkłem na początek i ja jej odpowiadam, że tak.

                          I ja przyjmuje Twoje zdanie i nie wymieniam Ci, jakich to zdjec nie mozna tym obiektywem zrobic. Kolezanka pytajaca – czy raczej jej mąż, ktory dokonuje wyboru, sam sobie rozstrzygnie, czy zalezy mu na swietle i czy swiatlo 3,5 (a de facto ciemniejsze, bo nie bedzie caly czas korzystal z ogniskowej 18) mu wystarczy.
                          Dla mnie i 2,8 to troche ciemno. Ale dla mnie. Ja nie pisze, ze on POWINIEN jako amator kupic najpierw to czy tamto.

                          Pewnie, że fajnie od razu kupić sobie wypasione szkiełko za ciężkie pieniądze i nie musieć nic zmieniać

                          O ciezkich pieniadzach zadnych nie pisalam. Ani chyba nikt inny.

                          Co do zgłębienia tematu przed wydaniem pieniędzy zawsze i wszędzie jestem na “tak”. Zawsze podkreślam, że trzeba się rozejrzeć i poczytać, zanim się coś zrobi. Nawet linki do forum Nikona (i innych) podawałam tu już nie raz.

                          Nie mialam na mysli forów dyskusyjnych. Przynajmniej nie tylko. Na nich ludzie czesto forsuja swoje preferencje, czasami wyrazane tonem tak wszystowiedzacym, ze czlowiek mysli, ze tylko ten jeden obiektywi zaden inny, bo reszta to dno.
                          Mialam na mysli raczej zglebienie podstaw typu – co oznaczaja takie a nie inne ogniskowe, takie a nie inne swiatlo.

                          • Ehh, widzę, że nadal nie rozumiesz, o co mi chodzi. Zupełnie nie tak wszystko zrozumiałaś. Ja nie neguję Twojego zauroczenia 50. Powiem więcej, w zupełności je rozumiem. Chodzi mi tylko o to, że nie do wszystkiego się to szkło nadaje. Co nie znaczy, że ma nie spełniać akurat [bold]Twoich[/bold] upodobań. Ja też je posiadam i też czasem korzystam, aczkolwiek po pierwszym zauroczeniu widzę jego braki.
                            Na pewno jest to świetne szkło za małe pieniądze (czego jako przykład zostało tu wymienione), ale na pewno nie jest w stanie zastąpić takiego kita jak np. wymieniony tutaj 18-105. Jego zakres po prostu to uniemożliwia.

                            A co do for fotograficznych, to mylisz się pisząc, że każdy tam chwali to, co sam posiada. Ja na forach tego typu spędzam wiele czasu i widzę, jak sprawa wygląda. Wg tego, co piszesz, to ja też powinnam uważać, że szkła które posiadam są super i powinnam do ich zakupu zachęcać. A prawda jest taka, że widzę, że wcale nie są takie doskonałe, a niektóre z nich wręcz bym odradziła.

                            Ja nikogo nie zmuszam do kupienia tego, czy innego, ale chcę go ochronić przed wyrzuceniem kasy w błoto. Uważam, ze dobrze robię, ale widać Ty widzisz do inaczej. Takie dywagowanie o szkłach w wątku gdzie pytanie zadał całkowity laik jest niebezpieczne, bo przez bezpośredniego zainteresowanego może zostać zupełnie opacznie zrozumiane. Ty wiesz, co to za szkło np. ta 50 (to tylko przykład) i ja wiem, ale czy inni, nie znający je wiedzą? – wątpię. Mogą więc ślepo posłuchać jakiejś rady, a potem mieć żal (To tylko przykład – nie piję do nikogo). Dlatego uważam, że trzeba uważać na to, co się pisze, a osoby stojące przed dylematem zakupu czegokolwiek powinny najpierw zasięgnąć opinii na jego temat wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Chyba, że pieniądze nie stanowią dla nich problemu.

                            A co do ciężkich pieniędzy za szkło, to nie musiałaś tego pisać dosłownie. Wystarczyło, że napisałaś: “Wolalabym zainwestowac w niezle szklo od samego poczatku”. “Niezłe szkło”=”zainwestowanie”=wydanie sporej kasy. I nie mów, że nie, bo wiadomo, że naprawdę dobre szkła w jakimkolwiek systemie nie są tanie. Wyjątki pokroju 50 1,8 można na palcach u jednej ręki policzyć. Ceny niezłych szkieł przeważnie zaczynają się dopiero od ok 2,5 -4 tys., a i w takich granicach cenowych można wtopić niewłaściwie “inwestując” 😉 Dlatego uważam, że na początku nie ma się co porywać z motyką na słońce, bo może się okazać, że dana dziedzina fotografii wcale nie jest tą “naszą”. Tym bardziej, jeśli ktoś się przesiada z małpki na lustro.
                            Jak ktoś chce kupić naprawdę niezłe szkło już na samym początku, to znaczy, że ma rozeznanie w temacie, a wtedy nie pyta o szkło pokroju 18-105. A ponieważ takie właśnie pytanie tutaj padło, więc pisanie o kupowaniu niezłego szkła już na samym początku jest nie na miejscu (choć podanie przykładu Nikonowej 50 jak najbardziej tutaj pasuje, ale tylko jako odstępstwa od reguły w relacji cena-jakość).

                            • Zamieszczone przez szpilki
                              panasonic fz50 – juz na jego miejsce wszedl Lumix G1 wiec kosztuje 900pln w mediamarkcie. ma niewiarygodny obiektyw leica, zakres ogniskowych 35-420mm przy bardzo dobrych paramatrach swiatla, szybki autofocus. wada – duzy ale cos za cos – obiektyw swoje robi.

                              stany nim obskoczylam

                              canon g10 – sporo mniejszy ale koszt ok 1600pln. no i nie ten obiektyw. ale chwalony.

                              też polecę….

                              • Zamieszczone przez czarno_góra
                                A ja tak niekompaktowo pojadę: co myślicie o Nikon D90 z obiektywem 18-105mm.

                                Mój mąż oszalał i ufam mu, że słusznie. A Wy co myślicie, zmienić męża czy aparat?

                                no to powiem tak, mam to coś w domu od jakiegoś czasu…
                                miały być inne i długo dumałam…baaaaaaaaardzo długo
                                naczytałam się ogrom testów
                                i padło na D90
                                jestem diabelnie zadowolona

                                kupiłam z budżetówką 18-105 chociaż wiem, że na tym się nie skończy
                                na początek to dobre szkło, ale mi strasznie brakuje światła
                                dlatego w najbliższych planach 50
                                wrócili do matrycy cmos (przy okazji dziękuję szpilka za radę 😉 )

                                mam teraz co robić, bo aparat sam zdjęc nie zrobi a moje umiejętności jeszcze dalekie do dobrych

                                jeśli zależy ci na stałce to chyba fotojoker wypuszcza w pakiecie razem

                                • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                  Dlatego uważam, że trzeba uważać na to, co się pisze, a osoby stojące przed dylematem zakupu czegokolwiek powinny najpierw zasięgnąć opinii na jego temat wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Chyba, że pieniądze nie stanowią dla nich problemu.

                                  przy braku wiedzy, przed wydaniem takiej kasy warto się najperw w literaturę zaopatrzyć i wiedzę a dopiero potem w sprzęt…;)

                                  • Zamieszczone przez Vala
                                    przy braku wiedzy, przed wydaniem takiej kasy warto się najperw w literaturę zaopatrzyć i wiedzę a dopiero potem w sprzęt…;)

                                    Zgadza się, ale nie każdy tak postępuje.

                                    • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                      Ehh, widzę, że nadal nie rozumiesz, o co mi chodzi. Zupełnie nie tak wszystko zrozumiałaś. Ja nie neguję Twojego zauroczenia 50.

                                      Zauroczenia 🙂 Mata, ono mi sie po prostu przydaje 🙂 i zaskakuja mnie-laika Twoje opisy tego, czego tym szklem robic nie mozna
                                      wychodzi na to, ze niczego 😉
                                      (tak, wiem, ze je doceniasz, ale po Twoim opisie ten biedny laik, ktory juz, juz po mojej uwadze szedl do sklepu, moze uznac, ze szklo do niczego 😉 )
                                      Niech bedzie, ze ja nie rozumiem tych wszystkich “powinien”, o ktorych piszesz.
                                      Ale mi to nie przeszkadza i nie twierdze, ze rozumiem. Moge w ciemno przyznac, ze nie zrozumialam Ciebie, gdy pisalas, ze poczatkujacy cos powinien. Pewnie jest wiele niuansow, ktorych nie rozumiem – takie zycie.
                                      Tylko prosze, bys nie dopisywala do moich wypowiedzi tresci, ktorych w nich nie zawieralam.

                                      Na pewno jest to świetne szkło za małe pieniądze (czego jako przykład zostało tu wymienione), ale na pewno nie jest w stanie zastąpić takiego kita jak np. wymieniony tutaj 18-105. Jego zakres po prostu to uniemożliwia.

                                      Kurcze, to rzeczywiscie inny zakres…?

                                      😉

                                      A co do for fotograficznych, to mylisz się pisząc, że każdy tam chwali to, co sam posiada.

                                      Naprawde napisalam cos takiego?

                                      napisalam: czesto forsuje swoje preferencje
                                      nie kazdy, a czesto
                                      i nie co posiada, a co preferuje (nie musze czegos miec, zeby to subiektywnie preferowac – ja preferuje np. takie szkla, na ktore mnie nie stac i moglabym zachwalac, jakie fajne sa zoomy ze stalym swiatlem)

                                      Wg tego, co piszesz, to ja też powinnam uważać, że szkła które posiadam są super i powinnam do ich zakupu zachęcać.

                                      Nie napisalam tego. Niczego wg mnie nie “powinnas”.
                                      A czy zachecasz i co masz – sama wiesz. Nic mi do tego, szczerze.
                                      To Ty uzywasz slow, ze ktos cos powinien.

                                      Ja nikogo nie zmuszam do kupienia tego, czy innego, ale chcę go ochronić przed wyrzuceniem kasy w błoto. Uważam, ze dobrze robię, ale widać Ty widzisz do inaczej.

                                      Ech… nie mów mi prosze, jak ja to widze.
                                      Dobrze, ze uwazasz to za dobre. Przeciez nie oceniam tego. Mam inne zdanie co do tego, co widzisz w moich wypowiedziach.
                                      Tyle.

                                      Takie dywagowanie o szkłach w wątku gdzie pytanie zadał całkowity laik jest niebezpieczne, bo przez bezpośredniego zainteresowanego może zostać zupełnie opacznie zrozumiane. Ty wiesz, co to za szkło np. ta 50 (to tylko przykład) i ja wiem, ale czy inni, nie znający je wiedzą? – wątpię. Mogą więc ślepo posłuchać jakiejś rady

                                      chyba zartujesz
                                      ani nie bylo zadnej mojej rady, ani nie ma potrzeby dopisywania mocy sprawczej tak prostej uwadze, jak moja (podpieta zreszta pod posta szpilki)
                                      moze powinnismy w ogole przestac cokolwiek pisac o sprzecie i zadowoleniu, bo laicy, ktorzy jeszcze nie maja aparatow, zapragna je kupowac
                                      albo ze zona zostawi meza (o to tez pytala – dobrze, ze jej nikt pochopnie nie doradzil) 😉
                                      rozumiem, ze Twoja rada jest dobra i tej mozna juz smialo posluchac
                                      i nikomu nie mowie, ze nie ma sluchac ani nie pisze Ci, ze ludzie zrobia to slepo, bo sie nie znaja
                                      wiec wybacz, nie rozumiem tego demonizowania mojej uwagi opatrzonej oczkiem
                                      zupelnie jakbym napisala jakas nagabujaca glupote (ktora zreszta zaraz potwierdzily dwie spontaniczne osoby)

                                      swoja droga tu podpytuje zona, a zakup zrobi mąz, ktory najwyrazniej cos w temacie wie, a zona sie tylko upewnia
                                      czy powiedzialam jej, ze maz popelnia glupote? zakres wg mnie dobry, swiatlo mi by nie odpowiadalo – a czy jemu, skad mam wiedziec?
                                      watpie by jakakolwiek rewelacja, ktora by tu nawet padla, sprawila, ze mąz od razu zmieni zdanie, bo mu zona tak powie po lekturze babskiego forum
                                      dorosli ludzie uzywają mózgów i nie robia zakupów tylko dlatego, ze ktos napisal, ze ceni sobie jasne tanie szkielko
                                      napisalam zreszta dosc wyraznie, ze wybor uzaleznilabym od ich potrzeb, ktorych nie znam w dalszym ciagu, wiec sie nie wypowiadam w ogole, co im by pasowalo

                                      A co do ciężkich pieniędzy za szkło, to nie musiałaś tego pisać dosłownie. Wystarczyło, że napisałaś: “Wolalabym zainwestowac w niezle szklo od samego poczatku”. “Niezłe szkło”=”zainwestowanie”=wydanie sporej kasy. I nie mów, że nie, bo wiadomo, że naprawdę dobre szkła w jakimkolwiek systemie nie są tanie.

                                      No tak, mam nie mowic, ze nie mialam czegos na mysli, bo i tak wiadomo… I nadal nie rozumiesz, w czym tkwi trudnosc naszego porozumienia sie?
                                      Wiesz, ja poprosze, zebys przestala juz dopowiadac sobie rzekome tresci wynikajace z moich zdan. Przed chwila pisalas, ze wg Ciebie laik pewnie nie wie, co to 50, a teraz ze wiadomo, ze dobre szkla to inwestycja rzedu ilustam tysiecy. Ten laik tez to wie i tak odbierze moja wypowiedz?
                                      Dla kazdego cos innego jest “inwestycja” i nie masz pojecia, co moglam miec na mysli, piszac o moim wlasnym, prywatnym inwestowaniu. Dla Twojej wiadomosci – nie wydaje takich pieniedzy na szkla (ani na cokolwiek, nie wydalabym tez tyle na odkurzacz, o ktorym wspominala zadajaca pytanie osoba – nigdy nie posiadam takich pieniedzy) i nie sugerowalabym tego komukolwiek w ciemno. Pisalam zreszta caly czas o sobie (co jakis czas przypinajac, ze jestem laikiem – czy wiec nalezy mnie tak sluchac?), a nie o tym, co “kazdy poczatkujacy kupic powinien”.

                                      Bardzo wiec prosze, bys przestala utrzymywac, ze nie musialam czegos pisac wprost, bo i tak wiadomo costam i musialam miec cos na mysli. Po prostu nie wiesz, o czym mysle.

                                      (choć podanie przykładu Nikonowej 50 jak najbardziej tutaj pasuje, ale tylko jako odstępstwa od reguły w relacji cena-jakość).

                                      tu sie zgodze
                                      oczywiscie, ze to wyjatkowy wyjatek (mozna bylo to napisac, zamiast wymieniac, jakie to spartolone zdjecia na nim wychodza i co mialam na mysli wg Ciebie – i byloby po sprawie)
                                      dlatego nikogo nie zachecam (i to nie moja wina, ze odezwaly sie kolejne osoby, ktorych kit nie zadowolil i szybko pomyslaly o 50 – ciekawe, co chca nim zrobic 😉 ), a wspominajac o nim dalam oczko, po czym dodalam, ze trzeba jeszcze miec zoom w nogach
                                      rzeczywiscie, bardzo zachecilam laikow 😉

                                      nie chce obrazac niczyjej inteligencji i posądzac kogos o to, ze po takiej uwadze pobiegnie do sklepu i kupi sobie wlasnie taki zestaw startowy 🙂

                                      Prosze, zebys ograniczyla sie do wyrazenia wlasnej opinii o aparatach, obiektywach, a nie o tym, co rzekomo polecam i co mialam na mysli.

                                      Ze swojej strony, konczac dyskusje, chcialabym wyjasnic, jesli osoba zainteresowana (pytajaca) ma jakiekolwiek watpliwosci, ze:
                                      – nie polecam jej inwestycji w ciemno
                                      – nie polecam jej zakupu opiektywu 50 mm f 1,8 w cenie ponizej 400 zlotych
                                      – jej maz wybral aparat, ktory sama chetnie bym kupila, gdybym mogla
                                      i zycze zainteresowanej dobrego zakupu i zadowolenia ze zdjec.

                                      • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                        Zgadza się, ale nie każdy tak postępuje.

                                        dlatego trzeba go odeslac do forum onanistow zamiast do literatury fachowej (czasami tez onanistycznej)?
                                        mnie odeslano do albumow… malarstwa
                                        a potem do kilku filmow fabularnych
                                        a potem na wystawy
                                        a na koniec do ksiazki
                                        i notatek

                                        imo to jest tak, ze fotografii najfajniej jest sie uczyc od stalki 50mm i najepiej na kliszy B&W

                                        bo to uczy myslenia nad kadrem
                                        nad przeslona
                                        nad czasem
                                        uczy operowania swiatla na fakturze

                                        a jak sie czlowiek nauczy na stalce to wtedy moze szalec z zoomami
                                        bo wie czego chce..

                                        • Zamieszczone przez szpilki

                                          imo to jest tak, ze fotografii najfajniej jest sie uczyc od stalki 50mm i najepiej na kliszy B&W

                                          bo to uczy myslenia nad kadrem
                                          nad przeslona
                                          nad czasem
                                          uczy operowania swiatla na fakturze

                                          a jak sie czlowiek nauczy na stalce to wtedy moze szalec z zoomami
                                          bo wie czego chce..

                                          Po pierwsze, to owszem, fotografii najlepiej uczyć się od stałki 50mm, ale pod warunkiem, że mówimy o formacie pełnej klatki, a nie DXie. Po drugie, to sama napisałam, że akurat stałka jest najlepsza na początek bo uczy myślenia. Nie znaczy to jednak, że jest wygodna i wskazana z innych względów.
                                          A po trzecie, co ma piernik do wiatraka – akurat myślenie nad przesłoną, czasem, czy światłem wskazane jest w przypadku każdego szkła jakie nie mielibyśmy podpięte. Nie jest żadną miarą zarezerwowane tylko dla stałek.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Aparat cyfrówka -kompakcik

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general