apetyt

1. grazia Dodane ponad rok temu,

   Re: apetyt

   Witaj AniaY!!
   Ja też jestem w 16 tygodniu!! Na początku ciąży głód potrafił łapać mnie dosłownie w ciągu minuty i był tak silny, że albo już albo silny ból głowy. Martwiłam się, że zbyt przybędzie mi na wadze, ale na szczęście nic takiego się nie stało. Natomiast teraz – kiedy za oknem szaleją upały, to też nie chce mi się zbytnio jeść. Sporo ciapię owoców i warzyw i do tego w godzinach pracy, ale kiedy jestem już w domu, to mogłabym w ogóle nic nie jeść. Myślę, że nie mamy się co martwić:)) jak organizm wyrazi zapotrzebowanie na większą ilość papu, to da znać o sobie!! :):)
   Jestem dobrej myśli i wierzę, że jak dzidziuś “zgłodnieje” to znów zaczniemy więcej jeść
   POzdrawiam Ciebie i maleństwo!!
   Grazia
   PS A może czujesz już ruchy?????

   Odpowiedz
2. aniay Dodane ponad rok temu,

   Do Grazi

   A ja jak na zlość nie mogę jeść owoców, bo w niedługim czasie i tak je zwymiotuję, nie wiem dlaczego? Śliwki, jabłka, maliny, agrest itd. Ale i tak w miarę możliwości jem.A jeśli chodzi o ruchy to wiesz Graziu, że chyba nawet tak. Zazwyczaj okolo 17 – 18 godz. mały zaczyna figle. Odczuwam je jak mam do brzucha przyłożoną dloń. Zdarza się, że jakbym czula kuksańce albo przemieszczał się. Było też i tak, że po prostu jakby ruch, obrót, ale to na pewno nie jet to o czym piszą dziewczyny. Trzeba będzie poczekać zapewne ze 2 tyg. co najmniej.
   Pozdrawiam cię i przesyłam Wam całuski życząc dużo zdrówka.

   aniay

   Odpowiedz
3. grazia Dodane ponad rok temu,

   Re: Do Grazi

   Jeśli wymiotujesz, to może dobrze by było aby lekarz dał ci jakieś leki powstrzymujące. Ja akurat też trochę wymiotowałam, ale już mi przeszło. Słyszałam jednak, że są jakieś ziołowe, czyli względnie nie szkodzące, tabletki ziołowe wstrzymujące wymioty. Jeśli bierzesz magnez, to też może wzmagać nudności. Ja miałam brać ale też było mi po nim źle i lekarz zalecił odstawienie. A tak w ogóle to mam nadzieję, że za moment przejdziece Ci to samo:) 🙂 🙂
   Co do kuksańców mojego szkraba, to też wydawało mi się raz, ale ponieważ nie powtórzyło się więcej, to pewnie to w kichach. Mój mąż próbuje regularnie podsłuchać stetoskopem serducha, ale też nic:( 🙁
   Nie dać pokonać się nudnościom i myśl pozytywnie. I oby do stycznia (którego????)
   Grazia i dzidziuś

   Odpowiedz
4. aniay Dodane ponad rok temu,

   Re: Do Grazi

   Termin mam na 31.01.2003r., ale pewnie i tak będzie jak dzidzia zechce. Magnesu nie biorę, mam po prostu wymioty od zapachów a nawet na samą myśl o czymś np. kiełbasa z grila i już mi to wystarczy. :-)) śmieszne nie? Najważniejsze że nie mam od paru tyg. nudności to jak dla mnie o wiele gorsze – całe dnie. Mam częściej robione usg dlatego iż pierwszą ciąże poroniłam w 14 tyg. Dlatego teraz martwię się na zapas, bo dzidziuś to największe nasze marzenie…
   Przesyłam Wam buziaki….

   aniay

   Odpowiedz
5. garfield Dodane ponad rok temu,

   Re: apetyt

   Nic sie nie martw brakiem apetytu, bo ja jestem w 35 tyg i od początku ciąży nie chce mi sie jesc, szczególnie na sniadanie musze sie zmuszac do jedzenia. Przez cała dotychczasową ciąże jem mniej niz dawniej. Przytyłam tylko 5 kg, ale dzidzia wazy tyle ile trzeba. Nic sie nie martw, jedz ile ci sie chce i zobaczysz ze będzie dobrze.

   Odpowiedz
6. ankalenka Dodane ponad rok temu,

   Re: Do Grazi

   co do stetoskopu, to u mnie nie było słychać serduszka dziecka nawet w 39 tygodniu ciąży…
   A.

   Odpowiedz
7. grazia Dodane ponad rok temu,

   Aniay

   Jestem dobrej myśli i Ty też powinnaś!!!! 🙂 To, że kiedyś się nie udało jest bardzo smutne, ale wcale nie znaczy, że teraz też tak ma być. Ważne sa nie tylko wyniki badań ale także Twój dobry nastrój. Wierzę, że skoro źle czujesz się fizycznie (czyt. wymioty) to i psychicznie masz doła ale jesteś silną przyszłą mamą i napewno ze wszystkim sobie poradzisz:::) A co do kiełbasy z grilla, to rozumiem Cię doskonale!!!!!!!! BRRRRRR obrzydlistwo!!! Precz z grilowaną kiełbasą nawet z Twoich myśli.
   Trzymajcie się zdrowo i duuuuuużoooo OPTYMIZMU ;;;;))))))
   Grazia

   Odpowiedz
8. olasz Dodane ponad rok temu,

   Re: Do Grazi

   Wiesz napewno, że martwić sie nie powinnaś, bo dzidziuś się też z Tobą denerwuje. Powinnaś jak najwięcej myśleć pozytywnie, a wstręt do kiełbasy pewnie przejdzie. W moim przypadku bynajmniej przeszedł i teraz mogę sie zajadać kilogramami szynką i innymi rzeczami, a urowej kiełbasy nawet widoku też nie mogłam znieść.
   Pozdrowienia.
   Ola i 25 tyg. ludzik 🙂

   OlaSz

   Odpowiedz
9. nata Dodane ponad rok temu,

   Re: Do Grazi

   ja regularnie przykladam sobie stetoskop i tylko raz slyszalam bicie seduszka byl dzwiek dokladnie taki sam jak na eeg nieregularne bicie,ale myslac ze od tej pory to bedzie juz tak caly czas przesunelam sluchawke no i koniec wiecej juz serducha nie slyszalam,musial sie widocznie ulozyc bardzo blisko zewnetrznej strony i to bylo szczescie,ale nie ma ssie czym martwic czasami nawet w szpitalu nie moga znalezc odpowiedniego miejsca

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: apetyt