Dziewczyny – wszystkim mamom, które same są zdziwione swoim zniechęceniem i przemęczeniem w czasie zajmowania się dzieckiem, polecam artykuł z wrześniowego numeru “Zwierciadła” – “Zmęczona dzieckiem”.
Może którejś z Was da on poczucie, że nie jesteście same w swoich zmartwieniach, że takie “doły” do prawie norma. Wiem coś o tym, bo 5,5 roku “siedziałam” w domu z dwójką naszych dzieci (różnica wieku 1,5 roku). Ewa
15 odpowiedzi na pytanie: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
dla mnie najlatwiej poradzic sobie z codziennoscia to wejsc na forum!
Nelly i Hubert
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
ja nie mam czasu zmęczyć się Natusią – pracuję 🙂
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
ja też, a weekendy tak szybko mijają :((
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
A ja mimo że nie pracuje tylko siedze cały czas z córeczką to absolutnie nie jestem nią zmęczona,a raczej jeszcze nie nacieszona,cóż mam ją dopiero 9 miesięcy 🙂
pozdrawiamy;
Dagmara i Oliwia (9m)
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
A ja mimo że pracuję to jestem zmęczona Karolem…… Ale to pewnie dlatego, że dużo pracuję w domu……….
Julka i 14 miesięczny Karolek
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
Dokładnie Nelly, dokładnie
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
A już myślałam, że wszystkie mamy są takie idealne. Ja myślę, że ten artykuł oczywiście nie jest dla każdej z Was, ale ja też dopóki miałam jedną córeczkę, byłam dość zrelaksowana i pamiętam sama, jak bardzo byłam zdziwiona, gdy jedna z koleżanek mówiła mi, że ledwo wytrzymuje weekend w domu i z chęcią wraca w poniedziałek do pracy, bo z jej dzieckiem trudno jest wytrzymać.
Ja byłam w domu z dwójką dziecki, różnica wieku 1,5 roku to naprawdę bardzo wyczerpujące zajęcie. Ale zrozumie to tylko ten, kto to przeżył. Tak jak wszystko zresztą.
Nikt mi nie pomagał. mąż akurat zmienił pracę i wracał b. późno, bo musiał się “wykazać”. Po 3-4 latach można mieć tego dość i tak długi czas nieco się różni od kilku, czy nawet kilkunastu miesięcy.
Podpowiedziałam ten artykuł, żeby pomóc mamom, które akurat są w dołku. Nie myślałam, że odezwą się same niezmęczone mamy.
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
oj, ja bym nie popracowała przy Nati !
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
…. A ja mam takie chwile, ze bym chciala do pracy, mimo że kocham go nad życie…. Ale postanowialm, ze będe w domu do czsu kiedy Igor skończy rok a potem zobaczymy…
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
Wiesz to chyba normalne że tęsknimy za tym czego nie mamy.
Ja też chciałam do pracy a teraz chciałabym mieć więcej czasu dla Majeczki
Pozdrawiam 🙂
Iwona i Majka (07.05.02)
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
oj tak “wszedzie jest dobrze gdzie nas nie ma”:)
🙂
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
zmeczona i owszem jestem ale nie Jasiem, tak po prostu tyloma obowiazkami i ze zgroza mysle ze musze do pracy pojsc 5 grudnia :((, niby daleko ale na pewno szybko minie niestety
Ewa juz z Jasiem (09.07.2003)
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
a ja jeszcze nie zdazylam sie zmeczyc:-))))))))))!!!!!!!!!!
Ala i Filipek
ur.29.07.2003
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
Oj tak praca w domu i dziecko… to jest męczące jak diabli. Sama zarywam nocki, żeby coś zrobić w spokoju:(
Agnieszka i Olo (ur. 11.01.2002)[Zobacz stronę]
Re: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”
u mnie też, tylko że w domu nie mam stałego dojścia do netu… buu…..
Beata z Małgosią (ur. 4 maja 2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Artykuł “Zmęczona dzieckiem”