Arytmia serca płodu – ma/miała któraś z was ?

Tydzien temu u mojej nienarodzonej coreczki wykryto arytmie, co 2 dni mam USG. objawia sie zwalnianiem akcji serca ze 140 do nawet 70 uderzen na minute.
przez caly tydzien podczas badan nie bylo arytmii a dzis znowu zwalnialo.
w sobote mam konsultacje u kardiologa od noworodkow.
moze ktoras z was sie z tym zetknela czy jestem z problemem sama?
prosze o odzew…..

Maja+ oraz Adaś (19.05.2004)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Arytmia serca płodu – ma/miała któraś z was ?

  1. Gosik: dziekuje za odp. Przykro mi z powodu Twojej straty. Nie chcialabym tez zbytnio panikowac ale pojechalam dzis na ktg – w nocy miala strasznie mocne chyba skurcze -wiec to dodatkowo jakos zmobilizowalo mnie – byla moja lekarka akurat na dyzurze i uspokoila mnie ze tak moze byc ze wlasnie maluszek czesto przytrzyma pepowinke i zwalnia wlasnie serduszko, ale nie trzeba sie tym martwic ale i tak za jakis tydzien czy dwa znow sie wybiore na ktg – mysle ze codziennie kontrole nic nie zmienia jak cos ma sie wydazyc to i tak sie wydazy, zreszta to samo mowila mi dzis polozna ktora robila ktg – ze w tym momencie jest ok a doslownie nie zdaze wyjsc i cos moze sie wydarzyc – ale mysle ze bedzie ok – uspokoilam sie dzis 😉 Serduszko ladnie pracowalo, mala sie wiercila a pomimo to ani spadkow ani skokow nie bylo 😉

    Aha podczas usg lekarz ogladal malutka i nie widzial by byla owinieta pepowinka, ale cala pepowinke ma przed soba i przed lapkami wiec moze sie nia bawic poprostu i uciskac wlasnie czasem.

    • Zamieszczone przez swiki
      Gosik: dziekuje za odp. Przykro mi z powodu Twojej straty. Nie chcialabym tez zbytnio panikowac ale pojechalam dzis na ktg – w nocy miala strasznie mocne chyba skurcze -wiec to dodatkowo jakos zmobilizowalo mnie – byla moja lekarka akurat na dyzurze i uspokoila mnie ze tak moze byc ze wlasnie maluszek czesto przytrzyma pepowinke i zwalnia wlasnie serduszko, ale nie trzeba sie tym martwic ale i tak za jakis tydzien czy dwa znow sie wybiore na ktg – mysle ze codziennie kontrole nic nie zmienia jak cos ma sie wydazyc to i tak sie wydazy, zreszta to samo mowila mi dzis polozna ktora robila ktg – ze w tym momencie jest ok a doslownie nie zdaze wyjsc i cos moze sie wydarzyc – ale mysle ze bedzie ok – uspokoilam sie dzis 😉 Serduszko ladnie pracowalo, mala sie wiercila a pomimo to ani spadkow ani skokow nie bylo 😉

      Aha podczas usg lekarz ogladal malutka i nie widzial by byla owinieta pepowinka, ale cala pepowinke ma przed soba i przed lapkami wiec moze sie nia bawic poprostu i uciskac wlasnie czasem.

      najważniejsze byś była spokojna, ale kontrole nie zaszkodzą 😉
      Każda ciąża jest inna i nie ma co tu porównywać. Przy pierwszej córeczce, w 8 miesiącu mówiłam lekarzowi, że słabo czuje ruchy, usłyszałam że pod koniec ciąży to normalne bo dziecko ma mało miejsca…. No u nas nie było normalne 🙁
      Potem miałam,,porównanie”, po przejściu 4 ciąż w buty mogę wsadzić tą teorię. Filip od 28 tc ruszał się regularnie co 2 godziny, z zegarkiem w reku do końca ciąży. Igor ruszał się kiedy chciał, zwykle co pół godziny, nie ważne czy stałam, chodziłam czy leżałam. Im bliżej rozwiązania, tym bardziej się ruszał, nawet przy porodzie nie przestał 😀
      Mesia też fikała ostro, tak właśnie że w 35 tc wylądowałam w szpitalu

      Lekarze zawsze będą uspokajać, bo w końcu 99% ciąż kończy się dobrze. To ty wiesz najwięcej o swoim maluszku – każda zmiana w zachowaniu może być sygnałem ostrzegawczym, choć wiadomo, że nie musi się dziać nic złego, maluch ma prawo mieć gorszy dzień 😉

      pozdrawiam 🙂

      • Zamieszczone przez gosik
        najważniejsze byś była spokojna, ale kontrole nie zaszkodzą 😉
        Każda ciąża jest inna i nie ma co tu porównywać. Przy pierwszej córeczce, w 8 miesiącu mówiłam lekarzowi, że słabo czuje ruchy, usłyszałam że pod koniec ciąży to normalne bo dziecko ma mało miejsca…. No u nas nie było normalne 🙁
        Potem miałam,,porównanie”, po przejściu 4 ciąż w buty mogę wsadzić tą teorię. Filip od 28 tc ruszał się regularnie co 2 godziny, z zegarkiem w reku do końca ciąży. Igor ruszał się kiedy chciał, zwykle co pół godziny, nie ważne czy stałam, chodziłam czy leżałam. Im bliżej rozwiązania, tym bardziej się ruszał, nawet przy porodzie nie przestał 😀
        Mesia też fikała ostro, tak właśnie że w 35 tc wylądowałam w szpitalu

        Lekarze zawsze będą uspokajać, bo w końcu 99% ciąż kończy się dobrze. To ty wiesz najwięcej o swoim maluszku – każda zmiana w zachowaniu może być sygnałem ostrzegawczym, choć wiadomo, że nie musi się dziać nic złego, maluch ma prawo mieć gorszy dzień 😉

        pozdrawiam 🙂

        Dziekuje i rowniez pozdrawiam 😉

        • czesc dziewczyny, od kilku dni szukam podobnego watku i ten jest jedynym jaki znalazlam wiec podczepiam sie i licze ze ktoras z Was mi doradzi.

          19lipca bylam na kontroli u gina i polozna przykladajaac sonde ktg zauwazyla ze serduszko malenstwa strasznie faluje od 120 do 170 stwierdzila ze brzmi jakby sie dusilo. Od razu skierowanie do szpitala, tu zrobili mi ktg i stwierdzili arytmie na izbie. W klinice znow ktg, tak przerywalo ze az polozna poszla po lekarza i mialam zrobione usg przeplywow (serdzuko bije kilka razy normalnie po czym przerywa na chwile i znow bije normalnie i tak w kolko). Okazalo sie ze przeplywy sa ok. Powiedzialam pani profesor ktora robila mi to usg ze tydzien wczesniej lezalam u nich z podwyzszonym crp (norma 5 a ja mialam 10) wiec prodesorka stwierdzila ze pewnie mam jakies zapalenie wewnatrz i stad ta arytmia u plodu. Dostalam biofuroksym dozylnie 3xdziennie 1,5g przez 12 dni. No i od 2 doby antybiotyku z serduszkiem bylo lepiej (przerywalo ale na 40min zapis przerwalo powiedzmy 20razy)ale od dzis rana przerwy w rytmie powrocily (sa czestsze). Mialam zrobione echo i nic zlego nie znalezli. Dzis lekarz przy obchodzie uslyszal te przerwy wiec zrobil mi usg i stwierdzil ze przeplywy sa ok ze w chwili obecnej znow dobrze bije i ze widocznie rano trafilismy na taki rytm. A teraz po kolejnym ktg znow jestem zalamana bo znow jak rano przerwy zdarzaja sie czesciej…
          Poradzcie mi cos bo juz nie wiem co mam robic, wydawalo sie ze stan sie poprawia a tu znow sie pogarsza, moze macie pomysl o co zapytac jutro lekarzy itp. Boje sie o swoje malenstwo :(, plakac mi sie chce notorycznie… Dodam iz z 12 dniowej kuracji antybiotykiem pozostaly mi jeszcze 2 dni.

          • Witaj,

            u mojej Klary został stwierdzona arytmia w marcu 2012 a poród miałam w lipcu. Małej serduszko przyśpieszało do 260 z 140. Dzięki temu, że ginekolog szybko wykrył, za dwa dni byłam u kardiologa dziecięcego. Brałam od marca do lipca tabletki, obniżające ciśnienie Metocard. Prawdopodobnie arytmia wzięła się z mojego przeziębienia. Mimo wszystko miałam wskazanie do cięcia cesarskiego. W szpitalu w Wałbrzychu nie chcieli zrobić, bo małej minęła arytmia w zbliżającym się terminie porodu. W Świdnicy rodziłam przez cc.

            Nie wiem skąd jesteś, ale we Wrocławiu, jest dobra lekarka doktor Kukawczyńska. Jeśli powie się jej, ze pilna sprawa to przyjmie szybko. Zapisać można się też do niej na NFZ, ale nie wiem ile się czeka.

            Będzie dobrze, musisz myśleć pozytywnie. Ja o arytmii Klary dowiedziałam się, razem z wiadomością, że będziemy mieli dziewczynkę. Ryczałam cały czas ze zmartwienia.
            Dowiedz się, czy w szpitalu, w którym rodzisz jest kardiolog dziecięcy. Poproś, aby jak coś był pod ręką jak urodzisz maleństwo. Zrób tak, abyś była spokojna.

            Pozdrawiam

            Znasz odpowiedź na pytanie: Arytmia serca płodu – ma/miała któraś z was ?

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general