chce pojecha do parku dinozaurów w bałtowie koło ostrowca świetokrzyskiego. Ale sam park nam zajmie pewnie ze 2 godz. a chcemy znależ wycieczki na 3 dni. Powiedzcie co mozna fajnego jeszce zobaczyc w tamtej okolicy (jade od warszawy) – tak w promieniu z 50 km od tego ostrowca. I cos co było by ciekawe dla 3 i 5 latka. Aquaparki odpadaja bo towarzystwo usmarkane :). W sumie mona do karzimierza jechac ale tam pewnie bedą tłumy. bardzie mi chodzi o jakies miejsca typowo dla dzieci – jakieś fajne zoo, parki, łatwe i krótkie wycieczki.
prosze o szybka pomoc bo ran pewnie wyruszymy…..
23 odpowiedzi na pytanie: atrakcje na weekend
W Kielcach – Chęcinach jest fajny zamek i skansen (naprawdę świetny).
Obie rozrywki polecam tylko nie wiem jak się ma to kilometrowo.
My jechaliśmy z Krakowa do Kielc (tam spaliśmy) i w jeden dzień Bałtów, w drugi Chęciny i skansen. I koło Bałtowa jest jakaś kopalnia do zwiedzania, ale tam nie bylismy.
Chęciny również polecam, Jaskinia Raj, oprócz tego w Kielcach ‘dolina gadów’, w Bodzentynie kolejne ruiny zamku, i same góry – Łysica i Święty Krzyż, na który można wjechać drogą gospodarczą do klasztoru.
Muzeum zabawek w Kielcach
Skansen w Tokarni też polecam
W pobliżu Bałtowa są Krzemionki i Ćmielów, hmm
Zamek Krzyżtopór też jest fajny
a to muzeum zabawek to warto zobaczyć. czy to jest ciekawe dla 3 i 5 latka?
tak ciekawe, może być problem jak będą chcieli sobie podotykać
na placu przed trochę zabawek latem wystawionych było, o 12 wylot czarownicy z wieży
wiec opisze mój wspaniały weekend :).
Bartek w zeszłą niedziele wsadził reke do ogniska i troche popażył. potem go bołał brzuch a w środe zaczą kasłac. Wiec kazdego dnia nie był w przedszkolu z innego powodu. ale jako ze reka ok, ból brzucha nie wrócił postanowilismy z tym kaszlakiem jednak jechac.
Miejsce pierwsze to BAŁTÓW koło ostroeca świetkokrzyskiego. I całe miejse jest super i polecam tylko… nie 1 maja. Milion osóbm kolejki wszedzie. o 13 myslelismy ze wrócimy do domu. Wiał wiatr, bartek kasłał jak gruzlik i marudził. generalnie są tam duze dinozaury, na ładnym terenie, stawiki z plażą, duzy plac zabaw (ale tam był tłum ludzi i gorąc), muzeum kamieni i skamieniałosci (akurat takie małe, dla dzieci). Z parku Jura przechodzi sie przez rzeczke i tam jest plac rozrywki – trampoliny, dmuchany zamek, kolejka z kaczuszek, namiot z fliperami i taka wolno stojąca sala z biłkami – to miejsce ominelismy (oczywiscie barttek wył)
dalej jest KRAINA KONI – czyli konie, pontony – łabedzie motorowe do pływanie po tej rzeczce i taki tor samochodzików akumulatorowych.
No i na koncu – Zwierzyniec Bałtowski. Tam kupuje sie bilet na autobus – taki szkolny Schoolbus i tym jedzie na góre na safari. Cała góra nad parkiem rozrywki jest tym safari, ziwerzeta lataja luzem w 5 strefach, są kozy, muflony, lamy, strusie itp. włażą pod autobus. Dosć ciekawe. jak sie wróci to na dole jest jeszze zwierzuniec w klatkach – ptaki, małpy i kucyki. na koncu buduje sie teraz kolejka grawitacyjne – taki rollercoster.
Z atrakcji jest jeszcze spływ tratwą. Kolejka wiezie cie w góre miasteczka i z tamtąd słuwa sie na tratwach do centrum rozrywki (na to nie mielismy czasu)
no i jeszcze spacer tropami dinozaurów – wejscie koło pizzeri. idzie sie malowniczym kanionem na łatwy nawet dla małuchów spacer. To było dla nas wytchnienie.
Niestety o posiłku nie było mowy – w pizzeri czas oczekiwania 1,5 godz. pani sie zlitowała i dała nam szybki zupe :). lody kupilismy w spozywczym i zjedlismy w tym wąwozie. Mielismy wracac do domy (przez kaszlące dziecko) ale w koncu postanowilismy zostac. Za trzymalismy sie w hotelu Red w ostrowcu. Spalismy w 4 na potrójnym wyrku….. srednia frajda. bartek w nocy wstawał siku z 5 razy a na koniec powiedział ze go ucho boli…. na sniadanie był marudny i nic nie zjadł…. Dzwonilismy do Lim-u ale nigdzie w warszawie mijesc u lekarza nie było wiec i tak nie było sensu szybko wracac. kupiłam ibufen, olejek kamforoy i antotalgin i zatkalismy uszy watą. po lekach dziec sie ozywił. Wiec pojechalismy do krzemianek – neolitycznej kopalni krzemienia. No a stamtąd do domu. Po drodzr zatrzymalismy sie w Iłży gdzie jest zamek w ruinie. pech chciał ze tam były pokazy rycerskei i tez tłumy ludzi…. ale jest ładny widok, mozna wejsc na wierze.
Wrócilismy do domu i o 21 30 padlismy spac
rano – o 6 obudziła sie Ala…. z gorączką. Bartek nadal kaszle ale uszy juz nie bolą
i zachciało sie babie na długi weekend wyjechac.
Zdrówka dla dzieci
Mojego trafiło już przy parkowaniu przed zoo w opolu…
[usunięta reklama – moderator]
Bardzo dziękujemy za tą nachalną reklamę
szkoda, że nieopłaconą
ale swoja droga widziałam reklame tego placu zabaw. w wakacje gdzies moje młodzsze odnalazło ulotke i od tamtej pory cały czas pyta kiedy tam pojedziemy. na obrazku przerazający labirynt rur, zjeżdzalni i kulek. ciekawe czy jak dziecko tam wejdzie to odnajdze droge do wyjscia 🙂
Przecież to centrum zabawy dla dzieci 🙂 Polecam bo jest największym tego typu centrum w Warszawie. Myślę, że rodzice z dziećmi mogą spędzić tam miło czas, na pewno atrakcji nie zabraknie.
Pozdrawiam i polecam centrum 🙂 Ja w sobotę będę z dzieciakiem więc może się spotkamy 🙂
wpuscic tu 4 latke 🙂
wysle moich bo ja w pracy, bedą miec zajęcie… tylko pewnie bedzie 100000 osób
Nasz regulamin zabrania “polecania” i reklamowania nowym użytkownikom.
W takim razie nie używam nazwy, po prostu polecam centra zabaw dla dzieci, zwłaszcza takie ogromne gdzie dzieciak może zapomnieć o bożym świecie 🙂
hmm….to mi wygląda na tą bawialnię na która będzie u nas otwarta w najbliższą sobotę, moją córka już się rozgrzewa, tego samego dnia otwierają tam też duzy sklep dla dzieci, więc będziemy miłay co robić….
Bawialnia jest naprawdę niezła 🙂 Ma ponad 1000 metrów kwadratowych powierzchni 🙂 Co ważne nawet dzieci do lat 3 mają stworzoną odpowiednią powierzchnię do bezpiecznej zabawy, a starsze dzieciaki mają okazję się wyszaleć 😀
Życzę wszystkim dobrej zabawy w weekend na Ursusie 😉
no ta moge zareklamować. moi tam własnie są. wielkie podobno. dziś wejscie za 15 pln, potem po 30 będzie. i nie ma tłumów. To jest w centrum Skorosze w Ursusie
Byliśmy – fajne
Gdy przejeżdżałam przez miasto mignął mi plakat informujący o otwarciu tego miejsca – myślę że to będzie coś fajnego, na pewno się wybierzemy, jestem bardzo ciekawa teog miejsca:
Fajne – ciekawe tylko jak z biletami?
Znasz odpowiedź na pytanie: atrakcje na weekend