Autokarem z 1,5 letnim dzieckiem???

W pazdzierniku mamy wesele – pod Poznaniem – wyjazd spod okolic Czestochowy – nie wiem, jakies 400 km do przejechania z kilkoma przystankami i przejazdem w sobote przez centrum Wroclawia by zgarnac jeszcze ludzi – czy jechala ktoras z takim chodzacym juz maluchem tyle kilometrow autokarem (wynajety typowo dla gosci weselnych)? Jak to zorganizowalyscie? Czy wogole jest sens jechac, jestesmy na 90 % przekonani ze nie jedziemy, ale pomyslalam ze jeszcze dopytam Was??? Aha dodam ze ja bede wtedy w 7 miesiacu ciazy a na miejscu mamy miejsca noclegowe w hotelu. Przyjazd w sobote popoludnie powrot w niedziele w nocy. Myslelismy jeszcze o podrozy autem, ale to tez w sumie odpada, bo ja kierowac juz nie bede a malz wtedy wogole sie nie pobawi.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Autokarem z 1,5 letnim dzieckiem???

  1. Wesele z moim dzieckiem (wtedy 1,5 roku) wyglądało tak, że jemu było za głośno i trzeba było spacerować przed lokalem, nie usiedział minuty, w przerwie, gdy nie było muzyki biegał po sali, a my za nim…

    Ja osobiście też bym odpuściła taką imprezę.

    • Ok, dziekuje za wszelka pomoc i rady – NIE JEDZIEMY 😉

      I przyznam ze nie do konca moja to decyzja – watpliwosci byly naprawde wielkie, ale…. w czwartek mialam skurcze przez ponad 2 godziny (stawianai sie brzucha, przez pierwsze pol godziny ponad 10 dopuszczalnych na cala dobe razy) a dzis w nocy narazie dosc lekki atak z nerek (to taka moja ciazowa dolegliwosc- ostatnio mialam 3 takie staki przy czym 3 w 7 miesiacu – masakra). Wiec poprostu ktos tam u gory na sile pokazuje, mowi mi ze mam nie jechac (tak mi sie wydaje bo cale 22 tygodnie ciazy byly super i nic mi sie nie dzialo a tu w dwa dni kiedy musimy podjac decyzje…)

      • byliśmy w zeszłym roku z 4 latką, my wesel nie trawimy wiec jak idziemy z nia mozemy sie kolo 23 zmyć a i tak mamy luz, bo jak tylko weszła na sale to jak poszła w tany to ja na goracym posiłku zobaczyliśmy i przy wyjściu do domu

        • Zamieszczone przez krecik_75
          byliśmy w zeszłym roku z 4 latką, my wesel nie trawimy wiec jak idziemy z nia mozemy sie kolo 23 zmyć a i tak mamy luz, bo jak tylko weszła na sale to jak poszła w tany to ja na goracym posiłku zobaczyliśmy i przy wyjściu do domu

          Moi podobnie- fakt dwa lata temu ostatni raz z dwójką byłam jeden mial dokładnie 4 lata, drugi 1.5 roku, dzieciaków mych praktycznie “nie było”, swietnie się bawiły z innymi dziećmi, oczywiście jak to na dzieci trzeba bylo miec oko – ale byli też dziadkowie, wujostwo które do opieki na nimi bardzo sie rwali.
          Dla mnie jak impreza rodzinna to zawsze tylko z dziećmi
          Pierwsze wesele Matek jako 4.5 miesięczniak przespał w gondoli na sali, kolejne jako 1.5 roczniak i tak jakoś dalej poszło

          • my jeździmy z Niną komunikacją zbiorową od początku prawie
            jak wakacje to zawsze autokar/ pociąg
            niezmotoryzowani jestesmy
            rok temu jako 5-latka jechała z nami ponad 30 godzin do Grecji 🙂
            pierwsza trasa autokarem zaliczona jako roczniak, pociągiem wcześniej

            • Widzę, że z przyczyn od niej niezależnych autorka postu nie może jechać na wesele, ale chcialam tylko powiedzieć, że właśnie wrócilismy z wczasów nad morzem. Jechalismy w obie strony autokarem na noc. REWELACJA!!!! Mam dwie bardzo żywe dziewczynki, nie lubiące jazdy samochodem a w autokarze obie siedziały grzecznie, patrząc w okno. Zaraz potem zasnęły i spały do rana. Naprawdę polecam.

              • Zamieszczone przez swiki
                Ok, dziekuje za wszelka pomoc i rady – NIE JEDZIEMY 😉

                I przyznam ze nie do konca moja to decyzja – watpliwosci byly naprawde wielkie, ale…. w czwartek mialam skurcze przez ponad 2 godziny (stawianai sie brzucha, przez pierwsze pol godziny ponad 10 dopuszczalnych na cala dobe razy) a dzis w nocy narazie dosc lekki atak z nerek (to taka moja ciazowa dolegliwosc- ostatnio mialam 3 takie staki przy czym 3 w 7 miesiacu – masakra). Wiec poprostu ktos tam u gory na sile pokazuje, mowi mi ze mam nie jechac (tak mi sie wydaje bo cale 22 tygodnie ciazy byly super i nic mi sie nie dzialo a tu w dwa dni kiedy musimy podjac decyzje…)

                Decyzja – jak widzę – podjęta, więc swoich 5 groszy nie dorzucę 😉 Pilnuj Maleństwa, pilnuj 🙂 Moje cieplutkie myśli cały czas masz 🙂

                A tak swoją drogą odezwałabyś się czasem, co u Ciebie słychać wredniacho 😉

                Znasz odpowiedź na pytanie: Autokarem z 1,5 letnim dzieckiem???

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general