autyzm!?

Witam!
Jestem tu nowa i w sumie nie logowałabym się gdyby nie dręczył mnie jeden problem… dwa miesiące temu (a dokładnie w Święta Bożego Narodzenia) kuzynka stwierdziła, że moja dwuletnia córeczka zachowuje się jak dziecko autystyczne, przyznam że bardzo mnie to zabolało (jak mogła tak w ogóle powiedzieć, pomyśleć? moja Emilcia?) Pierwszy tydzień przeryczałam, naczytałam się różnych dziwnych rzeczy na temat tej choroby. Postanowiliśmy z mężem wstrzymać się do bilansu dwulatka i zobaczyć co powie lekarz. Na początku powiedział, że nie widzi nic bardzo niepokojącego, ale powiedział że dla spokoju mamy się przejść do poradni psychologicznej. Państwowo terminy tak odległe, że postanowiłam zapisać ją na konsultacje psychologiczne w centrum terapii…
Powiedzcie mi czy to normalne:
-że Mała prawie nic nie mówi, czasem jej się wyrwie ‘mama’ albo ‘daj’, ale bardzo dużo mówi po swojemu?
-że potrafi bawić się czterema klockami przenosząc je z dywanu w jednym pokoju na dywan w drugim pokoju?
-że nie zawsze reaguje jak się woła ją po imieniu, tym bardziej jak woła ktoś inny niż mama czy tata?
-że nie wykonuje poleceń?
-że lubi bawić się sama (czasem nawet wypycha nas z pokoju i zamyka się od środka)?
-że nie lubi przebywać w ‘obcych’ miejscach?
-że jeżeli robi się nie tak jak ona chce to wpada w szał, tarza się po podłodze, krzyczy płacze drapie?
Proszę powiedzcie czy ma ktoś z Was taki problem? Czy to normalne zachowania u takiego rozwijającego się dziecka?
Tak strasznie boję się tej wizyty u psychologa 🙁 boję się, że nie dam rady 🙁

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: autyzm!?

  1. Dziękuje za słowa wsparcia…

    Wizytę u psychologa mamy 24.02. w centrum terapii PROMITIS, mam nadzieję, że to będzie rzeczowa wizyta. Moja znajoma tam była i była zadowolona, a czy Wy coś o tym centrum słyszeliście?

    Trzymajcie kciuki! Na pewno dam znać jak poszło…

    • ojciec-karmiacy Dodane ponad rok temu,

      Słyszałem, że jest ok 🙂 My tam nie byliśmy, ale tak słyszałem. Jeśli mogę coś poradzić, to my robiliśmy diagnozy i prowadziliśmy terapię w dwóch różnych miejscach – żeby małego nie oceniali ludzie, którzy widzą go codziennie. Samych miejsc już polecał nie będę. Pozdrawiam:)

      • Z objawów jakie cie niepokoją to mój syn duzo ich też ma /miał
        – układanie w rzędach pedantyczne wręcz wszystko równiutko
        nie mówił do 3 roku zaczął po 3 urodzinach teraz buzia mu sie nie zamyka
        napady złosci itd
        piszę żebys się na zapas nie martwiła oczywiscie pewnosci nabierzesz po wizycie u lekarza bo skoro masz wątpliwosci to sprawdzic trzeba

        • Zamieszczone przez 0lenstw0
          Dziękuje za słowa wsparcia…

          Wizytę u psychologa mamy 24.02. w centrum terapii PROMITIS, mam nadzieję, że to będzie rzeczowa wizyta. Moja znajoma tam była i była zadowolona, a czy Wy coś o tym centrum słyszeliście?

          Trzymajcie kciuki! Na pewno dam znać jak poszło…

          dobre miejsce 😉
          Ja będę wybierać Prodeste,ale dopiero po innych lekarzach gdy psychiatra nam poleci wykonanie diagnostyki 😉 i oczywiście jak na wizyty nazbieram kaskę

          • Zamieszczone przez Paolinka
            Z objawów jakie cie niepokoją to mój syn duzo ich też ma /miał
            – układanie w rzędach pedantyczne wręcz wszystko równiutko
            nie mówił do 3 roku zaczął po 3 urodzinach teraz buzia mu sie nie zamyka
            napady złosci itd
            piszę żebys się na zapas nie martwiła oczywiscie pewnosci nabierzesz po wizycie u lekarza bo skoro masz wątpliwosci to sprawdzic trzeba

            co do złości to na moim chcę przetestować specjalną dietę po którym “ma” się uspokoić i też wrzucę tu potem coś od siebie jak będę widziała poprawę,może komuś się potem też przyda…

            • ?Tribestan? pierwszy w Polsce preparat dla kobiet i mężczyzn podnoszący libido?

              • tylko znajdźcie psychologa który specjalizuje się w małych dzieciach. ja czekałam na wizytę 2 tygodnie w Warszawie w Alei Wyzwolenia, pani przemiła- 2 godz wizyty. a słuch też wam każą zrobić.
                może ma nadwrażliwość sensoryczną jak nie lubi głośnych dźwięków

                • p.s. polecam panią dr Pisula- psycholog zajmująca się dziećmi z autyzmem, przyjmuje np. w CBT przy Wołodyjowskiego 74 Warszawa

                  • Zamieszczone przez 0lenstw0
                    Dziękuje za słowa wsparcia…

                    Wizytę u psychologa mamy 24.02. w centrum terapii PROMITIS, mam nadzieję, że to będzie rzeczowa wizyta. Moja znajoma tam była i była zadowolona, a czy Wy coś o tym centrum słyszeliście?

                    Trzymajcie kciuki! Na pewno dam znać jak poszło…

                    Ostatnio- 26.05 byłam u nich na szkoleniu na temat autyzmu. Fajni ludzie..wiec polecam. Choc w Krakowie specem od autyzmu jest Pan Wolski….

                    Ja od wrześnie bedę pracować w klasie specjalnej właśnie z autystykami,wiec chętnie pomogę jakby co… A problem znam od kilku dobrych lat.

                    Dieta to dobra sprawa, bo dzieci generalnie źle reagują po cukrach, warto ograniczyć słodkie do minimum.

                    Wpiszcie sobie na YouTubie objawy autyzmu to zobaczcie jak wiele tych dzieci to nasze zdrowe dzieci. Ja po szkoleniu wróciłam do domu przerażona…bo moja córka jest w 90% identyczna jak przeciętny autystyk. Dobrze,że głebiej w tym siedzę i wiem, ze jest nieautystyczna, ale przeciętna mama mogłaby popaść w obłęd.

                    • Zamieszczone przez marta18
                      tylko znajdźcie psychologa który specjalizuje się w małych dzieciach. ja czekałam na wizytę 2 tygodnie w Warszawie w Alei Wyzwolenia, pani przemiła- 2 godz wizyty. a słuch też wam każą zrobić.
                      może ma nadwrażliwość sensoryczną jak nie lubi głośnych dźwięków

                      każdy psycholog/psychiatra jest wybierany do konkretnego przedziału wiekowego,chyba że mi się wydaje,ale gdy byłam z moim w PPP zapytano o wiek dizecka i zapisano go do psychologa zajmujacego się małymi dziećmi tak samo jak na terapii itd

                      BADD(**) my po odstawieniu cukru-nie ograniczeniu ale całkowitemu odstawieniu wszelkich produktów w których dosypują cukier,glukozę itd jesteśmy zadowoleni z rezultatów bo dziecko zaczęło nam więcej mówić,jest mniej drażliwy i już nie towarzyszą nam histerie o drobiazgi

                      • Dokłądnie- ja też widziałam u naszych dzieci poprawę. Tylko rodzice nie rozumieli, dlaczego proszę o niedawanie niczego słodkiego do szkoły. A zabrać nie mogłam, bo dziecko dobrze wie, ze ma coś dobrego.
                        Ale cukier faktycznie najbardziej wpływa na dzieci, zdrowe też.

                        • Zamieszczone przez 0lenstw0
                          Witam!
                          Jestem tu nowa i w sumie nie logowałabym się gdyby nie dręczył mnie jeden problem… dwa miesiące temu (a dokładnie w Święta Bożego Narodzenia) kuzynka stwierdziła, że moja dwuletnia córeczka zachowuje się jak dziecko autystyczne, przyznam że bardzo mnie to zabolało (jak mogła tak w ogóle powiedzieć, pomyśleć? moja Emilcia?) Pierwszy tydzień przeryczałam, naczytałam się różnych dziwnych rzeczy na temat tej choroby. Postanowiliśmy z mężem wstrzymać się do bilansu dwulatka i zobaczyć co powie lekarz. Na początku powiedział, że nie widzi nic bardzo niepokojącego, ale powiedział że dla spokoju mamy się przejść do poradni psychologicznej. Państwowo terminy tak odległe, że postanowiłam zapisać ją na konsultacje psychologiczne w centrum terapii…
                          Powiedzcie mi czy to normalne:
                          -że Mała prawie nic nie mówi, czasem jej się wyrwie ‘mama’ albo ‘daj’, ale bardzo dużo mówi po swojemu?
                          -że potrafi bawić się czterema klockami przenosząc je z dywanu w jednym pokoju na dywan w drugim pokoju?
                          -że nie zawsze reaguje jak się woła ją po imieniu, tym bardziej jak woła ktoś inny niż mama czy tata?
                          -że nie wykonuje poleceń?
                          -że lubi bawić się sama (czasem nawet wypycha nas z pokoju i zamyka się od środka)?
                          -że nie lubi przebywać w ‘obcych’ miejscach?
                          -że jeżeli robi się nie tak jak ona chce to wpada w szał, tarza się po podłodze, krzyczy płacze drapie?
                          Proszę powiedzcie czy ma ktoś z Was taki problem? Czy to normalne zachowania u takiego rozwijającego się dziecka?
                          Tak strasznie boję się tej wizyty u psychologa 🙁 boję się, że nie dam rady 🙁

                          Witam
                          Kilka z tych punktów spełnia synek mojej siostry. Na jedenj z wizyt u internisty siostra zapytała się, czy to normalne, że dziecko w wieku 1,5 roku nie reaguje, jak się do niego woła. Lekarka na to, że raczej nie jest ok i od razu, bez jakichkolwiek badań, bez jakiegokolwiek wywiadu rzuca, że może lepiej zbadać sprawę głębiej pod kątem autyzmu… ;/ Siostra też się nieźle przeraziła, no, ale nie puściła tego mimochodem… ok 2 miesiące po tej wizycie, mieli kolejną, fachową, gdzieś w szpitalu dziecięcym pod Wawą (nie pamiętam, gdzie). Tam został profesjonalnie zbadany, jednak nie wszystkie wyniki były dobre. Mały np nie reagował na dźwięk jakiegoś instrumentu, nie dał się zbadać EEG. Jednak po tej serii badań stwierdzono, że to nie autyzm.
                          Dziwne, ale prawdziwe.. Moja siostra bacznie obserwuje małego, który tak na prawdę z dnia na dzień się zmienia. Może poprostu rozwija się troszkę wolniej niż równieśnicy, ale w sumie każde dziecko ma swoje tempo…

                          • Zamieszczone przez aniammm
                            Witam
                            Kilka z tych punktów spełnia synek mojej siostry. Na jedenj z wizyt u internisty siostra zapytała się, czy to normalne, że dziecko w wieku 1,5 roku nie reaguje, jak się do niego woła. Lekarka na to, że raczej nie jest ok i od razu, bez jakichkolwiek badań, bez jakiegokolwiek wywiadu rzuca, że może lepiej zbadać sprawę głębiej pod kątem autyzmu… ;/ Siostra też się nieźle przeraziła, no, ale nie puściła tego mimochodem… ok 2 miesiące po tej wizycie, mieli kolejną, fachową, gdzieś w szpitalu dziecięcym pod Wawą (nie pamiętam, gdzie). Tam został profesjonalnie zbadany, jednak nie wszystkie wyniki były dobre. Mały np nie reagował na dźwięk jakiegoś instrumentu, nie dał się zbadać EEG. Jednak po tej serii badań stwierdzono, że to nie autyzm.
                            Dziwne, ale prawdziwe.. Moja siostra bacznie obserwuje małego, który tak na prawdę z dnia na dzień się zmienia. Może poprostu rozwija się troszkę wolniej niż równieśnicy, ale w sumie każde dziecko ma swoje tempo…

                            a co jest dziwne,że nie postawiono diagnozy autyzm przez to że dziecko nie reaguje jak się go woła? diagnoza nie składa się z jednej,dwóch czy 3 wizyt a długotrwałej obserwacji chyba że dziecko jest na obserwacji w specjalistycznym ośrodku np.prodeste itp.
                            Jeden czy 2 lub więcej objawów nie oznacza że ma się to zaburzenie
                            mój ma widoczne objawy autyzmu ale jak dla mnie i terapeutów syna to nie autyzm,są zachowania które nie potwierdzają autyzmu,takie właśnie dziecko powinno być wg mnie pod stałą obserwacją psychologa/ów
                            Mój się wolniej rozwija jak dla mnie bo jest to dla mnie widoczne bo go obserwuję od ponad 2,5r motorycznie poszedł jak burza za to mowa,rozumienie itp jest u niego do tyłu,ruszyło do przodu i na kolejnej obserwacji u jego psychologa będą widoczne postępy tego jestem pewna.

                            Czasami jeden objaw jest podpisany pod wiele zaburzeń np. Nadpobudliwość dlatego są potrzebne długotrwałe obserwacje
                            nadpobudliwość i brak koncentracji towarzyszą zaburzeniom emocji,adhd,autyzmu… Nawet zatruciu rtęcią a nawet pasożytom…głupie niedobory w organiźmie mogą prowadzić do pogorszenia koncentracji

                            • Zamieszczone przez salsa-salsa
                              a co jest dziwne,że nie postawiono diagnozy autyzm przez to że dziecko nie reaguje jak się go woła? diagnoza nie składa się z jednej,dwóch czy 3 wizyt a długotrwałej obserwacji chyba że dziecko jest na obserwacji w specjalistycznym ośrodku np.prodeste itp.
                              Jeden czy 2 lub więcej objawów nie oznacza że ma się to zaburzenie
                              mój ma widoczne objawy autyzmu ale jak dla mnie i terapeutów syna to nie autyzm,są zachowania które nie potwierdzają autyzmu,takie właśnie dziecko powinno być wg mnie pod stałą obserwacją psychologa/ów
                              Mój się wolniej rozwija jak dla mnie bo jest to dla mnie widoczne bo go obserwuję od ponad 2,5r motorycznie poszedł jak burza za to mowa,rozumienie itp jest u niego do tyłu,ruszyło do przodu i na kolejnej obserwacji u jego psychologa będą widoczne postępy tego jestem pewna.

                              Czasami jeden objaw jest podpisany pod wiele zaburzeń np. Nadpobudliwość dlatego są potrzebne długotrwałe obserwacje
                              nadpobudliwość i brak koncentracji towarzyszą zaburzeniom emocji,adhd,autyzmu… Nawet zatruciu rtęcią a nawet pasożytom…głupie niedobory w organiźmie mogą prowadzić do pogorszenia koncentracji

                              Pewnie dlatego nie postawiono diagnozy, bo tak jak napisałam, nie udało się zrobić wszystkich badań. Po tamtej wizycie siostra nie zdecydowała się na kolejne, ciężko jej zrozumieć, że z Adasiem może być cos nie tak 🙁 A mi ciężko przetłumaczyć, że nie powinna tak postępować, bo niestety, patrząc z boku, słdoziak nie rozwija się normalnie :((

                              • Zamieszczone przez aniammm
                                Pewnie dlatego nie postawiono diagnozy, bo tak jak napisałam, nie udało się zrobić wszystkich badań. Po tamtej wizycie siostra nie zdecydowała się na kolejne, ciężko jej zrozumieć, że z Adasiem może być cos nie tak 🙁 A mi ciężko przetłumaczyć, że nie powinna tak postępować, bo niestety, patrząc z boku, słdoziak nie rozwija się normalnie :((

                                jeśli jest jakieś zaburzenie liczy się zawsze czas,mózg małych dzieci jest dośś elastyczny i łatwo coś z takimi zaburzeniami zrobić,czym prędzej tym lepiej,mnie osobiście bardzo zależy na diagnozie i to takiej 100% by wiedzieć co i jak,póki co pracuję z synem w domu nad mową bo mam swój sposób na to by zaczął mówić nowe słowa…

                                • Zamieszczone przez 0lenstw0

                                  Powiedzcie mi czy to normalne:
                                  -że Mała prawie nic nie mówi, czasem jej się wyrwie ‘mama’ albo ‘daj’, ale bardzo dużo mówi po swojemu?
                                  -że potrafi bawić się czterema klockami przenosząc je z dywanu w jednym pokoju na dywan w drugim pokoju?
                                  -że nie zawsze reaguje jak się woła ją po imieniu, tym bardziej jak woła ktoś inny niż mama czy tata?
                                  -że nie wykonuje poleceń?
                                  -że lubi bawić się sama (czasem nawet wypycha nas z pokoju i zamyka się od środka)?
                                  -że nie lubi przebywać w ‘obcych’ miejscach?
                                  -że jeżeli robi się nie tak jak ona chce to wpada w szał, tarza się po podłodze, krzyczy płacze drapie?

                                  Dziecko, które posiada autyzm nie zwróci się do mamy ze słowem “daj”, ponieważ autyzm charakteryzuje się niezdolnością do interakcji społecznych.
                                  Przenoszenie zabawek z jednego dywanu na drugi to normalny element odkrywania świata w tym wieku. Jeśli czasem dziecko nie reaguje na zwoje imię to nie znaczy, że zawsze. Być może w tym momencie jest czymś tak zafascynowane, że nie ma ochoty odciągać od tego swojej uwagi. Fakt, że lubi bawić się samo, nie lubi obcych miejsc może świadczyć, że ma temperament introwertyka. A to, że nie sucha poleceń…. dzieci ogólnie, a w tym wieku szczególnie nastawione są na “nie”.

                                  Podsumowując.
                                  Zachowania dziecka, które Pani przedstawiła nie stanowią o autyźmie.
                                  Prawdą jest, że autyzmu nie da się zdiagnozować przed 3 rokiem życia dziecka, bo to tego okresu nawet najdziwniejsze rzeczy, które się z naszymi dziećmi dzieją mogą być normalnymi fazami ich specyficznego rozwoju.
                                  Dopiero jeśli nienaturalne zachowania (dziecko nie pozwala na dotyk, nie patrzy w oczy, nie komunikuje się ani słowem ani gestem) będą utrzymywać się po 3 roku życia – można zdiagnozować autyzm i nauczyć się z nim żyć, bo dzieci z autyzmem choć nie łatwe są wspaniałe.

                                  • Zamieszczone przez SQarlettK
                                    Dziecko, które posiada autyzm nie zwróci się do mamy ze słowem “daj”, ponieważ autyzm charakteryzuje się niezdolnością do interakcji społecznych.
                                    Przenoszenie zabawek z jednego dywanu na drugi to normalny element odkrywania świata w tym wieku. Jeśli czasem dziecko nie reaguje na zwoje imię to nie znaczy, że zawsze. Być może w tym momencie jest czymś tak zafascynowane, że nie ma ochoty odciągać od tego swojej uwagi. Fakt, że lubi bawić się samo, nie lubi obcych miejsc może świadczyć, że ma temperament introwertyka. A to, że nie sucha poleceń…. dzieci ogólnie, a w tym wieku szczególnie nastawione są na “nie”.

                                    Podsumowując.
                                    Zachowania dziecka, które Pani przedstawiła nie stanowią o autyźmie.
                                    Prawdą jest, że autyzmu nie da się zdiagnozować przed 3 rokiem życia dziecka, bo to tego okresu nawet najdziwniejsze rzeczy, które się z naszymi dziećmi dzieją mogą być normalnymi fazami ich specyficznego rozwoju.
                                    Dopiero jeśli nienaturalne zachowania (dziecko nie pozwala na dotyk, nie patrzy w oczy, nie komunikuje się ani słowem ani gestem) będą utrzymywać się po 3 roku życia – można zdiagnozować autyzm i nauczyć się z nim żyć, bo dzieci z autyzmem choć nie łatwe są wspaniałe.

                                    w takim razie mój ma autyzm bo bardzo ciężko wydusić mu to słowo tak jak masz czy chcę,wszystko u niego jest w formie “chcesz pić?” nie odpowiada tak ale “pić” (żartowałam z tym stwierdzeniem) 😉
                                    Nie zgodzę się też również z stwierdzeniem że jesli dziecko nie używa tego typu słów to ma autyzmu… Nazwę to jednym określeniem-autyzm ma wiele twarzy…ma różne objawy i jest mało przypadków gdzie dzieci mają te same objawy,jedne mają zaburzenia sensoryczne przy czym jedno może mieć nadwrażliwość dotykową a inne niedowrażliwość ! wrażliwość na dźwięki itd…znam osobiście dziecko z zaburzeniami sensorycznymi,który nawet źle reaguje na to jak promienie słoneczne padają przezokno na podłogę

                                    Zamieszczone przez SQarlettK

                                    Prawdą jest, że autyzmu nie da się zdiagnozować przed 3 rokiem życia dziecka, bo to tego okresu nawet najdziwniejsze rzeczy, które się z naszymi dziećmi dzieją mogą być normalnymi fazami ich specyficznego rozwoju.
                                    Dopiero jeśli nienaturalne zachowania (dziecko nie pozwala na dotyk, nie patrzy w oczy, nie komunikuje się ani słowem ani gestem) będą utrzymywać się po 3 roku życia – można zdiagnozować autyzm i nauczyć się z nim żyć, bo dzieci z autyzmem choć nie łatwe są wspaniałe
                                    .

                                    z tym się zgodzę
                                    bo już można mylnie ocenić niechęć do zmian czy brak współpracy w grupie
                                    jeden określi to jako objaw autyzmuno tak bo na ogół dzieci nie lubią zmian tak samo niechęć do zabaw z innymi dziećmi,skoro autysta woli bawić się sam to dlaczego ma chcieć się bawić z innymi. Mój akurat jest na takim etapie,na terapii był w grupie jednak zabrano go z niej na indywidualną ponieważ był problem gdy coś musiał robić wraz z innym idziećmi… Na indywidualnych wykonuje polecenia

                                    • Zamieszczone przez salsa-salsa
                                      nazwę to jednym określeniem-autyzm ma wiele twarzy…ma różne objawy i jest mało przypadków gdzie dzieci mają te same objawy

                                      salsa pozwól, że się podpiszę pod tym stwierdzeniem!!!! Tu nie można nigdy uogólniać, że nie ma zaburzeń autystycznych (bo przecież to nie musi być autyzm dziecięcy ale choćby ZA) bo dziecko coś robi albo, że jest autyzm, bo np.układa klocki. To jest bardzo złożone zaburzenie i po raz kolejny stwierdzę, że w każdym przypadku i przy każdym podejrzeniu potrzebna jest diagnoza przez zespół specjalistów (psychiatra, psycholog, pedagog specjalny).

                                      • Zamieszczone przez brawurkot
                                        salsa pozwól, że się podpiszę pod tym stwierdzeniem!!!! Tu nie można nigdy uogólniać, że nie ma zaburzeń autystycznych (bo przecież to nie musi być autyzm dziecięcy ale choćby ZA) bo dziecko coś robi albo, że jest autyzm, bo np.układa klocki. To jest bardzo złożone zaburzenie i po raz kolejny stwierdzę, że w każdym przypadku i przy każdym podejrzeniu potrzebna jest diagnoza przez zespół specjalistów (psychiatra, psycholog, pedagog specjalny).

                                        i obecnie do tych specj.jeszcze powołują neurologa 🙂 my go mamy akurat w tej grupie ale terminy do najlepszego ale czakamy bo warto

                                        a jeszcze dopiszę że mój układał autka w rzędach,robił to codziennie,robił to ze swoimi i innych autkami, z książkami też tak czasami robi… Ale po zabraniu większości samochodzików przestał je tak układać !
                                        Moja siostrzenica (6l) mądra dziewczynka jakiś czas temu lalki barbie rozbierała i układała jedną obok drugiej…dziecko (zawsze na tarasie) syn terapeutki również tak się bawi samochodami…

                                        Wiesz co pisałam o diagnozach mojego łobuza opinia z PPP brzmiała jak ADHD,ale rozpoznania nie napisali jedynie w treści opinii były wyszczególnione typowe objawy nadpobudliwości psychoruchowej,psychiatra zesp. Autystyczny a neurolog zaburzenia emocji,aż się w końcu ukazał problemowy cukier i dzięki Bogu że drążyłam ciągle temat bo bez cukru dziecko mam spokojniejsze,ale znowu ostatnio po wypiciu jogurtu ze sklepu (glukoza,cukier…) pojawiły się wymioty :Młotek: a po przypadkowym soczku z kartonu biegunka i ciągle coś

                                        Na bilnasie dwulatka dziecko mi się darło jakby pediatra go biła,ostatnio przy wymiotach sam otwierał buzię i odsłaniał brzuch by mogła go wymacać…
                                        dla jednych wybuchy bez wyraźnej przyczyny nalepka autyzm

                                        Więc jak widać by postawić prawdziwą diagnozę czeka się i chodzi się po specjalistach,niebawem znowu udajemu się do PPP na kolejną obserwację dla porównania. Mogłam się zadowolić papierkiem od psychiatry “autyzm” ale nie będę patrzeć na dziecko przez pryzmat autyzmu bo ja już go w nim nie widzę

                                        więc w każdym przypadku obserwacja,obserwacja…diagnoza i rediagnoza dla potwierdzenia ! i to po pewnym czasie

                                        słyszałam również że autyzm to choroba regresyjna,moja siostra ma koleżankę której córeczka do roku rozwijała sie normalnie potem nagle zrobiła się spokojna,odosobniona,przestała mówić to co już potrafiła i zdiagnozowano autyzm to był regres

                                        ale znowu są przypadki że dzieci rozwijają się,nabywają nowych umiejętności a autyzm mają…

                                        • mam pytanie, może ktoś wie czy w ramach niedoboru bodźców dziecko z aspergerem może chcieć wszystkiego dotykać, wkładać do buzi, być przytulane (5 latek) tak hipotetycznie. Bo czytałam,że moze być nadmiar i niedobór bodźców u tych dzieci.
                                          Nie mogę nigdzie znaleźć a to ważne moze da mi trop w sprawie mojego, bo dużo z objawów mi pasuje ale ten jeden to nie. Nie wiem w którą stronę uderzyć jutro idę do psychologa, nie będę nic sugerować oczywiście.
                                          Mój ma problemy z rówieśnikami, natrenctwo straszne i inne dziwactwa, motorycznie leży, jest nadruchliwy,mówi niegramatycznie tylko to wkładanie wszędzie rąk i potrzeba tego kontaktu tu mi nie pasuje/a może pasuje?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: autyzm!?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general