Baaaardzo aktywne dzieciaczki

Kochane!
Adas juz jakos niemowlak dostal malenki wpisik do papierow, ze jest nadpobudliwy. Od zawsze plakal z byle powodu, nie chcial spac, bo nie potrafil sie uspokoic. Nie dzialaly na niego klasyczne metody typu zawijanie w rozek, hustanie, itp. Nigdy nie zaprzyjaznil sie ze smokiem.
Jakims cudem i po wielkich wysilkach opanowalismy jego problemy ze spaniem, wiec to juz nie stanowi problemu.
Problem lezy zupelnie gdzie indziej.
Otoz po ostatniej kontroli u neurologa (Adas jest pod stala opieka jako wczesniak), lekarz uznal, ze Adam jest “wyjatkowo hiperaktywny” (jego slowa), mamy w zwiazku z tym pojawic sie u kontroli za pol roku.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze nie ma to nic wspolnego z ADHD itd.
Sedno problemu to fakt, ze nie potrafie okielznac wlasnego dziecka, po prostu z anim nie nadazam. Jesli nie spi, jest ciagle w biegu, jest wyjatkowo niecierpliwy, krzyczy i placze z byle powodu (nie moze siegnac sam butelki, cos jest zbyt ciezkie, zeby to podniesc, jedzenie nie jest jeszcze gotowe, itp.), nie potrafi skupic uwagi na jednej rzeczy, ciagle szuka nowych stymulacji. Trzeba byc przy nim (doslownie, na odleglosc pol kroku) non-stop bo albo nabije sobie guza (jest wyjatkowo odwazny i nie brakuje mu pomyslow), albo pedzi za mna i buczy, bo potrzebuje towarzystwa.

Prosze, jesli ktoras z Was ma dziecko o podobnym charakterze, napiszecie, jak sobie z tym radzicie?
Jak dziecko wyciszyc (stonowalismy wszystkie kolory, nigdy nie dajemu mu do zabawy wiecej, niz jedna rzecz, telewizja to 20 minut teletubisiow dziennie)?
Co jeszcze moge zrobic, zeby dom nie byl potencjalnym zagrozeniem? (kojec sie nie sprawdza, wszystkie rogi zabezpieczone, dom wyglada jak antyposlizgowa i antyuderzeniowa twierdza)
I w koncu jak poradzic sobie ze soba? Czasami mam wrazenie, ze nie jestem w stanie podolac najprostszym obowiazkom, bo jak ugotowac dziecku obiad skoro dziecko wyje u moich stop albo wlasnie wchodzi do pralki.

Odezwijcie sie, prosze, czuje, ze mnie troszke sytuacja przerasta.

[Zobacz stronę]

6 odpowiedzi na pytanie: Baaaardzo aktywne dzieciaczki

  1. Re: Baaaardzo aktywne dzieciaczki

    A czy jesteś pewna, że nie opisywałaś mojego dziecka???

    A tak na serio, to borykam się z podobnym problemem, z tą tylko różnicą, że moje dziecko do płaczliwych nie należy. Nawet jak porządnie wyrżnie, to często się tylko skrzywi, ale nie zapłacze. No, chyba, że chce coś wymusić – wtedy wyje na całego. A poza tym, to mam dokładnie tak, jak piszesz. Zero możliwości ugotowania obiadu, czy zrobienia czegokolwiek. Stale tylko nasłuchuję, gdzie jest i co robi.
    Na pocieszenie powiem, że wcześniej było gorzej – nie odstępował mnie na krok. Nawet jak szłam do toalety, to on szedł za mną i usiłował np. włazić mi na kolana, wdrapać się na pralkę, wejść do wanny. Teraz jest już trochę lepiej. Nie sypiając w dzień i zasypiając na noc dopiero po północy, nie daje mi co prawda sposobności do chwili spokoju, ale i tak nie jest już tak tragicznie jak wcześniej. Mam więc nadzieję, że z czasem wszystko ulegnie zmianie na lepsze.

    A mieszkanie, no cóż – wygląda jak jedna, wielka barykada.

    Michaś 1,5 roku

    • Re: Baaaardzo aktywne dzieciaczki

      Mam dokładnie to samo! Dawcio nie zabawi się sam dłużej niż 5 minut, ciągle potrzebuje towarzystwa. Jak coś mu nie wychodzi albo nie moze czegoś mieć, to się złości, tupie i wpada w histerię. Ostatnio w Tesco położył się na podłodze i zaczął tak płakać jakby był bity! A poszło o mierzenie kurteczki. Ludzie patrzyli się na mnie jak na wyrodną matkę! Dałam sobie spokój z zakupami. Czasem się śmeiję jak on się złości i tak śmiesznei tupie nóżką, ale w głębi duszy wiem, że to wcale nie jest śmieszne. Poza tym biega non stop i ciągle się o coś przewraca, bo nie patrzay pod nogi. Pomysły też miewa różne! Najlepiej pasuje mu wyciąganie kabli! I to patrzy się czy ktoś go obserwuje, wie, że nie wolno tak robić bo sam sobie grozi paluszkiem ale śmieje się i robi co chce. Jak byłam z nim sama w domu, to nawet do łazienki i ubikacji razem chodziliśmy, bo nie szło go zostawić, bo zaraz krzyczał. Moja mama twierdzi, że ze mną nie było problemów, bo potrafiłam sama się sobą zająć. Znajome matki też posadzą dzieci, dadzą im zabawki, a te się bawią. A Dawidek? Ma tyle zabawek, że dom jest placem zabaw i co? 5 minut zabawy i to takiej, że nie można spuścić wzroku, żeby sobie czegoś nie zrobił i koniec – mama biegaj za mną! Jego ulubiona zabawa to gonić – gonić. Więc biegam za nim po całym domu, a potem on za mną i mam nadzieję, że się zmęczy i odpocznie, ale nie! Ma tyle energii, że jakby mu się dało do buzi żaróweczkę, to chyba by zaświeciła. Ale liczę, że z tego wyrośnie. I mimo tych “męczarni” robię przeważnie to, co on chce.

      erica i Dawcio 15.10.2004

      • toaleta

        wiesz co? Mamy chyba wspólne dziecko:) Dawid jak jestem w toalcie siedzi mi na kolanach, a jak się kąpię, to chce wleźć do wanny:)

        erica i Dawcio 15.10.2004

        • Re: Baaaardzo aktywne dzieciaczki

          Mysle, ze takich dzieciaczkow jest wiecej. Powiem Ci tylko, ze z czasem rzeczywiscie jest coraz lepiej. Tzn. jeszcze jakies pol roku temu nie bylam w sanie przy moim dziecku zrobic w domu niemal nic. Albo w tym czasie zdazyl zrobic sobie krzywde, albo wisial u moich nog i wyl. Powoli, powoli przyzwyczailam sie do tego wycia u nog;-) i robilam cos z wyjacym dzieckiem. Antek troche isie nauczyl, ze takim wyciem niewiele zdziala i wyl coraz mniej. Teraz tez wyje, ale juz mniej. Teraz zazwyczaj przychodzi i ciagnie mnie za reke, za noge, albo popycha, zebym gdzies tam poszla. Jak ide do lazienki, to zaraz jest ze mna, jak zaczynam robic obiad, to robie go z 20-stoma przrwami (albo z dzieckiem na reku)
          W efekcie aktywnosci ma juz 4 razy rozcieta glowe – w tym raz wizyte w szpitalu do szycia. Pilnuje go bardzo, ale on potrafi sobie krzywde zrobic na moich oczach, a to co wyprawia na/z meblami przyprawia mnie o 5 atakow serca dziennie…

          nie wiem jak Cie pocieszyc, ja tam wieczorem czuje sie jak po dniowce na przymusowych robotach w kamieniolomie;-)

          elik i antek 22,5 mies

          • dodam jeszcze…

            ze tez nie przespal ani jednej nocki przez pierwszy rok swojego zycia (musielismy interweniowac, bo juz fizycznie i psychicznie bylismy wyczerpani do granic mozliwosci) i jest niecierpliwy bo nie umie czekac i dostaje szalu jak cos wymysli sobeie z zrobi a mu nie wychodzi – czasem sa to rzeczy po prostu niemozliwe do zrobienia;-) itd itp 😉

            • Re: Baaaardzo aktywne dzieciaczki

              witam.my tez jestesmy pod stala kontrola neurologa ze wzgledu na wczesniactwo. Nasz doktor rowniez nam powiedzial ze mala jest zbyt aktywna.problem jest podobny jak u Ciebie.w domu nie potrafie nic zrobic bo mala albo wchodzi na wersalke,po czym z niej spada,albo jak tylko na chwilke wychodze do kuchni leci do lazienki,wchodzi do palki,otiwra sedes i rowniez chce tam wejsc. Nie potrafi na niczym skupic swojej uwagi.zabawki,papierki,butelki,piloty i rozne roznosci pomagaja doslownie na 10 sekund po czym Natka rzuca nimi w kat,i wspina sie na mnie zalosnie wrzeszczac.obiadu nie moge ugotowac bo krzyczy i chce na rece. Nawet jak ja usypiam w wozku to sciaga skarpety,kreci sobie paluszkami wlosy,rusza nerwowo noga. Nie wiem jak mam sobie poradzic.opadam z sil.jeden dziej z niunia wykancza mnie tak jak bym baowala conjamniej tydzien.i co zrobic?
              magda z niunia 26.12.2004

              Znasz odpowiedź na pytanie: Baaaardzo aktywne dzieciaczki

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general