Babcia na placu zabaw!

O sytuacjach “piaskownicowych” już było nie raz, ale wczoraj po raz pierwszy byłam świadkiem takiej oto sceny.
Siedzimy sobie na placu zabaw. Artek jak zwykle w piachu kopie, ja na ławeczce obok.
Przychodzi babcia z dwójką wnuków – chłopcem i dziewczynką. Na oko rocznik Artka.
Dzieciaki od razu przypadają sobie do gustu. Bawią się. Babcia siada tuż obok dzieci. Po jakimś czasie Artek wypala do tegoż chłopca:
– “Bobie Budowniczy- chodź idziemy budować parking” na co odzywa się babcia z pretensjami:
– “On nie jest Bob. Powiedział ci jak ma na imię. Nie pamiętasz chłopczyku? Hmmm? Bob Budoniczy to postać z bajki, a on ma swoje imię”
Zamurowało mnie, bo powiem szczerze nie mam pojęcia po co to całe bum. Przecież oni się tylko bawili.
Chyba wnukom tej pani brakuje troszeczkę dziecięcej wolności. Tak to sobie tłumaczę, bo o co chodziło – nie wiem do teraz.
Rozumiem reagować nawet bardzo wskazane, gdy sypią piachem, trwa bitwa na łopatki, ale w takiej sytuacji?
A moze to ja powinnam byłą zwrócić uwagę Artkowi?
Oświećcie mnie, bo chyba nie widzę problemu!

Gosia i Artek 17.05.2002

41 odpowiedzi na pytanie: Babcia na placu zabaw!

  1. Re: Babcia na placu zabaw!

    o rany
    nie oświecę Cię, bo sama nie kumam o co babci chodziło.
    olej i tyle.

    Tylko tych dzieciaków żal.

    • Re: Babcia na placu zabaw!

      Lol…..to ciekawe….jak dla mnie dziwna sytuacja.

      Ale moze wiesz chlopczyk np. ciagle mowi ze jest kims innym wymysla sobie jakies imiona i babcia troche przewrazliwiona.

      Nie wiem to tylko takie moje gdybania… Maja tez czesto mowi ze jest np. Krzysiem albo Kubusiem Puchatkiem albo Tygryskiem i wiem, ze wtedy gra…..i za jakis czas znowu jest soba. A mysle, ze takie zwracanie uwagi na to, jest niepotrzebne.

      Ewcia z Maja 03.06.03r

      • Re: Babcia na placu zabaw!

        O kurcze… a Julka do nas mówi Dinozaki… ha ha ha.
        Powinnam coś z tym zrobić?
        A poważnie, to jest na etapie dinozaurów i stąd ta nazwa…

        Asia, Julia 08.08.2002 i…

        • Re: Babcia na placu zabaw!

          uuu, to sie zaczynam martwic bo moj maly ma na imie TABALUGA

          • Re: Babcia na placu zabaw!

            kurcze, Zuzi koledzy i koleżanki z przedszkola to jej stado koni
            mam nadzieję ze rodzice nie złoża grupowego protestu

            wiesz znam taki przypadek gdzie gdziecko jest wychowywane na dorosło, tak na poważnie. Rozmwiajać z nim masz wrażenie że gadasz z dorosłym…

            Izka i Zuzia 4 latka 🙂

            • Re: Babcia na placu zabaw!

              mój brat miał swoją ulubioną bajkę. nie można było odciągnąć go od telewizora gdy leciała. a że miał kasetę z tą bajką to leciała w kółko. znał ją na pamięć, tak że śmiał się PRZED śmieszną sceną.. ja jakoś za tą bajką nie przepadałam, co prawda nie dostawałam drgawek na sam tytuł, ale może babcia była z tych mniej odpornych?

              marchewkowa i kubełek

              • Re: Babcia na placu zabaw!

                hmmmm…. moj tez ;))))

                Ewa i 2-letni Jaś

                • Re: Babcia na placu zabaw!

                  babcia jakaś zdecydowanie przewrażliwiona i bez poczucia humoru. można tylko współczuć. ja zaczęłabym się po prostu śmiać z dziecięcej fantazji

                  Paula, Borys i Maluszek

                  • Re: Babcia na placu zabaw!

                    Oliwia kilka razy dziennie jest: skoczkiem, pieskiem, żabką albo robalem. Na mnie rodzice mówili kotek albo coś jeszcze. Chyba to jest normalne. Trudno, żebym się do mojego dziecka zwracała: Oliwio Anno. Może babcia nie zna bajki i myślała, że Twój mały pomylił się?


                    Minka z Oliwką (19.11.2003)

                    • Re: Babcia na placu zabaw!

                      Przepraszam, jednak znała bajkę. Tym gorzej dla niej;-). Chyba tamte dzieci nie pójdą do przedszkola, bo tam by musiały się bawić w “chodzi lisek w koło drogi” – a przecież żadne z nich nie jest liskiem;-).


                      Minka z Oliwką (19.11.2003)

                      • Re: Babcia na placu zabaw!

                        Tak to jest jak sie z wnukami bajeczek nie ogląda

                        oraz Kacper 25.05.06

                        • Już nie mam problemu 😉

                          Od dziś Artek jest górnikiem i oznajmia to wszem i wobec. Skończyła się era Boba Budowniczego. Mam w domu górnika. A zamiast czapki z daszkiem najchętniej by zakłądał kask obowiązkowo z lampką i łopatę zamienił na kilof

                          Gosia i Artek 17.05.2002

                          • Re: Babcia na placu zabaw!

                            A te babcie to tak mają. Kiedyś jedna wyrwała mojemu dziecku łopatkę mowiąc ze na pewno zabierze im do innej piaskownicy a to ich. Zanimówiłam 🙂

                            Iwona, Sebuś 3l i córeczka 37 tc

                            • Re: Babcia na placu zabaw!

                              Wtedy by miała powód che che

                              Gosia i Artek 17.05.2002

                              • Re: Babcia na placu zabaw!

                                Matko i córko to ta rybnicka babcia to pryszczyk widzę
                                Szkoda, że Sebastian nie przeleciał się z tą łopatką tak wokół placu zabaw, to by się działo.

                                Gosia i Artek 17.05.2002

                                • Re: Babcia na placu zabaw!

                                  No dokładnie.
                                  Gosia – to Ty nie wiesz, że Bob to taki łajdak, postać conajmniej negatywna. Bajka na liście zakazanych do oglądania

                                  Gosia i Artek 17.05.2002

                                  • Re: Babcia na placu zabaw!

                                    Też tak na początku zrozumiałam, że babcia pomyślała, że zły bohater. A może jest przeciwniczką tego typu zabaw. No nie wiem. Dzieci sprawiały wrażenie zastraszonych, wręcz czekających aż babcia powie “no, teraz idziemy na huśtawki”

                                    Gosia i Artek 17.05.2002

                                    • Re: Babcia na placu zabaw!

                                      Jeśli dzieciaki spędzają większość czasu z tą babcią to współczuję

                                      Gosia i Artek 17.05.2002

                                      • Re: Babcia na placu zabaw!

                                        Kurcze ale Boba nie tolerować?
                                        Przecież to taki sympatyczny facio, a jaki robotny?

                                        Gosia i Artek 17.05.2002

                                        • Re: Babcia na placu zabaw!

                                          Ja często jestem… złodziejem. Nawet na podwórku Artkowi zdarzy się zawołać na mnie “chodź tu ty złodzieju”
                                          No fakt – mało przyjemne, no ale co mam zrobić – ja złodziej, on policeman i tak pościg trwa

                                          Gosia i Artek 17.05.2002

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Babcia na placu zabaw!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general