Witam wszystkie mamy. Sen z powiek mojej żony i moich spędza utrzymujące się zażółcenie skóry naszego synka.
Szymonek skończył 2 miesiące i jeszcze ma delikatną żółtaczkę więc pediatra dał nam skierowanie na badania do szpitala. Przebadali biedaka wzdłuż i wszerz a więc macanko stetoskop USG i pobieranie krwi z żyły główki. Jak to zobaczyłem to nogi pode mną się ugięły i myślałem że wyrwę dziecko i zacznę wiać. Makabra krew się leje (napełniali 4 fiolki) mały krzyczy i wierzga całym ciałkiem. Sam dałbym się pociąć na testy w ramach doświadczeń naukowych gdyby to coś dało. Pocieszające jest to że USG i badania krwi nie wykazały nic niepokojącego, czekamy jeszcze na posiew moczu oby było dobrze…
Przem/ Indianiec – GG 4221230
3 odpowiedzi na pytanie: badania…
Re: badania…
oby tak było….. i z pewnością będzie!!!
Pozdrawiam gorąco! Trzymajcie się!
GOSIA mama 4,5 miesięcznego!!! KUBUSIA-PŁACZUSIA
Re: badania…
a jaki poziom bilurybiny wybadali. moja skończyła 2 miwsiąc4e 21 stycznia a jeszcze ma pozom 2,62. czekam na całkowite obniżenie i dopiero będzi e szczepiona.
Re: badania…
oj mialam takie same przezycia. :((((((
Anka i Basiulec 17 grudnia 2002
Znasz odpowiedź na pytanie: badania…