BADANIA PRENATALNE POMÓŻCIE

Dziewczyny jestem w 8 tygodniu ciąży. W mojej rodzinie mam kuzynkę z upośledzeniem umysłowym i lekarz kazał mi się zastanowić nad [Zobacz stronę]. Nie wiem co robić. Za tydzień mam kolejną wizytę i muszę mu dać odpowiedź. Może te badania nie są konieczne i ja nie mam dużego zagrożenia?
Napiszcie co o tym sądzicie!

 

Sprawdź: Czym jest nieinwazyjny prenatalny test wolnego płodowego DNA – NIFT?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: BADANIA PRENATALNE POMÓŻCIE

  1. Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

    Niestety nie masz racji :

    Ograniczenia amniopunkcji:

    Należy pamiętać, że amniopunkcja jest badaniem głównie w kierunku aberracji chromosomowych płodu – nie ujawniają się w niej choroby uwarunkowane genetycznie (chyba, że wykonamy molekularne badania DNA z dodatkowych wskazań np. rodzinnych w kierunku określonej choroby – co jest rzadkością i na ogół jedynie możliwe w rodzinach już dotkniętych chorobą genetycznie uwarunkowaną – np. mukowiscydozą, hemofilią itp.) W amniopunkcji nie ujawnia się większość wad rozwojowych. Niekiedy wynik amniopunkcji jest niejednoznaczny- np. może być stwierdzona nieprawidłowość kariotypu płodu, co do której niemożliwe jest określenie, czy pociągnie za sobą skutki fenotypowe np. upośledzenie umysłowe. Należy podkreślić, że amniopunkcja nie jest badaniem dającym pełny obraz zdrowia płodu (nawet pod względem genetycznym).

    Poza tym nie masz racji co do rzadkości powikłań po amniopunkcji. Ja akurat znam cztery dziewczyny, które robiły amniopunkcję i dwie miały powikłania (odeszły im wody). Oczywiście to pewnie przypadek, ale dowodzi że nie jest to wyimaginowany problem.
    Myslę, że właśnie dlatego nie “rzucamy” się wszystkie aby robić sobie tego typu badanie.

    Pozdrawiam,
    Jade

    • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

      Żadne badania nie dają takiej gwarancji… Czyli właściwie może w ogóle się nie badać?

      Kas

      • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

        W odpowiedzi na:


        Czyli właściwie może w ogóle się nie badać?


        Oczywiście badac się i to na tyle ile uważamy za bezpieczne, nie wyobrażam sobie ciązy bez badań, bez USG
        Ale czy od razu badania inwazyjne?
        To już jest bardzo indywidualne, to matka powinna sobie odpowiedzieć sama na to pytanie co jest dla niej ważniejsze, co zamierza gdy wynik badań wyjdzie taki, lub inny, powinna znać ryzyko, powinna by świadoma co może stracić co może zyskać
        Ja po niepokojącym obrazie USG zgodziłam się wykonać badania nieinwazyjne wiedząc, że oceniaja tylko prawdopodobienstwo-po co je zrobiłam sama nie wiem-bo po stresie oczekiwań, odebraniu wyniku wcale spokojniejsza nie byłam bo nadal nic nie wiedziałam,
        na badania inwazyjne nie zgodziłam się, bo bez wzgledu na to co ma się stać postanowiłam urodzić maluszka, nie chciałam dodatkowo go narażać,

        Ania & Mati & Wojtek

        • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

          Tak w ogóle to masz rację.
          Ja w podobnej sytuacji pewnie bym zrobiła choćby po to, żeby wiedzieć, że nie ma tego czy owego, lub, że to czy owo jest i mieć czas na psychiczne oswojenie się z wadą (tu akurat wiem, że dla mnie byłoby tak lepiej).

          W temacie badań prenatalnych to utrudnieniem jest to, że kobiety decydując się na jakikolwiek wariant przeważnie nie wiedzą czego mogą od takich badań oczekiwać, czy to są najwłaściwsze badania w ich przypadku i co w rzeczywistości oznacza wynik.

          Kas

          • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

            W odpowiedzi na:


            W temacie badań prenatalnych to utrudnieniem jest to, że kobiety decydując się na jakikolwiek wariant przeważnie nie wiedzą czego mogą od takich badań oczekiwać, czy to są najwłaściwsze badania w ich przypadku i co w rzeczywistości oznacza wynik.


            I to jest ogromny problem, wiele osób nadal uważa, ze badania robi się tylko po to aby w razie co usunąć ciążę. Sama wielokrotnie spotkałam się ze ogromnie raniącymi mnie słowami “I co rodzisz to dziecko, zdrowe wyszło” od osób które wiedziały, że robiłam testy krwi

            teraz na badania inwazyjne nie zdecydowałam się, czy tak bym postąpiła następnym razem nie mam pojęcia-ogromnie to dla mnie skomplikowane.
            Z jednej strony jak by co chciała bym wiedzieć wcześniej, przygotować się, z drugiej strony w uszach mam cały czas słowa koleżanki która urodziła córciankę z zespołem Dovna choć nic tego nie zapowiadalo “Dzięki Bogu, że ja tego nie wiedziałam szybciej bo chyba bym zwariowała, teraz łatwiej mi to przyjąć, mam malutką cudną isotę i wiem,że nie jest to takie straszne, a tak kto wie może i Kasi by nie było”

            jest jeszcze jedna kwestia-możliwość leczenia prenatalnego-i tu warto te badania robić, tym bardziej, że nierzadko jedne wady towarzyszą innym 🙁

            Skomplikowane to….

            Ania & Mati & Wojtek

            • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

              Dawno temu o tym pisałam, chyba w pamiętniku. Jakiś czas po urodzeniu się Zu rozmawiałam z kolegą. Jakos tak zeszło na nasze plany reprodukcyjne, powiedziałam jakie mamy statystyczne prawdopodobieństwo powtórki z rozrywki. I on zapytał się czy jeśli się powtórzy to rozważam usunięcie ciąży. Ja poczułam się tak jakby ktoś mi powiedział: “Twojej córki powinno nie być” mimo, że przecież w dobrej wierze pytał.
              To tyle w temacie słów raniących

              Faktycznie często się zapomina, że badań nie robi się po to, żeby mieć pretekst do aborcji tylko po to, żeby pomóc rodzinie. Bo nawet jeśli nie można leczyć przed urodzeniem to na przykład można matkę skierować do porodu w specjalistycznym ośrodku, gdzie otrzyma najlepszą możliwą pomoc.

              Kas

              • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

                Prztulam

                Ania & Mati & Wojtek

                • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

                  Jakiś czas temu usiadłam i poświeciłam troche czasu na to by przugotować [Zobacz stronę] by z tego korzystać.
                  Jest tu link do strony o badaniach prenatalnych, prosze szukajcie, wpisujcie w wyszukiwarkę za nim odpowiecie.

                  Za jakiś czas ukaże sie opracowanie tu bądź na stronie głównej dotyczace badań prenatalnych zrobione przez genetyka.

                  Oczywiscie dam znać :o)

                  Ja i tupot małych stóp

                  • Re: BADANIA PRENATALNE POMÓŻICE

                    Ja jestem własnie po badaniu, bałam się straszliwie, bo ryzyko jest jakies zawsze, badanie jest bezbolesne, czujesz tylko ukłucie w brzuch. Na wyniki czekałam straszliiwe długo bo miesiąc, ale w wypadkach szczególnych powiadamiaja Cie momentalnie, żebys miała czas na ewentualna decyzje co zamierzasz dalej. Według mnie jeżeli masz takie przypadki w rodzinie, radze sie przebadac dla swojego spokoju- pozdrawiam

                    Znasz odpowiedź na pytanie: BADANIA PRENATALNE POMÓŻCIE

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general