Witam!
Jestem nowa i mam do Was pytanie jakie ma mamy szanse na dzidziusia z takimi wynikami? Mąż bierze przez trzy miesiące Undestor i AndroVit, a potem znów na badania nasienia.
NASIANIE DOSTARCZONE DO BADANIA 5min. po ejakulacji
CZAS WSTRZEMIĘŹLIWOŚCI PŁCIOWEJ 7dni
I MAKROSKOPOWO
objętość ejakulatu 3ml.
PH 7,8
czas upłynnienia 15
kolor prawidłowy
lepkość prawidłowa
II BADANIE MIKROSKOPOWE NASIENIA
aglutynacja /-/
tzw. komórki okrągłe 0-1 (w p.w.)
erytrocyty 0-1 (w p.w.)
ruchliwość
typ A-2%
typ B-17%
typ C-19%
typ D-62%
żywotność 40%
liczba plemników 3,5 mln/ml.
morfologia: plemniki o prawidłowej budowie 14%
rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia
POMÓŻCIE !!! ZARADŹCIE !!!
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Badanie nasienia -rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia
Tak jak Gabrysia jak i Jolci@ wyraziła swoja opinię. Będzie dobrze! Trzymam kciuki za Was wszystkie.:Buziaki:
W kwest wyjaśnienia, tą “mocna” wiadomość skierowana pod adres Gablysia, nie pisała Jolcia@ tylko ja, czyli mąż Jolci@, przyznaję poniosło mnie, Gablysia przepraszam! 🙂 na usprawiedliwienie siebie dodam ze ten wybuch był spowodowany z “buzuje” testosteron pod postacią undestoru, sorki
To było prawie oczywiste… przez moment zastanawiałam się czy Jolcia nie jest facetem!! 😀
To wszystko jasne;)już się upewniłam, że wszystkie kobietki na tym forum są łagodne jak baranki spoko, ok – rozumiem Mężu naszej forumki twój szlejący testosteron:Taniec:Pozdrawiam
Gablysia ma wyłączone powiadomienia 🙂 dlatego nie wyskoczyła tu od razu do bitki z mężczyzną… ani z dziewczynką… 😀
Każdy ma prawo do własnego zdania 🙂 dla mnie wzrost nawet 500 procent w ilości poniżej 10 mln nie ma większego znaczenia. Można sobie gdybać co będzie za pół roku, bo może wyskoczy nawet poza 10 mln ale to wcale nie oznacza…. wcale a wcale, ze ze zwiększeniem ilosci zwiększa sie szansa na potomstwo. Nie nazywam undestoru witaminą… ale tez nie mogę patrzeć na euforię lekarza który widzi wyniki i szaleje, ze męzczyzna już jest zdolny góry zdobywać.
Mój mąż brał wszystko…. i to co dawali lekarze i cuda wianki z róznych innych źródeł. I co? nic….
Dlatego wiem, ze wahania ilości plemników mogą być znaczne… te wasze 400% to nic. Wyniki mogą się różnić jak 15 mln i 200 tys…. z przerwą dwu, trzy miesięczną…
A kim jestem z wykształcenia? Ekonomistą ha ha… ale jeśli chcesz podyskutować na tematy medyczne to zapraszam serdecznie, działów wchodzi w grę kilka 😀 Źródło? ŻYCIE moje pokręcone 🙂
Pozdrawiam nabuzowanych testosteronem. 🙂
mężu Jolci po prostu my już osiagnęłyśmy ten cel jaki wy staracie się osiągnąć i patrzymy z innej perspektywy, zaliczyłyśmy wszystkie takie nadzieje, optymizm lekarzy aż w koncu wspomagany rozród dał efekt w moim przypadku inseminacja, u mojego męża ani zabieg usuwania żylaków na który tak nalegał urolog ani leki, które zapisywał androlog nie dały efektu co nie znaczy że u Was nic to nie zmieni, jeżeli tak jak pisze Gabi latka nie są zbyt zaawansowane to próbujcie jeszcze coś zmienić a jeżeli wiek już zaawansowany;) to naprawdę trzeba zbierać pieniążki i nie tracić czasu na lekarzy cudotwórców
powodzenia życzę
A swoją drogą ciekawam…. czy nasz mąż jolci@ miał zbadany testosteron przed zastosowaniem undestoru.
POwiem wam tak. Moim skromnym zdaniem jedyną nieprawidłowością, jaką można wyleczyć, przy niskich parametrach nasienia z pozytywnym skutkiem w postaci zwiększenia szansy na ciążę jest leczenie bakterii w nasieniu, tudzież grzybów. Spece od niepłodności mają tylko jedno zdanie- mężczyzn się nie leczy… niepłodność męską się omija. I to najczęściej z bardzo dobrym skutkiem, bo dużo łatwiej zajść w ciąże z zastosowaniem metod wspomaganego rozrodu wtedy gdy jedynym problemem jest nasienie a dużo dużo trudniej, gdy choruje kobieta.
no właśnie Gabi o tym samym pytaniu pomyślalammój miał badany, był w normie a więc lekarz nie przepisal
w mojej klinice lekarze uważają że jedyną rzeczą na plemniki ktora może zadzialać jest l-karnityna ale to tylko chyba na ruch
Ja pamiętam swego czasu naszą szafkę na leki w której stalo wszystko co się da. Juz tego nie spamietam…. bo i nie warto. L-karnityna tez tam była, HMB, Maca. Mój mąż był chodzącą apteczką a w środku obijały się o siebie piguły…..
Wszystko miało zdziałac cuda… hmmm.
Cuda sie stały….. ale inaczej 🙂
cześć,
Jestem tu nowa. We wtorek odebraliśmy wyniki M nawet przez chwilę nie pomyślałam, że będą aż tak złe. Czytałam to co napisałyście i przestałam się łudzic że uda nam się naturalnie zajść w ciąże. Ale pomino tego i tak nie przerywamy starań. Wizytę u androloga mamy za 2 tygodnie. Czy możecie powiedziec patrząć na wyniki czy nadają sie one chociaż do inseminacji pod warunkiem że ze mna wszytsko jest w porządku.
Czas upłynnienia 20
Objętość 5
ph 7,7
Ogólny% ruchliwych 20
Ruchliwość postępowa
a) 0 b)10 c) 10 d) 80
Żywotność plemników 45%
Liczba pleminków w w ml 3960 000 Ogólna liczba w ejakulacie 20 000 000
Uwagi: Oligoasthenozoospermia
Ogólny odsstek prawidłowych pleminków 23%
Uwagi Teratozoospermia
Wynik testu HOS 35 %
tą morfologią bym się nie przejmowała nie jest aź tak źle – jedynie co moze martwic to ruchliwość plemniczków – mąź powinien brac l-karnitynę na poprawe ruchliwosci plemniczków – jest to do wyleczenia takze nie przejmujcie sie i dzialajcie!!!;) do inseminacji pewnie ze sie nadaje nasionko 🙂 pozdrawiam
Podniosłaś mnie na duchu 🙂 Dziękuję
my mieliśmy gorsze i udała się I iuigłówka do góry
najwazniejsze że się stały i że są:Kocham::Kocham:
o rety to cieszę się, że jest jakaś szansa bo ja już naprawdę byłam przerażona. Co prawda nie wiem czy ze mną jest wszystko w porządku ale mam nadzieję, że jakoś się nam to wszystko ułoży.
Dziewczyny przy takich słabych parametrach róbcie posiew nasienia. Agnieszko HOS jest mocno obniżony….. norma jest 60%. I ilość też słaba…
O ciąże naturalną będzie bardzo trudno….. ale dzieciaki z inseminacji czy IVF też są fajne 🙂 Głowa do góry.. nigdy nie jest tak źle jak to z poczatku wygląda.
Naprawdę staram sie myśleć pozytywnie ale to bardzo trudne.
Boję się kosztów leczenia i inseminacji czy IVF. Czy one są bardzo wysokie?
Zasatanawiam się też czy jakby się zdażył cud i zaszłabym naturalnie w ciążę to czy tak niskie paramerty nasienia mogłyby mieć jakikolwiek wpływ na wady płodu? Czy to raczej nie ma znaczenia.
Agnieszka jako, że dużo już zostało napisane i dodawać nie mam czego napiszę o kosztach. 🙂
Jeśli chodzi o inseminację to dobrze mieć około 2000 PLN, bo przed trzeba zrobić trochę badań, monitoring i przygotowanie do inseminacji plus koszt samej inseminacji.
Jeśli chodzi o ivf to jest to koszt około 10-12 tysięcy w zależności od protokołu i “rodzaju” ivf.
Dziewczyny prosze o rade,szukam przyczyny pustego jaja plodowego(dwa razy) no i ze mna wszystko ok u meza tez,robilismy badanie nasienia w zeszlym roku,razem z posiewem nasienia,bylismy z wynikami w invikcie i u nas w miescie u 2 lekarzy i twierdza ze jest ok ale w tym posiewie jest napisane -WZROST + DROBNOUSTROJ=ENTEROCOCCUS FAECALIS i wymienione sa trzy antybiotyki i nie daje mi to spokokoju czemu wszyscy lekarze mowia ze to nic takiego a ja czytam na forach ze to nic dobrego!!!Ja juz nie wiem czy to ja warjuje czy nie ma juz dobrych lekarzy!!!biore teraz clo i boje sie ze jak sie uda zeby znow tego nie bylo!pomozcie jak cos wiecie na ten temat!!
To bakteria kałowa. Tzn z pupy się bierze. Przyczyną, że pojawiła się nie na swoim miejscu może być min noszenie stringów, niewłaściwe podcieranie się albo “zła kolejność” seku. 😉 Gorsza jest chyba esherichia coli. Na początkowym etapie ciąży a tym bardziej starań nie powinno to być powodem pustego jaja płodowego. Weź antybiotyk a potem coś antygrzybicznego i powinno być ok.
Znasz odpowiedź na pytanie: Badanie nasienia -rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia