Nawet spodoblo mi sie karmienie piersia Stas ma prawie trzy tygodnie. Az tu dzisiaj jakis przelomowy dzien chyba nastal bo mimo ze pil nie mogl sie nasycic wisial mi przy cycu caly czas, a po odstawieniu caly czas byl glodny. Do tego stopnia ze podalam Mu dzisiaj buteleczke sztucznego bo juz nie mialam sily ;-( tak jak zawsze pijal ok.40 min i 3 godzinki spanka tak dzisiaj pil i pil i nic z tego. Czy mogla byc to wina plasniawek z ktorymi walczymy??? Moze mialyscie cos podobnego? Jeszcze jedno jak zwiekszyc laktacje, owszem pije specjalna herbatke z hippo i dzisiaj wieczorem pokusilam sie pierwszy raz odciagnac na noc pokarm i z dwoch piersi odc. buteleczke ok. 130 ml. chce odciagac pokarm na noc bo moj leniuszek jak budzi sie w nocy na karmienie to pociamka chwilke i zasypia, a tak moze łatwiej bedzie mu pic mleczko w nocy. Macie moze jakis sposoby na zmobilizowanie malucha do picia w nocy bo u nas na razie nic nie dziala nawet zmiana pieluszki. To chyba na razie wszystko bede wdzieczna za podpowiedzi. Acha zastanawiam sie nad zakupem niani elektronicznej. Moze macie jakas sprawdzona godna polecenia?? Pozdrawiam i dziekuje. Daglezja
Zosia 27 marca2005
7 odpowiedzi na pytanie: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
Mogą to być pleśniawki. Dzidzie boli buzia i nie ciągnie dobrze:( Kup nyststyne -po dniu może dwóch bedzie po problemie. Tylko nie dawaj tego do picia jak każą lekarze tylka pędzlujmałemu buzię po każdym karmieniu. Podobno działa też sok z cytryny, mocz dziecka (ku przerażeniu lekarzy:)). Na laktację dobrze robi małe piwko raz na jakis czas, a dokładniej chmiel w nim zawarty. I dużo picia i częste przystawianie małego do piersi. Tyle od mamusi karmiącej butlą
[Zobacz stronę] możwcie znaleść całkiem fajną gierkę!
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
na pleśniawkach się nie znam, nie pomogę.
jak u was wyglada za oknem? u nas gorąco. Kuba pochłania niesamowite ilości wody, tak chce mu się pić. może Staś też tak ma? spróbuj dać mu wody w butelce.
a z nocnym karmieniem: ja bym nie zmuszała do jedzenia. jak chce to niech śpi.
u mnie najbardziej pomogło odciąganie pokarmu. odciągałam wieczorem i nawet kilka razy w dzień (ale potrzebowałam zapasu mleka w zamrażarce, więc zwiększenie laktacji to był efekt uboczny a nie cel )
pozdrawiamy
marchewkowa i kubełek
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
Nasza pani od porad laktacyjnych udzieliła mi kiedyś następujących rad:
1. każde dziecko ok. 1 mies. zaczyna jeść “na poważnie” i parę dni to potrwa zanim piersi “uświadomią sobie”,że potrzeba więcej mleczka
2. nie podawaj w tym czasie butelki, choćby nie wiem co się działo, bo szlag trafi karmienie piersią
3.jeśli chcesz dokarmić mleczkiem sztucznym to weź pipetę i karmiąc dziecko piersią wkraplaj po kropelce
4. duuuuużo pij, ale z herbatkami na laktację nie przesadzaj, bo przestają działać (2 tyg. pijesz, 2 tyg. przerwy itd.)
5. przystawiaj dziecko do piersi jak najczęściej
6. w przerwach między karmieniami pracuj laktatorem (wcale nie musi z tej piersi lecieć mleko)
To są takie ogólne zasady,stosowałam się do nich i karmiłam piersią tak długo jak mały chciał (odstawil się sam ok.9 mies.),a wcale nie było dobrze na początku.
Jeśli masz jekieś wątpliwości zawsze można pójść do doradcy laktacyjnego po poradę 😉
Na temat pleśniawek nie wypowiem się, bo ciemna jestem w tym temacie.
Co do karmienia w nocy, to na siłę bym nie karmiła (oczywiście jeśli synek dobrze przybiera na wadze), ale mleczko w nocy bym odciągała, żeby wspomóc laktację.
pozdrawiam
mama Tymonka (19.07.2005)
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
Moze wypowiem sie fdosc konserwatywnie, ale:
1. Po co ma pic wode?
2. To normalne, ze raz na jakis czas maluch caly dzien przy piersi spedza: skok wzrostowy i piersi musza sie przestawiuc. Ja sobie przygotowywałam butelke sztucznego jako zabezpieczenie i nie korzystałam. Czułam sie spokojniejsza 🙂
3. Ile razy budzi sie w nocy, ze chcesz karmic droga butelkowa? Przy butelce tez mozna pociamkac i zasnac 🙂
Buzia 🙂
Kas
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
w innych tematach nie pomoge ale jesli bobo dobrze przybiera na wadze to bym nie budzila na karmienie.moje niestety sie budzilo i to czesto.ma teraz 8 miesiecy i budzi sie co ok 2 godziny a zdaza sie ze co godzine.mysle ze to z przyzwyczajenia a nie z glodu,wiec musze go tego oduczyc.chociaz nieprzespane noce daja w kosc odwlekam to jak moge bo wiem co to za meka.mozliwe ze ty bedziesz miala problem z glowy.pozdrowienia
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
To masz szczęście że Twój maluch chce spać w nocy. Moja śpi na początku ok 2,5 – 3 godziny póżniej jeszcze czasem dwie a potem do rana prawie nie śpi, ucina sobie tylko takie pięciominutowe drzemki, i cyca chce wtedy nawet co godzinę, choć ostatnio zdarza się że i nawet dwie godziny w nocy poleżymy bez jedzenia. A co do Twojego Stasia to w szpitali w raszei gdzie leżałam z małą 10 dni po porodzie lekarz neonatolog najpierw ponieważ mała pierwsze dni była karmoina tylko dożylnie to kazał mi ją później jak już była na piersi po trzech godzinach spania wybudzać do karmienia ale jak już zaczęła przybierać na wadze to powiedziała że może spać ile chce, więc może Staś nie ma ochoty na nocne jedzenie. Podobno ok 3 m-ca życia dzieci na piersi częściej piją w nocy bo wtedy potrzeba im więcej składników które właśnie w nocy są w mleku.
Re: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie
No to pewnie dopadł Was pierwszy kryzys laktacyjny… Mój Antoś właśnie wtedy miał ten pierwszy i ostatni czas, kiedy wogóle nie mógł się najeść… Wisiał mi przy cycusiu cały dzień i co chwilę płakał, spanikowana dzwoniłam po poradniach laktacyjnych i położnych i powiedziały żeby co najwyżej zważyć maluszka i sprawdzić, czy przybiera na wadze, jeśli tak, to trzeba ten czas po prostu przetrwać, jak najwięcej go przystawiać do piersi przez 2-3 dni, a później wszystko się samo wynormuje… Mnie nikt wcześniej nie uprzedził, że ten pierwszy kryzys może przyjść tak wcześnie. A co do nocnego karmienia, to ja bym go nie zmuszała, widocznie nie jest wtedy głodny, a może po prostu szybciej się najada?
Acha, no i jeszcze dostałam fajną radę od doświadczonej położnej, która podpowiedziała mi, że karmienie na żądanie tak, ale z rozsądkiem, czasami warto przetrzymać dzieciątko 2 godziny, bo w ten sposób ono samo normuje sobie rytm dnia, u nas się to sprawdziło
Pozdrawiam
Agnieszka, Antoś (05.02.05) i październikowa kruszynka
Znasz odpowiedź na pytanie: Bardzo prosze o podpowiedzi! Karmienie