bardzo się boję
Cześć.
Dzisiaj rano zaczęłam krwawić. Według moich obliczeń to jest piąty tydzień ciąży (licząc od zapłodnienia). Wpadłam w panikę i natychmiast poszłam do lekarza. Dowiedziałam się, że to jest “zagrażające poronienie” (czy jakoś tak) i dostałam duphaston i no-spę. Mam przez dwa tygodnie leżeć w łóżku. Ale nie miałam robionych żadnych badań, cała wizyta opierała się tylko na rozmowie. Czy to normalne?
Kurcze, tak się boję. Tak bardzo mi zależy na tym dziecku. Czy któraś z Was miała coś takiego? Błagam pocieszcie mnie jakoś. Czy powinnam pójść do innego lekarza? Co mam robić?
Kra i *
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Prezent dla nauczyciela na koniec roku. Te pomysły to strzał w dziesiątkę!
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
Piękne życzenia dla dziecka. Czego życzyć dziecku z okazji ważnych uroczystości?
Strój rodziców na komunię dziecka. Jak się ubrać na uroczystość? Najciekawsze propozycje i inspiracje
Koniec roku maturzystów 2024. Kiedy uczniowie poznają swoje oceny i przystąpią do egzaminów?
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Oczekując na dziecko
- bardzo się boję
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: bardzo się boję
Re: bardzo się boję
Spokojnie!!! Ja też na początku ciąży krwawiłam, lekarz przepisał mi duphaston i kazał bezwzględnie leżeć. Tak więc ściśle stosuj sie to tych zaleceń, a napewno wszystko będzie dobrze ;-))) Jakbyś prześledziła to forum, to zobaczyłabyś, że większość z nas miała podobne problemy, ale z tego wybrnęła. Tak więc głowa do góry !!!!
Pozdrawiam
Re: bardzo się boję
Będzie dobrze, ale wiesz co 4 tygodnie to chyba za długi czas na czekanie. Ja na Twoim miejscu po ustaniu krwawienia poszlabym na USG. To pierwsze jest dopochwowe, ale na pewno zrobią to delikatnie i nie uszkodzą zarodka. Można też zrobić badanie krwi na B HCG (chyba taka jest nazwa, jeśli sie mylę niech ktoś mnie poprawi), które potwierdzi, że ciaża jest żywa.
Pozdrawiam.
Re: bardzo się boję
Wiesz, u mnie właściwie nie było tak, żeby krew ciekła, tylko właśnie po siusianiu, na papierze toaletowym było trochę krwi (ciemnej, właściwie brązowej). W tej chwili tego już nie ma, chociaż jak sobie bardzo delikatnie wsadzam palec (przepraszam za dosłowność opisu), to zostaje na nim sporo tego brunatnego czegoś. A jeśli coś się wydostanie podczas pobytu w toalecie, to są to właściwie malutkie skrzepy w bardzo niewielkich ilościach. Ale za to podczas siusiania zaczęłam odczuwać piekący ból w brzuchu. Niezbyt silny, ale zawsze. Sama już nie wiem. Staram się nie denerwować, ale to trudne. Lekarka zapisała mi relanium, ale na uotce jest napisane, że może powodować wady u płodu, więc go nie biorę. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Dzięki za rady i słowa pocieszenia.
Kra i *
Prosze o wyjasnienie
Ja poronilam w 8-mym tygodniu. Krwawienia (male) zaczely sie juz w 4-tym. Moj lekarz dal mi czopki progesteronowe (jeden dziennie), ale nic wiecej – nie kazal lezec ani brac lekarstw. Od czego to zalezy? Dlaczego niektorzy lekarze daja na podtrzymanie ciazy a inni nie? Moze ktoras z was umie to wytlumaczyc?
Re: bardzo się boję
leż leż….wiem ze nie jest to łatwe..ze są chwile kiedy się zdaje ze możnaby przenosic góry.. Ale zapewniam ze przt wiekszym wysiłku… Nawet zwyklym chodzeniu dolegliwosci mogą wrócić (ja raz się już w ten sposób załatwiłam i wylądowałam w łóżku z paniką w oczach bo skurcze były bardzo częste i silne).. przetrzymaj te dwa tyg…trzymam kciuki…
Weronka (termin 6.06.03)
Re: Prosze o wyjasnienie
myślę, że to są bardzo przykre sprawy… zagrożenie ciąży…poronienia… jestem zdania, że lekarz powinien zrobić co w jego mocy by ciąża była donoszona..żeby nie doszło do tragedii jaką napewno dla oczekujących na dziecko rodziców jest poronienie… przykro to mówić, ale czasem walka za wszelką cenę nie jest wskazana… leki i nakaz leżenia…hospitalizacja w odpowiednim momencie – TAK!!! jednak myślę, że nie powinno się w takich sytuacjach szukać winnych… bo ani matka nie jest winna że jej organizm nie poradził sobie w tym okresie… Ani dziecko że było zbyt słabe… Ani lekarz, który przecież nie ma kryształowej kuli i nie wszytski jest w stanie przewidzieć… ból po stracie dziecka jest duży…wierzę… sama nie poroniłam, ale cała moja ciąża to jedna wielka niepewność czy dotrwamy z dzidkiem do końca… nie szukajmy winnych, bo to do niczego nie prowadzi… jesli lekarz nie budzi zaufania to poprostu trzeba go zmienić… badanie usg w przypadku krwawienia myślę ze nie zawsze jest konieczne…podobnie jak badanie wewnętrzne… to i tak nie zmienia faktu, że trzeba brac leki podtrzymujące ciążę i leżeć… kiedy nastąpi poprawa samopoczucia owszem…trzeba zrobic badanie zeby sie upewnic czy leczenie przynosi efekty… i wierzę że nasza koleżanka takie badanie bedzie miała
Pozdrawiam
Weronka (termin 6.06.03)
Już się mniej boję
Byłam wczoraj u innego ekarza. Zrobi USG i stwierdził, że dzieciaczek ma 6 mm, co daje 6 tygodni i 4 dni (to się nawet zgadza z moimi obiczeniami). Serduszka jeszcze nie widać i to mnie trochę martwi, ale podobno jest jeszcze za wcześnie. Potem zbadał mnie “normalnie” i znalazł na szyjce macicy wielkiego polipa! Najprawdopodobniej to było przyczyną krwawienia. Ukręcił go i teraz wszystko powinno być OK. Mam się tylko oszczędzać przez trzy tygodnie. No i właśnie nie wiem, czy w związku z tym mogę chodzić do pracy… Dzisiaj nie poszłam, ale boję się, że jak nie pójdę przez trzy tygodnie, to mnie zwonią 🙁 Ale najważniejsze, żeby w brzuszku wszystko było w porządku.
Pozdrawiam Was wszystkie i dzięki za pomoc i podtrzymanie na duchu!
Kra i *
Re: Już się mniej boję
Bardzo dobrze zrobiłaś,że poszłaś do innego lekarza i tak jak on radzi oszczędzaj się!!! Powinnaś leżeć i nie wstawać tylko do toalety, ja pierwszą ciążę poroniłam w 7 tyg. dlatego w październiku po tygodniu od daty spodziewaej miesiączki byłam na zwolnieniu i leżałam plackiem (póżniej jeszce podejrzewali ciąże pozamaciczną bo jak robili mi usg to nic w macicy nie było widać a brzuch mnie bolał dopiero po tygodniu leżenia w szpitalu fasolka dotarła do macicy i okazało się ze wszystko jest ok, teraz jestem w 22 tygodniu. Nie śpieszyłabym się do pracy dziwi mnie ze lekarz nie dał ci zwolnienia chociaz teraz pracodawca ma prawo cię zwolnic do 3 m-ca więc chyba lepiej zeby nie wiedział, może poproś innego lekarza o zwolnienie? Jednak nie ryzykuj.
Trzymam kciuki i pozdrawiam
Beata i 22 tyg bobas (płeć nieznana bo się nie chce pokazać)
Re: Już się mniej boję
Wiesz, problem polega na tym, że pracuję na umowę-zlecenie i ani zwolnienia nie mogę dostać (bo nic ono nie da), ani nie jestem chroniona i mogą mnie zwonić w dowolnym momencie. Sądzę, że jak się dowiedzą o ciąży i to i tak mnie zwolnią, więc muszę to jak najdłużej utrzymywać w tajemnicy.
Kra i *
Re: Już się mniej boję
Staraj się wobec tego ukrywać to jak najdłużej, nie wiem na czym polega twoja praca ale jesli jest zbyt forsujaca to naprawde nie warto ryzykować.Oszczędzaj się naprawdę jak tylko możesz i bądź dobrej myśli.
Trzymamy kcuki i pozdrawiamy
Beata i Bobas
Re: Już się mniej boję
Praca polega dokadnie na wszystkim. Począwszy od ślęczenia godzinami przed komputerem, a skończywszy na myciu podłogi. Wykorzystują biednych studentów, jak mogą 😉 Ale w sumie mi na niej zależy, chociaż momentami zastanawiam się, czy to ma sens. Na razie odpoczyam w domku – jeszcze przynajmniej kilka dni.
Pozdrowienia
Kra i *
Re: bardzo się boję
krwawiłam
leżałam plackiem 14 dni i brałam to co Ty
a po 8 miesiącach urodziłam synka 5kg
trzymaj się
Inaśkowa mama pół roczku!!!
Re: bardzo się boję
Poczatek mojej ciazy byl dokladnie taki sam:(, ale podporzadkowalam sie grzecznie lekarzowi i teraz oczekuje na swoje malenstwo:) Ja bylam wtedy w 6 tygodniu i lekarz tez mnie nie badal podczas plamienia.
Pozdrowienia
Marta i Maluszek (07.04.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: bardzo się boję