Bardzo się boję…

Kochane,
dziś ma się wyjaśnić, czy u mnie wszystko jest ok. Na 17 jadę na usg (tydzień temu najpotworniejszy cham wśród lekarzy dość obojętnie stwierdził, że ciąża jest według niego martwa i trzeba ją usunąć…) Chyba nie muszę Wam mówić, co czułam kiedy to usłyszałam. Jednak moja prowadząca lekarz stwierdziła, że z tego usg nic nie wynika i kazała powtórzyć badanie za tydzień – czyli dziś… Przez cały czas leżałam, dbałam o siebie, brałam lekarstwa, więc mam nadzieję, że dzisiejsze badanie wylkuczy wszelkie obawy…
no nic
bardzo się boję… :((

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Bardzo się boję…

  1. Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

    Kochana! Ale się cieszę!!! Aż mi się ryczeć chce ze wzruszenia! Widzisz – Twój dzidziuś jest dzielny i zdrowiutki – i na pewno wszystko będzie dobrze!!! Niech żyją nasze dzielne dzieci, które za nic mają lekarzy – konowałów i rosną sobie spokojnie – tak jak trzeba!!!
    Serdecznie pozdrawiam

    AnnaR + Picasek (03.05.2003)

    • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

      Moje Gratulacje Emalko 🙂

      Bardzo się cieszę, że u ciebie i dzidzi wszystko jest w porządku……… Na prawdę się cieszę……… Po prawiłaś mi troszkę humor………..Uściski dla dzidzi

      Trzymam kciuki

      Andzia (starająca się)

      • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

        No i się poryczałam!
        Cieszę się Emalko Twoim szczęściem, czyli nadal jedziemy na tym samym wózku. Będziemy porównywać wielkość naszych fasolek.

        ave (termin 10 lipiec)

        • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

          Kochanie tak się cieszę!!!!! Teraz musisz o siebie dbać i chyba leżeć, co?? Czy dostałaś zwolninie??

          Pozdrawiam
          GOHA i Dareczek
          mama kwietniowa

          • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

            Leżenie – owszem, ale już powoli weszło mi w nawyk (zwolnienie dostałam prawie 2 tygodnie temu – cudny druk L4). Dziś musiałam wstać o 7, żeby jechać na badania krwi i jeszcze nie doszłam do siebie (raz, że taka pora, a dwa, że pobrali mi chyba ze 2 litry ) a do tego przekonałam się czym na prawdę są poranne mdłości. Mam nadzieję, że tapicerkę w samochodzie da się doczyścić, hihihihi 🙂
            Jeszcze raz: WIELKI BUZAIK DLA WAS!!!!!

            • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

              No to witamy w gronie mamusiek :))
              Wiedziałam że wszystko się dobrze skończy:))
              Dbaj o siebie i maleństwo.

              Pozdrowienia
              Ksantia i 32tyg. syneczek

              • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

                ale sie ciesze 🙂
                jak dobrze ze na przeciwwage lekarzy konowalow i palantow sa jeszcze tacy, ktorzy oprocz profesjonalizmu wykazuja sie po prostu ludzkimi odruchami, sercem i empatia….
                trzymaj sie dzielnie nadal 🙂

                pozdrawiamy serdecznie
                kasia i 27-tyg chlopaczek

                • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

                  POWIEM CI, ŻE JAK TO CZTYTAŁAM (ŻE JEST WSZYSTKO W PORZĄDKU…) TO MIAŁAM GĘSIA SKÓRKĘ NA RECE I PLECACH. CIESZĘ SIE NIESAMOWICIE I JESCZE BARDZIEJ ZACZYNAM PRAGNĄĆ DZIECKA 🙂

                  staram się o dzidzię
                  AGNIESZKA

                  • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

                    Boże, jak się cieszę……………

                    Pozdrowienia
                    zdesperowana smoki i wyjący Dawidek
                    (2 miesiące i 1/2!)

                    • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

                      Och… jak to dobrze.
                      A takich lekarzy jak ten pan to na szafot powinno sie wyekspediowac.
                      Ale podobno calkiem sporo jest takich co nie umieja odczytac usg. I my do unii sie pchamy…

                      Sciskam i ciesze sie razem z Toba

                      bruxa

                      • Re: Bardzo się boję…-NIESŁUSZNIE!!! 🙂

                        Czytając o Twoich perypetiach prawie się popłakałam.
                        Bardzo się cieszę, że Twój maluszek żyje. A tamtego lekarza… pozbawić uprawnień do wykonywania zawodu.
                        Niedouczony gbur!

                        Magia – kwietnióweczka

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Bardzo się boję…

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general